Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podwyższenie alimentow

Polecane posty

Gość gość

Witam, w październiku zeszłego roku rozwiodłem sie z żoną, Mamy dwójkę dzieci, syn 8 lat, córka 2 lata. sąd przyznał mi 500 zł alimentów na dzieci, teraz żona z zazdrości chce mi podwyższyć alimenty, dlaczego z zazdrości? Dlatego że dostałem od ciotki zaproszenie (sam) do Hiszpani całkowicie na jej koszt była się obraziła i powiedziała że mnie zniszczy i pozwie do sądu o podwyższenie alimentów do 1000 zł. Zarabiam 1500 zł, płace nasz wspólny kredyt sam miesięczne raty 900 zł, na życie zostaje mi 100 zł. Byłą żona wciąż mieszka u mnie z domu ze względu na dobro dzieci, nie płaci ŻADNYCH rachunków, a mi pomaga moja matka dokłada mi się do życia, dojazd do pracy kosztuje mnie 100 zł miesiecznie, czy sąd rzeczywiście może podwyższyć mi tak drastycznie alimenty? dodam że żona na dzieci wydaje ok 700 zł w tej kwocie są moje alimenty wiec sama daje 200zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
to weź dzieci do siebie i pokaż nam sztukę utrzymania dwójki dzieci za 500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proba platyny
a ile razy w zyciu prales pieluchy, brales L4 na chore dziecko, podawales dzieciakom sniadanie obiad i kolacje, chodziles na wywiadowki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież moje dzieci mieszkają ze mną żona też. ona pracuje zarabia 1600 zł, zostaje jej reszta wypłaty tylko dla niej nie ma żadnych trosk i zobowiązań, opiekuje się dziećmi tak samo jak i ona tylko że to ja jestem tym złym i to ja musze płacić kredyt i opłaty a ona beztrosko żyje i sobie jeździ na wycieczki po Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do lekarza ja zawsze z nimi chodze na wywiadówki tez bo ona się wstydzi, dzieci przewijałem tak jak i ona i l4 też na dzieci brałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
to opiekuj się dalej i zamknij twarz - swoimi dziećmi się opiekujesz, na swoje płacisz!!! medal chcesz za to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość rzeczy robie ja a ona siedzi w tym czasie na komputerze i gra w jakieś durne gierki, mimo to to właśnie ona dostała opieke na nie a nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
giggi giggi nie robie problemu z tego że się opiekuje pytam tylko czy może mi podwyższyć alimenty do 1000 zł. czytajcie pytanie a nie oceniajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
jak na razie to ty siedzisz na babskim forum i użalasz się nad sobą - od prawdziwych mężczyzn kobity nie odchodzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
może ci podwyższyć - ale to zależy od twoich zarobków a swoją drogą - uważasz, że 1000 zł na dwoje dzieci to kwota zwalająca z nóg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez obaw, nie podwyższą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie siedze na co dzień przy komputerze po prostu szukam porady, nie rób z nie nie wiadomo kogo nic o mnie nie wiesz jeżeli nie zamierzasz odpowiedzieć na moje pytanie to nie wypowiadaj się na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zarabiam tyle żeby być w stanie płacić 1000 zł. tłumacze że wszystkie opłaty ja mam na głowie a ona tylko płaci na dzieci, do których z resztą gdy tylko mam okazje również sie dokładam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten pobyt w Hiszpanii był czysto towarzyski? Czy zarobkowy? w sumie, nie dramatyzuj sąd nie może zasadzać alimentów od tak: pstryk w kwocie jaka się komuś zamarzy. Kwotę ustala się na podstawie zarobków. Po okazaniu wyciągu z pensji i kosztów życia - rachunki, kredyt nie ma takiej opcji. Chyba, że sąd ustali, ze masz czas i możliwość dorobić. 500 zł to nie jest dużo ale 1500 to nie jest dużo. No sorry twója ex powinna wiedzieć, ze z milionerem się nie hajtała. W ogolę dziwi mnie sprawa z domem. Spłacasz na niego WSPÓLNY kredyt 900 zł a tam nie mieszkasz ty tylko ona. Czysty idiotyzm jak do tego doszło? Nie lepiej to sprzedać z hipotecznym obciążeniem odzyskując raty? ona niech coś wynajmie i idzie do pracy. Ty bd miał wyższe alimenty ale na jedno wyjdzie. Chyba, ze ustaliście że ona tam mieszka, potem się wynosi a ty się wprowadzasz, dlatego spłacasz? No cóż w takim przypadku parę lat trzeba się pomęczyć, tak czy inaczej ona powinna iść do pracy. Masz łożyć na dzieci a nie na nią. A łożysz na dom w którym nie mieszkasz, co = koszt zycia gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet wez te 500 zl i utrzymaj dwojke dzieci, poza tym sciemniasz ze cie na nic nie stac i do twojej egzystencji doklada matka.Wiedz tyklo ze sad nie jest glupi i takich cwaniaczkow rozpoznaje na kilometr.Masz dwa wyjscia albo placic tak aby dzieciom nic nie brakowalo albo jak faktycznie masz zla sytuacje wziasc sie do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proba platyny
do sadu idzie sie po wyrok a nie po sprawiedliwosc... dotyczy to jej i dotyczy to ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak udowodnisz że sam płacisz kredyt oraz swoje zarobki, to raczej nic ci nie grozi. Chociaż znane są sprawy, gdy sąd wymierzył alimenty na ponad 100% faceta dochodów. Poza tym wywal pasożyta z domu i to ona będzie musiała płacić, a ty z matką spokojnie sobie poradzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wywal ją z chaty, pasożyt jakiś z niej ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ci podwyższyć ponieważ kredyt który spłacasz to zupełnie odrębna sprawa. Powiedz żonie że jak tylko dostaniesz pismo z sądu to sam napiszesz pozew o podział kredytu czy jak to sie tam zwie. Ty i żona powinniście dawać na dzieci po równo i lepiej dla ciebie było by chyba jak byś podzielił rzeczywiście wszystko na równo, czyli zarówno kredyt jak i opłaty za dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zdążyłem nawet pojechać do Hiszpanii nie jade tam do pracy tylko w gości, i mieszkam z żona razem w tym domu, nie mam jak dorobić na boku bo gdy ona jest w pracy to ja opiekuje się dziećmi, mieszkania nie sprzedam ponieważ jest to moj rodzinny dom, kredyt brałem na wyremontowanie go, kiedyś to była rudera, była żona chciała mnie między innymi rzucić z tego powodu bo nie chciałem się wyprowadzić więc wziąłem kredyt wyremontowałem i żona i tak chciała odejść bo dom na wsi i co najlepsze chciała go przy rozwodzie zgarnąć dla siebie ale sąd się nie zgodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyrzucę ją z domu bo jestem przywiązany do dzieci, a sąd opieke jej przyznał, nie ściemniam z moją sytuacją wszystko co tu napisałem jest prawdą nie wiem co mam robić kredyt oczywiście mam udokumentowany mogę wziąć wyciągi z konta, nie rozumiem mojej żony przecież jej pomagam na codzień a ona mimo wszystko patrzy jak mnie zniszczyć, co ja jej takiego zrobiłem? bo chciałem dla rodziny jak najlepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedz i odpocznij a nią się nie przejmuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Typowa hiena, z tego co piszesz zdolna poświęcić życie aby ciebie upokorzyć. W miarę możliwości eksmitować, a jak się nie da to zmusić do spłaty swojej części kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaczełem się niedawno spotykać z inną kobietą i to jeszcze gorzej wpływa na zachowanie żony,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już naprawdę nie wiem co mam robić? jeżeli sąd podwyższy mi alimenty to już jestem skończony teraz jest ciężko a co bedzie później?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcesz ulozyc se zycia z inna? oderwij sie od tej pijawki. mlody dosc jestes, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
mieszkania nie sprzedam ponieważ jest to moj rodzinny dom, kredyt brałem na wyremontowanie go, kiedyś to była rudera, była żona chciała mnie między innymi rzucić z tego powodu bo nie chciałem się wyprowadzić więc wziąłem kredyt wyremontowałem i żona i tak chciała odejść bo dom na wsi i co najlepsze chciała go przy rozwodzie zgarnąć dla siebie ale sąd się nie zgodził xxxxxxxxxxx to tylko i wyłącznie twój dom i jeszcze biadolisz, że musisz płacić rachunki??? z pieniędzy z kredytu żona też nic nie zabrała skoro poszedł na remont TWOJEGO DOMU! jak żona się będzie wyprowadzała, to ci rur ze ścian nie wyrwie a ni kafelków nie zabierze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I przez nowa czarodziejke nie masz czasu i pieniedzy na nic, eh jak kazdy typowy samczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żona za część pieniedzy z kredytu remontowała kuchnie i łazienke u swoich rodziców więc uważam że też powinna płacić kredyt albo chociaż dokładać się do niego, przecież rości sobie prawa do mojego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×