A może to wszystko kwestia jakiegoś przypadku

gościu z południa- to tylko świadczy, że dobierasz taktowne i kurtuazyjne towarzystwo. Dzieckiem odstraszasz jakieś 80% potencjalnych kandydatów. Pomyśl zresztą sama, mały na pewno jest cudowny ale jaki to atut w oczach facetów? Mieć ukochaną tylko wtedy, gdy dziecko (najważniejsza osoba dla żony) jej akurat nie potrzebuje to kiepska perspektywa. Niemniej niektórym facetom to nie przeszkadza i takiego życze :)

Młode kobiety (20-25) bardzo lubią facetów w naszym wieku i to jest akurat fajne ;) Problem w tym, że one oczekują że taki facet przeprowadzi je przez życie za rękę (utrzyma itp.), a my nie jesteśmy jeszcze aż takimi zgredami. Moja ex-23 latka traktowała mnie jak jakiegoś proroka i mentora, a sama ani się nie obejrzy a będzie miała 30.

U nas utarł się schemat matki polki, dla której dziecko jest całym światem, a na drugim miejscu cała reszta. Na szczęście, ten schemat odchodzi do lamusa. Dziecko jest ważne, ale jeśli jest najważniejsze to samemu dziecku robi się krzywdę. Nie wiem czy odstraszam 80% kandydatów, na pewno jakąś część. Ale skoro teraz mam kolejkę kandydatów (jakkolwiek to brzmi), to zgodnie z Twoja teorią bez dziecka włazili by drzwiami i oknami ;) Absurd ;)

Haha no coś w tym jest;) Miałem też kiedyś taką znajomość, to czułem się podobnie trochę jak wyrocznia;) i mniej było, że tak to określę sprzeczek natury decyzyjnej, a nie ukrywam, że lubię przedyskutować ważne decyzje, na pewno wtedy jest lepsza;)

dla gość z południa http://www.zakochanyrodzic.pl/

gość z południa, myślę, że gdybyś nie miała dziecka, to ilość zainteresowanych facetów byłaby podobna, ale byliby to już zupełnie inni faceci (nie mówię czy lepsi, czy gorsi)

gość z południa- jak by nie było, to jednak dziecko to duży pożeracz czasu oraz pieniędzy, sama dobrze o tym wiesz. ja (i pewnie większość mężczyzn) chcę się nacieszyć kobietą, z którą spędzę resztę życia, a nie od razu numer 2, skarbonka i jakiś seks byle cicho żeby dziecka nie obudzić. kolejka jeśli jest spora, to musisz dobrze sprawdzać intencje jej przedstawicieli, bo często może chodzić wiadomo o co. może znajdzie się jakiś rodzynek :) Z niedzielnej nudy...- u mnie okazało się, że ona (23 latka) z powodu pochodzenia z rozbitej i patologicznej rodziny wykazuje dojrzalszą postawę życiowa niż ja :) Niemniej ja też byłem wyrocznią, tak na młode kobiety działa liczba 30 ;) Teraz możemy sobie odbić czasy, gdy sami mieliśmy po 20 lat i rówieśniczki z niewiadomych przyczyn uganiały się za "star****mi" :)

Dziękuję za serwisy randkowe, mam sceptyczne zdanie o spotykaniu ludzi w sieci :) Trudno powiedzieć co by było gdyby, Sama miałam podobne myślenie jak Wy w kwestii kobiety z dzieckiem, dopóki życie mi go nie zweryfikowało w zaskakujący i dla mnie sposób.

ciekawe jak wyglądają statystyki tego portalu zakochanyrodzic.pl , tzn. ile kobiet ile facetów. Sądy rodzinne mamy takie jakie mamy, więc pewnie miłość znajdą tam co najwyżej panie less :)

No tak, w każdej sytuacji trzeba znaleźć zalety i próbować je w jakiś sposób wykorzystać, jedyny minus, że bardziej zwraca się uwagę na upływający czas i może stąd czasami większy pesymizm, ale mimo wszystko facet 30-to letni jest na o wiele lepszej pozycji niż kobieta w tym wieku, marna pociecha, ale jednak:p

gościu z południa więc jaki masz problem? dlaczego jesteś sama?

Dave Bo szukam w życiu rzeczy perfekcyjnych, to dobra cecha w kwestii powiedzmy urządzania mieszkania ;), jednak jeśli przekłada się na zasób ludzki, to zostajesz w życiu z garścią Prawdziwych Przyjaciół i brakiem partnera.

Z niedzielnej nudy... - mi demografia bardzo poprawia humor :) Może to próżne ale co mi tam. I tak zostaliśmy skrzywdzeni, bo na 20 dziewczynek rodzi się ponad 21 chłopców. Gdyby było po odwrotnie to rynek związków wyglądałby dużo inaczej.

gość z południa, to jak to się stało, że szukając rzeczy perfekcyjnych zostałaś sama z dzieckiem?

i o jakie cechy się najczęściej rozbijasz w kwestii poszukiwania partnera idealnego ?

jak szmaty r***asz a potem kolejna mówisz że wszystkie są głupie szukasz ideału z pornola nie znajdziesz frajerze takie nie istnieją, pogódź się że ktoś ma wady ty też do k***y nędzy nie jesteś ideałem.

Ja mam 27 i podrywak mlodszych chlopcow starsi tez sie trafiaja

może zacznij szanować kobiety, a nie tylko udawać że słuchasz i czekać aż pokaże ci c*pke. masz 30 lat a poziom emocjonalny mniej więcej 17 latka. i zamiast siedzieć na forum dla kobiet umów się z jakąś i traktuj ją jak człowieka a nie przedmiot do bzykania i wyśmiania jaka to idiotka.

Z niedzielnej nudy- bywają rzeczy niezależne od nas.

ej krzykaczu chyba mnie z kimś mylisz. nigdy nie potraktowałem żadnej kobiety jak szmatę, nawet jak same się prosiły.

co dzień robisz? jesteś jakiś wyprany z uczuć. Jesteś szefem kostnicy?

polecam temat upośledzeni 30 latkowie na kafe :) tam znajdziecie odpowiedź na swoje pytania. to z wami jest coś nie tak zazwyczaj.

kobiety są durne- przygadał kocioł garnkowi :) gdzie ja krytykuję kobiety? staram się prezentować logiczny punkt myślenia i tyle. Nic o mnie nie wiecie i więc dzioby na kłódki. Pracuję w helpdesku i może jestem trochę nerwowy bo musze tu siedzieć jeszcze do 17 podczas gdy za oknem piekna pogoda.

jesteś z wawy?

masz niebieskie oczy? ok. 180?

i ma brzuchal dlatego żadna go nie chce :( schudniesz 20 kilo i będzie ok

nie zadawaj się z 23 latkami. znajdź sobie jakąś w Twoim wieku a nie zadajesz się z małolatami a potem się dziwisz, ze taka głupia. No k***a nie oczekuj cudów po 23- latce. Jak 30-latka jest głupia- wtedy coś jest nie tak 23 latka ma prawo.

Nie znasz mnie, będę w Wawie w czwartek na koncercie Depeche Mode i już się boję zgubienia lub stania w korkach :) Temat główny chyba zdechł.

W tym problem że 30-tki są dzieciate, a mi to średnio pasuje. Nie po to zabezpieczałem się na wszystkie sposoby czy jeździłem w nocy po escapelle, żeby teraz wychowywać cudze dziecko. Oczywiście nie mam nic przeciwko samotnym matkom, bo ta sytuacja to najczęściej nie ich wina. Bardziej denerwują mnie faceci, którzy bez namyślunku wtryskują spermę w dowolną kobietę i potem zostaje tylko rozbita rodzina i zmniejszone szanse kobiety na znalezienie kogoś normalnego.

nie był w związku dłuższym niż pół roku to na 100% ma coś nie tak z charakterem. Nie masz 16 lat masz 30... widzisz różnicę?