Czy uważacie że nieślubne dziecko to wstyd? Jeszcze na wsi?

Moja koleżanka jest w 9 miesiącu ciąży, nie układa się jej z ojcem dziecka, który nie jest zadowolony z faktu że zostanie tatusiem. Dziewczyna bardzo przejmuje się że prawdopodobnie zostanie samotną matką, przejmuje się że ludzie gadają o niej a mieszkamy na wsi i mogę przyznać że jest tematem nr jeden. Szkoda mi jej bo jest w kiepskim stanie psychicznym myśli tylko o ludziach i pyta co kto powiedział.

no jest to jakiś wstyd, ale ty się nie wstydz napisac ze to ty jesteś ta dziweczyna

wstyd to krasc i z dupy spasc biedne dziecko, co z niego wyrosnie jak ma taka matke

niech ta dziewczyna odda bachora komus albo daje d**y to zarobi na mieszkanie w miescie.

Ale rady dajecie dziewczynie jak by żyła w średniowieczu dziewczyno jaki wstyd ty bądź dumna że będziesz miała dziecko. Tak się składa że ja też miałam nieślubne dziecko i sama wychowałam ,na wspaniałego człowieka .Teraz jestem z niego dumna jest wykształcony radzi sobie sam i jeszcze mi pomaga ożenił się i już spodziewa się dziecka . Kobieto weź się w garść i ciesz się że będziesz matką bo nie jedna kobieta chce być matką a nie może, to jest problem a Twój to nie problem .Nie patrz na kogoś bo nikt Ci jeść nie da ani dziecka nie utrzyma ,tylko ojca podaj o alimenty niech też czuje się w obowiązku że ma dziecko bo sama nie płodziłaś go tylko we dwoje,a wychowasz sobie sama jak on nie chce .Kiedyś się opamięta jak nie będzie miał dzieci z jakąś kobietą ,bo tak już w życiu jest że takie coś się na nim może zemścić:) Życzę Ci wspaniałego dziecka :)Powodzenia:)

Oczywiście że to wstyd - tylko że wiele kobiet wstydu już nie ma. I ogromna krzywda dla dziecka, które wychowywane jest bez ojca - tylko że wiele kobiet jest tak tepych i zadufanych w sobie, że nigdy nie potrafią tego pojąć. N.p. ta mimoza powyżej - nie potrafi się sama utrzymać, tylko wisi na synu. Mimo że ten ma już swoją rodzinę i na kogo pracować. Pewnie mimoza doprowadzi do jej rozpadu. Niebawem.

Ta mimoza jak piszesz nie potrzebuje pieniędzy syna tylko czasami coś załatwić i pomóc w domu, a do rozpadu nie doprowadzi bo ma wspaniałą żonę i moją synową która bardzo lubię .Jeżeli uważasz że to wstyd urodzić dziecko jak jest się samotną kobietą to dlaczego taki wspaniały tatuś nie poczuł się w obowiązku wziąć odpowiedzialność za to co zrobił.Czy uważasz że ona ma usunąć tą ciążę chociaż to jest już za póżno . A gdyby oddała dziecko albo wyrzuciła to Twoim zdaniem zrobiła by lepiej ? Jak tak myślisz to nie masz w sobie żadnego uczucia tam gdzie powinno leżeć serce to masz głaz a w głowie zamiast mózgu masz sieczkę.

pewnie, że wstyd :( panna z nieślubnym dzieckiem :( ale dzieciak niczemu nie winien, fakt :)

Dzięki takim poglądom są noworodki znajdywane w lasach albo na śmietnikach ,chłopak się od niej odwrócił to powiedzcie co ma zrobić dziewczyna moim zdaniem to nie jest żaden wstyd.Trudno zdarzyło się nikt nie jest doskonały,nie powinnaś brać od uwagę ludzkich opinii tylko pokochać swoje maleństwo i wychowywać:)

A pozostałe panienki powinny baczyć aby nie dawać doopy byle komu co sie nawinie. Bo to i wstyd i dla dziecka mało komfortowo. A najlepiej dawać po ślubie. Mężowi.

Na dal panuje taki pogląd że facetom wolno,a dziewczynom nie? Epoka kamienia łupanego jeszcze wśród niektórych panuje w środku 21 wieku:):):)

Facet im więcej zaliczy lasek - tym większy z niego macho. Kobieta im więcej zaliczy facetów - tym większa z niej dziwka. To nie pogląd tylko twarda rzeczywistość. No i sama biologia o to zadbała - dając kobiecie hymen, a mężczyźnie szrank ;):)

To kto z dziewczyn robi te dziwki jak nie faceci ,a swoją drogą powinni pamiętać o ubrankach że by nie gubić i majstrować nie ślubnych dzieci .Jak dziewczyny przestaną dawać to gdzie z facetów się zrobią macho chyba w przybytkach za kasę:)

faceci nie zrobia dziw.ki z kobiety która sie szanuje. konkluzja: dziw.ki same z siebie robią dzi.wki ;):)

Dzisiejsza wies nie odstaje niczym od miasta. Dzis dziecko nieślubne nie jest takim kłopotem jak kiedyś chyba ze mama była przedtem puszczalska. Swoja droga to co to za facet ze nie chce swojego dziecka .... Alimenty bedzie miała i tyle. Mogła myslec wcześniej no ale to nic wielkiego dzis samotna matka...

Wreszcie ktoś myśli mądrze co za różnica miast czy wieś dziecko to dziecko jak ojciec nie chce to jak zwykle matka musi się poświęcić i dziecko wychować. A co do macho to o ścianę z takim macho co na zalicza panienek dzieci nagubi a potem się żeni i okazuje się jaki był ,zamiast na rodzinę pracować jak już taki macho to na dzieci pogubione musi alimenty płacić ,a żona niech tyra na dom ,dzieci i na wielkiego macho i poco jej taki potrzebny?

No i wracamy do p-ktu wyjścia - nie dawać temu kto sie nawinie. Szczególnie po winie ;):)

wstydzić to się powinni ci "goście" którzy wypisuja bzdury z nadmiaru czasu chyba tylko, bo wolę nie mysleć, że z czystej złosliwości nikt normalny nie uważa, że to wstyd - panny od wieków do ołtarza z brzuchem ganiały w białych sukienkach i welonie i też to jakos nikoo nie zawstydzało, ani w mieście ani na wsi, więc powiedz koleżance niech się przestanie przejmować głupim gadaniem i zacznie cieszyć swoim dzieckiem tatuś może kiedyś dorośnie, a jak nie to sama sobie tez poradzi tylko niech zacznie myśleć o sobie jest takie powiedzenie: jak nie staniesz d**a z tyłu - świetnie pasuje do małomiasteczkowej mentalności, nikt nigdy wszystkim nie dogodzi, zapamiętaj sobie raz na zawsze głowa do gory i do przodu! nie ona pierwsza i nie ostatnia

Wstydem jest,wstydzic sie wlasnego dziecka. witaj A JA UWAZAM.Bardzo lubie twoje posty :)

No wreszcie ktoś mnie poparł w ostatnich wpisach a już myślałam że to całkowita epoka kamienia łupanego ,tak jest niech kocha swoje dziecko i cieszy się że go ma tak samo myślę i cały czas stawiam weto głupim wpisom o wstydzie brawo( A ja uważam):)

ja mieszkam na wsi mam nie ślubne dziecko i się nie wstydzę. Te które pisały, że to wstyd niech napiszą dlaczego. To się trochę pośmieję.

halo, mamy XXI wiek. Jaki wstyd? Najlepiej żeby z byle jakim d*pkiem do ślubu poszła? Potem się trzeba z idiota męczyć, bo przecież co ludzie powiedzą. I tylko wszyscy się trzęsą w temacie "co ludzie powiedzą". Czy ludzi wam pensje co miesiąc płacą, że musicie na nich uważać? Lepiej być samą, niż z takim co już pokazał na co go stać, a raczej nie stać. Ch.... mu w ddd... eee raczej w NOS, bo w d... to by była dla takiego przyjemność. :O

ta od kamienia - tak. Takie dajki żyją właśnie w epoce kamienia łupanego. Bo w tej epoce każdy sie walił z kim chciał. A że nie było ślubów - to i dzieci rodziły sie nieślubne. A jak nastała cywilizacja, to ludzie najpierw sie pobierają, a potem robią dzieci. I tylko takie dajki dają komu popadnie. Jak pitekantropki. ta co sie nie wstydzi - złapali ohydnego grubasa z wielkim brzuchem i małym fiutem, jak na golasa łaził po mieście. - Sąd sie go pyta: i nie wstyd panu tak z gołym ptakiem po mieście chodzić? - nie - odpowiada oblech - a dlaczego? - a bo go nie widzę.....

bardzo nie lubię określenia "walił" na te sprawy. U nas używa go margines i to ten wyjątkowo chamski.

to ja napisałam że się nie wstydzę mieć nieślubne dziecko. Ja w życiu byłam z jednym mężczyzną w łóżku, jesteśmy razem już prawie 13 lat. To jeszcze zdefiniuj mi kto to jest dajka. Aha i nie napisałaś czego mam się wstydzić.

To zadziwiające jak można bardziej martwić się co ludzie powiedzą niż własnym życiem? Gdybym miała martwić się bo ludzie powiedzą byłabym żoną alkoholika który by mnie bił i pewnie sama bym musiała zarabiać na dom. A tak jestem szczęśliwą mężatką z równouprawnieniem spełniona doceniana kochana. A to że on nie jest ojcem mojego nieślubnego dziecka nie stanowi dla nas żadnego problemu. Dlatego zamiast martwić się o ludzi weź się za siebie! To nie koniec świata. Teraz się dopiero zacznie będziesz odpowiedzialna za małego człowieka. Będziesz dla niego ojcem i matką. Musisz być silna żeby był z ciebie dumny.

wstydzić sie powinnas właśnie tego małego fiuta. Co sie nie chce z tobą ożenić. A dajka pochodzi od słowa dawać. w tym przypadku du.py. A w przypadku autorki i jej podobnych panien, chodzi o dawanie du.py nieodpowiedzialnemu małemu fiutowi. Czy już wszystko jasne?

spadaj moherze, obrońca moralności się znalazł. Pewnie w czystości do slubu chodziłeś? O ile był jakiś slub w twoim przypadku.

Nie chodzi o czystość, ani o wstyd, tylko o to, ze nawet pieprzyc się trzeba z glowa. A slyszaly te samotne mamusie o antykoncepcji? Mamy wszak XXI wiek. Tylko totalnej glupowicie mozna zawdzieczac wpadki. Jak się nie jest w stalym związku, to zawsze istnieje ryzyko, ze przyszly tatuś się wystraszy i ucieknie. Konsekwencja tego jest samotne rodzicielstwo i wychowywanie dziecka bez ojca. Może trochę wyobraźni drogie samotne mamusie? I trochę myslenia nie tylko o własnych przyjemnosciach, ale i o przyszłym dzieciatku, co?

zwracam honor, trzeba się bzykać z głową. :) i w stałych związkach... tyle że zazwyczaj potem ten związek przestaje być stały. No i najczęściej to dotyczy ludzi młodych. Faceci nie używają gumek, to często dziewczę wstydzi się takie rzeczy kupować i mieć przy sobie... (no bo jak by mamusia znalazła??? :O )