Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Janiakk

Utrata dziewictwa przy użyciu narzędzi (nie narządów)

Polecane posty

Gość Janiakk

Witam, zawsze bardzo ciekawił mnie fakt, że niektóre kobiety faktycznie tracą dziewictwo (to fizyczne) podczas stosunku z facetem. Ja, jako mężczyzna chyba bym nie wytrzymał i we wczesnej młodości coś sobie tam włożył, żeby zobaczyć jak to jest. Nie ciekawiło Was? Sam zacząłem się masturbować, jak miałem chyba z 7 lat, oczywiście pierwotnie bez wytrysków. Zawsze byłem bardzo ciekaw seksualności, namiętnie studiowałem czasopisma pornograficzne, czytałem co tylko się dało o seksie itp... Napiszcie dziewczyny jak to było o Was - czy Was nie kusiło, żeby sobie włożyć wibrator, ogórka, czy chociażby palec... Pozdrawiam jajcarzy, którzy za chwilę pewnie będą robić jajecznicę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instrumentariuszka
a czym sie obrzezuje malych zydkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janiakk
chyba skalpelem, ale nie tu leży problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka z ogórkiem
Kiedyś...jak mialam 15 lat pierwszy raz wsadzilam sobie paluszka...bylo boskie uczucie...i od teraz ....codziennie sie bawie czymś wiekszym....czesto jest to np ogorek....banan...jest boskie uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janiakk
a powiedz lolitka jak to jest z tym dziewictwem - czy paluszkiem zerwałaś sobie błonę dziewiczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kusilo, nie kusi bo by bolalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka z ogórkiem
Kiedyś...jak mialam 15 lat pierwszy raz wsadzilam sobie paluszka...bylo boskie uczucie...i od teraz ....codziennie sie bawie czymś wiekszym....czesto jest to np ogorek....banan...jest boskie uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janiakk
No tak, pewnie ten ból was blokował. Ale naprawdę żadna nie była na tyle ciekawa, że mając świadomość tego, że wkładając sobie tam ogórka nie zrobi sobie krzywdy, nie próbowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tampon wielkosci malego paluszka boli a co dopiero ogorek! ;-) lepiej jednak 1. raz z penisem :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janiakk
z penisem przecież też pewnie 1. raz bolał mnie chodzi o tą ciekawość ja pewnie bym się skusił, żeby chwilę pocierpieć, a później poznawać namiastkę seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są i takie ciekawskie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janiakk
rozumiem, że na przykład Ty...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka z ogórkiem
Tak paluszkami...na początku czułam delikatny ból...wkładałam paluszek jak najgłębiej....chcąc poczuc delikatne podniecenie...na początku balam sie paluszki tam wsadzać...ale teraz nawet ogoreczkiem sie zaspakajam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka z ogórkiem
Tak paluszkami...na początku czułam delikatny ból...wkładałam paluszek jak najgłębiej....chcąc poczuc delikatne podniecenie...na początku balam sie paluszki tam wsadzać...ale teraz nawet ogoreczkiem sie zaspakajam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janiakk
Czyli rozumiem, że jesteś dziewicą (w sensie współżycia z partnerem), błonę zerwałaś ogóreczkiem...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka z ogórkiem
Tak paluszkami...na początku czułam delikatny ból...wkładałam paluszek jak najgłębiej....chcąc poczuc delikatne podniecenie...na początku balam sie paluszki tam wsadzać...ale teraz nawet ogoreczkiem sie zaspakajam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka z ogórkiem
Tak z partnerem jeszcze tego nie ropbilam...ale bylam bardzo Ciekawa jakie to jest uczucie....i spodobaly mi sie te zabawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka z ogórkiem
Tak z partnerem jeszcze tego nie ropbilam...ale bylam bardzo Ciekawa jakie to jest uczucie....i spodobaly mi sie te zabawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka z ogórkiem
Tak z partnerem jeszcze tego nie ropbilam...ale bylam bardzo Ciekawa jakie to jest uczucie....i spodobaly mi sie te zabawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka z ogórkiem
Tak z partnerem jeszcze tego nie ropbilam...ale bylam bardzo Ciekawa jakie to jest uczucie....i spodobaly mi sie te zabawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OMG Janiakk idz sobie zwal przy jakims porno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka,,,
Jak byłam mała to już sobie tam wkładałam kredki, markery, zakreślacze. Rodzice nic nie zauważyli. Jak byłam nastolatką to wyszukiwałam różne rzeczy, które nie rzucały się w oczy. Np. świeczka, jakieś podłużne i zaokrąglone plastiki, opakowania po perfumach itp. Jakoś nie miałam odwagi iść i kupić sobie wibrator bo bałam się, że ktoś go znajdzie u mnie w pokoju. Z mężczyznami nawet nie chciałam bo panicznie się bałam, że zajdę w ciążę i moje życie już nie będzie takie samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jerjkhk
czyli jednak są takie kobiety, które same sobie błonę zerwały a była wtedy jakaś krew, większy, jednorazowy ból?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie jakoś nie kusi, raczej bym się bała, że zrobię sobie krzywdę, a potem będę musiała lekarzowi powiedzieć, od czego:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jgrhrh
:O penis parzony we wrzątku... a masz chłopaka, że się tak zapytam...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka,,,
Na początku nie było krwawienia, bo takie kredki to za grube nie były. Wtedy wkładałam, ale tym nie ruszałam tylko sobie było w środku. Krew się pojawiła jak zaczęłam ruszać zakreślaczem, a wcale nie był specjalnie gruby, bo może na dwa palce i króciutki. Myślę, że bardziej to poruszanie zerwało błonę niż samo włożenie. Później już nie krwawiłam, ale jak wkładałam sobie coś większego to przy przechodzeniu przez początek pochwy trochę bolało, ale jak już było w środku i ruszałam to nie. Dosyć długo, bo chyba nawet parę lat to trwało, że na początku bolało, tyle, że to nie jakiś mocny ból był i szybko mijał. Ale przechodziłam z mniejszych rzeczy na większe, a nie, że od razu duży obwód więc stopniowo mi się pochwa przyzwyczajała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka,,,
"lepiej tam sobie nic nie wkładać co nie było wcześniej wyparzone we wrzątku" Ja nic nie wyparzałam. Co najwyżej ciepłą wodą z kranu umyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jgrhrh
i teraz rozumiem, ze penis by wszedl nei muszac przedzierac sie przez blone, bo jej nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jgrhrh
ma to swoje plusy i minusy - nie musisz stresowac sie na pierwszy raz, ale za to zabierasz chlopakowi frajde z rozdziewiczania i mialby dowod Twojego dziewictwa, chociaz nie wiem, czy dzis ma to znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×