Przyjaźń między kobietą a mężczyzną czy to realne?

Chodzi mi o prawdziwą przyjaźń i wszystko co jej dotyczy bez żadnych podtekstów :)

Sądziłam, że jest to możliwe, ale on nagle zrezygnował, twierdząc, że nie warto kusić losu. A szkoda, fajnie mieć przyjaciela faceta....nie jest przynajmniej zazdrosny o damskie fatałaszki. :P

jesli kobieta jest wystarczajaco interesujaca jako czlowiek to czemu nie

Pytam z ciekawości bo nie mam zamiaru angażować się w nowe uczucie ale chciałabym nawiązać w przyszłości taką relację miło jest wiedzieć że ktoś cię lubi i nie tylko dlatego że jest się osobą atrakcyjną :)

Z doświadczenia wiem że mężczyźni często skupiają się na zewnętrznych atutach kobiety a ja nie potrzebuję następnego adoratora tylko zwykłej przyjaźni która miała by polegać przede wszystkim na wzajemnym wsparciu , rozmowie itp

Moim zdaniem facet może być lepszym przyjacielem kobiety niż ina kobieta -pod jednym warunkiem -że jest gejem.

mozliwe jesli facet jest geyem i wazy 120kg,nie ma wtedy opcji wzajemnego pozadania:P

Ale czemu gejem dlatego że nigdy się we mnie nie zakocha tak? A tak z hetero to nie ma szans kurczę czemu tak jest nie rozumiem tego przecież jak się na samym początku powie jasno jak ma ta relacja wyglądać i oboje strony się na to przypuśćmy zgodzą to dlaczego miało by być to niemożliwe?:(

Dopóki są stanu wolnego to tak, później partnerzy zazdrością rozwalą taką przyjaźń. Wiem to z doświadczenia

w 100% zgadzam sie z powyzsza wypowiedzią. nie ma szans na taka przyjazn jesli oboje maja partnerów

mam prawdziwa przyjazn z mezczyzna,ale wczesniej sie we mnie zakochal..odrzucilam go..teraz zakochany jest w innej kobiecie..jestem w zwiazku i tez nie mam zadnych podtekstow,tym bardziej fizycznie mnie odpycha i nic w zyciu nigdy nie zbudujemy,dlatego to pewny przyjaciel.

wydaje mi sie ogolnie bez jakichkolwiek uczuc wczesniej,i pozniejszym ochlonieciu itd nie mozna nic budowac

Nie chodzi mi właśnie o stan wolny absolutnie nie zgodziłabym się na taką przyjaźń gdyby w taką relację wchodziła osoba trzecia nikomu nie chcę niszczyć dotychczasowego życia , zresztą gdy się nawiązuje taką znajomość to zależało by mi na tym żeby taka osoba nie była z kimś dotychczas związana może być po przejściach ale nie w stałym związku jeśli natomiast w czasie naszej przyjaźni pojawiła by się osoba trzecia to wtedy jest ok :) i albo utrzymujemy ze sobą kontakt albo się wycofujemy i tyle ja nikomu nie zabraniam się z kimś wiązać no na tym właśnie polega przyjaźń żeby życzyć drugiej osobie jak najlepiej i we wszystkim ją wspierać:)

jedna chociaż pozytywna opinia dziękuję może jednak i w moim przypadku się uda nawiązać taką przyjaźń nie tracę nadziei czas pokaże:)