Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

antybiotyk na kleszcza...?

Polecane posty

Gość gość

Czy to normalne? Moja córka miała wbitego kleszcza no max 3godz. O 15 Ją kąpałam a o 18 zauważyłam że wbił się w łopatkę.Pojechałam na pogotowie i tam antybiotyk.. Dlaczego...i czy słusznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no gdyby nic nie przepisali to pewnie bys sie zastanawiała dlaczego :o Wiedzieli ze panikara to przepisali dla swietego spokoju. Z kleszczem na pogotowie... chore :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poszlam z corka do lekarza I tez dostala antybiotyk. Moim zdaniem dobrze, ze dostala antybiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jestes przeciwniczka antybiotykow to po dawalas, trzeba bylo poczekac na bolerioze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie dawaj antybiotyku. Moze akurat ja zarazi i nie bedziesz miala wtedy dylematów czy dawac czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie bo sie nie chce tylko te badania kosztuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy Wy nie potraficie normalnie odp.na pytanie tylko wszędzie ta złośliwość.Jak tu wracam to przypominam sobie dlaczego wyjechałam i już nie tęsknie. Wredne społeczeństwo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo dobrze!!!odklesczowe zapalenie opon mozgowych bywa smiertelne. a 70procent w moim regionie kleszczy ma jak nie borelioze to zapalenie opony mozgowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablabla...........
1. Z kleszczem najlepiej pojechać na pogotowie / do lekarza. 2. Tak. Często przepisuje się antybiotyki po kleszczu i nie ma nic w tym złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie odpowiedzial ci lekarz. My odpowiadamy zlosliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za normalną odpowiedź.Ja poprostu wiem że wielu lekarzy zawsze daje antybiotyk w razie wu"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz nie odp.normalnie raczej nic nie powiedział tylko przepisał i już.Może na prywatnej wizycie język by się mu rozwiązał ale był weekend....i dlatego pytam tu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16dni bralam antyb.jak mialm rumien. sluchaj za duze ryzyko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Antybiotyk dostała na 7dni AMOTAKS i potem kontrola.Jest tylko mały ślad po wbiciu ale dr.powiedziała że do trzech tyg.to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok - czyli nie dostała go na żadne odkleszczowe choroby, tylko w celu zapobiegnięcia zakażenia po tym usuniętym kleszczu (zwłaszcza,że jak piszesz być może nie został usunięty w całości) Więc mi się wydaje,że powinnaś go jednak podać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jej caly czas podaję tylko nie wiedziałam czy słusznie bo nie znam pani doktor i niewiem czy antybiotyk u Niej to zawsze czy tylko w razie potrzeby...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samo ugryzienie przez kleszcza nie jest wystarczającym powodem do ciężkiej terapii antybiotykowej. Nie każdy kleszcz zaraża. Można zbadać czy kleszcz był nosicielem Boreliozy przy wykorzystaniu testu immunologicznego BoTick (informacje na www.botick.pl wszystko jest tam opisane). Jeśli wynik testu jest pozytywny to oznacza że istnieje ryzyko zarażenia i wtedy właśnie warto poddać się obserwacji i/lub leczeniu. Rumień wędrujący występuje tylko u ok. 30% zarażonych boreliozą. Więc brak rumienia nie koniecznie oznacza brak choroby. Najlepiej zbadać źródło zagrożenia czyli KLESZCZA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co w tym dziwnego ze autorka pojechala na pogotowie z kleszczem????????????????/ tez bym tak zrobila, napewno nei probowalabym wyciagac samemu, jak moj pies ma kleszcza to tez ide do weterynaza. autorko ja bym podala ten antybiotyk mimo wszytsko, skoro przepisal go lekarz to chyba wie co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weterynarza -sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama mogłaś zbadać kleszcza. To kosztuje ok 170 zł. Myślisz ze państwo to refunduje ? Absolutnie nie. Twoje wymagania były chore. Bierzesz kleszcza i zanosisz do labu np diagnostyka na badanie pcr w kierunku bb. Ciesz się ze dostałaś antybiotyk. BB to mssakryczna choroba. kleszcz owe zapalenie mózgu powoduje wirus wiec antybiotyk na nic się tu nie przyda. doxy nie podaje się dzieciom!!!! Nie piszcie głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że po roku czasu to ten antybiotyk już nie zadziała. Obudź się - temat sprzed roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×