Cieszę się, że za 20lat nie bedzie juz małżeństw

tylko same wolne związki

ciesze sie ze mamusia kupila mi rozowe adidaski...

Mylisz się. Rządów może nie będzie. Kościołów może nie będzie, ale małżeństwa, jak najbardziej będą...

Albo single.

Będą :) Póki są ludzie, którzy chcą małżeństwa, póty będą, a tych ludzi jest sporo :)

Ja się nie cieszę, że kobiety nie chcą małżeństwa tylko luźnych związków i seks układów.

"21.07.13 [zgłoś do usunięcia] gość Ja się nie cieszę, że kobiety nie chcą małżeństwa tylko luźnych związków i seks układów." Nie patrz na kobiety przez pryzmat garstki miernot...

21.07.13 [zgłoś do usunięcia] gość x a ten upierdliwy gnoj dalej swoje

ale za 20lat nie bedą chciec malzenstw... Ci na gorze juz to ustalili, wy nie macie nic do gadania, zbiorowe pranie mozgu przez TV, filmy i Internet juz sie zaczęlo. W Szwecji sa pomysly by zniesc instytucje malzenstwa, coraz wiecej ludzi to popiera. Holandia i Brazylia planują wprowadzenie małzenstw poligamicznych, grupowych. Takie małe komuny. Świat sie zmienia. To nieuniknione.

bedzie wiecej malzenstw niz teraz bo akt malzenstwa niby nie jest potrzebny gdy milosc kwitnie ale bardzo sie przydaje gdy juz milosc sie konczy

Świat zmierza do upadku, ale małżeństwa przetrwają... Chociaż Jezus powiedział, że ludzie w Królestwie "będą jak aniołowie w Niebie i ani nie będą się żenić, ani za mąż wydawać" . . .

Garstki ? chyba zartujesz.Opory wewnetrzne kobiety odwrotnie proporcjonalne do wypitego alkoholu. Po jednym piwie mozesz juz laske dobrze macac w 90 % niektore juz sa gotowa rozlozyc nogi, na reszta trzeba troszk eponapierac ale i tak sie daja.:/ Kiedy mialem nieprzyjemnosc praxowac na budowie z kolesiami, prostakami i polmozgami, zaraz jak tylko przyjecham do anglii. Ku mojemu zdziwieniu, kilku z nich mialo bardzo atrakcyjne kobiety, szczuple zadbane po studiach. KOlesie niektorzy nie mieli nawet ukonczonej podstawowki . wytumaczcie mi ten ewenement ? gdzie tu k***a jest jakas logika wyboru.

bedzie miłosc grupowa, jak w latach 60tych ;)

Wszyscy zapominacie o pewnym drobnym szczególe- świat czeka islamizacja. Więc panowie (biali) faktycznie mogą zapomnieć o małżeństwach, ale kobiety przymusowo będą żonami i nałożnicami, zresztą to już się zaczęło dziać.

beda malzenstwa, nawet homosie chca sie zenic

chyba, ze zadna kobieta nie bedzie rodzic i gatunek wymrze:D

Cudownie, że w niebie nie będzie małżeństw. W moim życiu stało się gorzej niż w meksykańskim tasiemcu, sieć intryg i kłamstw:( Tak się złożyło, że miłość mojego życia weszła w małżeństwo z kimś innym, omal mnie to nie zabiło, tylko wiara w Boga sprawiła, że nie oszalałam z rozpaczy. Jeśli tylko po zmartwychwstaniu oboje będziemy w niebie, wreszcie będę mogła go przytulić i nikt nie będzie ani przez to cierpiał, ani nas nienawidził... Już nikt nigdy nas nie odseparuje, a małżeństwem nie musimy być