Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po jakim czasie rodzi się łożysko?

Polecane posty

Gość gość

Ile czasu, od urodzenia dziecka, zajęło Wam urodzenie łożyska? Czy wyrywają je z macicy, czy pozwalają na samoiste urodzenie, jak to wygląda i czy bardzo się krwawi? Chodzi oczywiście tylko o poród sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz "rodzilam" lozysko. polozna powiedziala ze jeszcze troche bo lozysko. nie wyszlo cale wiec mnie lyzeczkowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, zaraz po urodzeniu dziecka. mnie też lyzeczkowali, to było gorsze od całego porodu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a samo urodzenie łożyska powinno nie być problemem u mnie poszło jak po maśle ;) ale znajoma miała problem i polona pomagała jej trochę ręką :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli wyciągają je ciągnąc za pępowinę? Dużo przy tym krwi, bo słyszałam że to może doprowadzić do krwotoku, takie nagłe wyrwanie łożyska. Jak to pomogła jej ręką, grzebała w niej? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też odrazu
i nawet nie czułam kiedy ze mnie wypadło. Polozna trzymała za pepowine i lekko ciągła wtedy gdy ja parlam.., wyszło całe więc było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie dwa razy poszlo bardzo lekko. chwilke po urodzeniu. polozna lekko pociagala za pepowine ,zeby sprawdzic,czy juz -bylo to calkiem bezbolesne. i jak stwierdzila,ze juz,to powiedziala,ze moge -jesli chce -jeszcze raz wykonac parcie,powiedziala,kiedy ,pociagnela mocniej za pepowine i lozysko bylo na zewnatrz. to tez bylo bez zadnego bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×