w piątek mój pierwszy raz! pomocy!

siema, mam 18 lat, w piątek będzie mój pierwszy raz. Jestem napalony niesamowicie, ale nie chcę wyjść przed dziewczyną na ciote i nie chcę jej zawieść. Jakieś mam takie dziwne myśli. Chyba kupie viagre. Stać stoi, przedwczesnego wytrysku raczej nie będzie ale boje się, że mi padnie po pierwszym dojściu. co robić? czy dmuchać na zimne czy lepiej się (nie daj b..) zbłaźnić?

Czy ona wie,że to twój pierwszy raz.

nie wie

Seks jest kolego przereklamowany, daj sobie spokój i zamiast viagry weź ze sobą kubeł zimnej wody

No cóż.Wyobrażam sobie jakiego masz pietra,ale żadnej viagry nie polecam.lepiej weź ze sobą dobre wino.trochę cię odstresuje.Ja przy pierwszym razie trzęsłem się jak galareta gdy dotykałem nagiej dziewczyny,ale jakoś poszło i nie było tak źle.Kup paczkę kondonów i do dzieła.Dasz radę.To bardzo ważne wydarzenie w życiu faceta ale idź na żywioł.Kobieta to też człowiek.

kup dwie paczki kondomów :P tylko sie nie stresuj za bardzo samo pójdzie seks trudny nie jest włóż i wymjmij :D

nie rób tego, najpierw ślub