Porozmawiajmy o BOGU.

Jak w temacie. Wierzycie czy nie wierzycie ? i dlaczego, wiem ze ostatnio panuje taka moda na ateizm, co daje wam wiara lub niewiara w Boga, czy Bog jest wam w zyciu potrzebny i czy niektorzy z was tak naprawde uwazaja sie za lepszych bo nie wierza w Boga, z czyms takim tez sie spotkalem. Jak to jest z wami co ? Jest Bog czy go nie ma.

chcialabym wierzyc w religie katolicka ale niestety to jest stek zaprzeczeń i hipokryzji

dlaczego tak uwazasz ? rozwin wypowiedz.

Jesli biblia rzeczywiscie jest napisana przez ludzi ktorzy byli pod natchnieniem Ducha Sw to nie ma w niej zadnych zaprzeczen ani hipokryzji. Jesli ktos tak twierdzi to albo jej nie zrozumial albo Biblia zostala zle przetlumaczona.

Z tą modą na ateizm to lekka przesada. Po prostu coraz rzadziej ludzie wierzą w coś bezmyślnie, bo tak ich nauczono.

wiele jest mowy o milosci apotem przypowiesci pelnych okrucienstwa wszechwiedza boga jest zaprzeczeniem wolnej woli wszechmoc moga podwaza istnienie upadlego aniola konstrukcja swiata oparta na lancuchu pokarmowym zaprzecza milosierdziu boga

A biblie czytales ? a zrozumiales ją ? bo cos mi sie nie wydaje.

a ja wierzę w Boga, modlę się, chodzę do kościoła i nie dlatego że tak mnie nauczono ale dlatego bo chcę. Mi wiara w Boga pomaga i daje siłę

a Ty czytałes ?:D "I rozgniewał się Mojżesz na dowódców wojska, na tysiączników i setników, którzy wracali z wyprawy wojennej. 15 Rzekł do nich: «Jakże mogliście zostawić przy życiu wszystkie kobiety? 16 One to za radą Balaama4 spowodowały, że Izraelici ze względu na Peora dopuścili się niewierności wobec Pana. Sprowadziło to plagę na społeczność Pana. 17 Zabijecie więc spośród dzieci wszystkich chłopców, a spośród kobiet te, które już obcowały z mężczyzną. 18 Jedynie wszystkie dziewczęta, które jeszcze nie obcowały z mężczyzną, zostawicie dla siebie przy życiu5" Lb 31, 15-18

kolejny akt milosierdzia ;): specjalnie podaje ksiege i rozdzial do sprawdzenia w waszych bibliach ;) "Gdy Pan, Bóg twój, wprowadzi cię do ziemi, do której idziesz, aby ją posiąść, usunie liczne narody przed tobą: Chetytów, Girgaszytów, Amorytów, Kananejczyków, Peryzzytów, Chiwwitów i Jebusytów: siedem narodów liczniejszych i potężniejszych od ciebie. 2 Pan, Bóg twój, odda je tobie, a ty je wytępisz, obłożysz je klątwą, nie zawrzesz z nimi przymierza i nie okażesz im litości. 3 Nie będziesz z nimi zawierał małżeństw: ich synowi nie oddasz za małżonkę swojej córki ani nie weźmiesz od nich córki dla swojego syna, 4 gdyż odwiodłaby twojego syna ode Mnie, by służył bogom obcym. Wówczas rozpaliłby się gniew Pana na was, i prędko by was zniszczył. 5 Ale tak im macie uczynić: ołtarze ich zburzycie, ich stele połamiecie, aszery wytniecie, a posągi spalicie ogniem" Pwt 7, 1

zauwazylem jedna ciekawa rzecz. Jaki bym temat nie czytal to prawie wszyscy cytuja stary testament. Moze dlatego ze w ST jest najwiecej chyba przemocy i okrucienstwa niz w NT. Szczegolnie ateisci tak robia bo moze chca tym samym udowodnic ludziom wierzacym ze Bog nie jest taki wspanialy, cudowny i milosierny.

tez mi ciekawe spostrzezenia:D to chyba oczwiste ze jesli chce udowodnic hipokryzje musze zacytowac kawalek w którym sa akty przemocy i okrucienstwa

to najlepiej calkowicie odrzucic Nowy testament. Widac nikt bibli nie czytal a sie wypowiada. Stracony wasz czas tylko.

no to wytłumacz to jak krowie na rowie a nie tylko: stracony czas, przeczytaj biblie chociaz konkretnie i rzeczowo na jedno moje pytanie: dlaczego MILOSIERNY bog stworzyl swiat na zasadzie łancucha pokarmowego, gdzie jedno istnienie musi zjadac inne zeby przezyc? -tylko nie odpowiadaj ze to sprawnie dzialajacy ekosystem ok rozumiem ale skoro jest Bóg jest BOGIEM mogł stworzyc ten swiat na zupelnie innych nieznanych mi zasadach bez koniecznosci tworzenia zwierzat z ukladem nerwowym rzuconych na ziemie tylko dla naszego pozywienia? ( bo z tego co wiem nawet duszy nie maja) - nie odpowiadaj tez ze to wina zjedzonego owocu przez ewe bo skoro Bóg jest taki wszechwiedzacy MUSIAŁ wiedziec(przewidziec) ze ewa go zje więc???

Boga nie ma, nie ma o czym gadać ;)

"ale skoro jest Bóg jest BOGIEM mogł stworzyc ten swiat na zupelnie innych nieznanych mi zasadach bez koniecznosci tworzenia zwierzat z ukladem nerwowym rzuconych na ziemie tylko dla naszego pozywienia? ( bo z tego co wiem nawet duszy nie maja)" Owszem mogl go stworzyc na innych zasadach ale wtedy i tak na tym forum zadalbys to samo pytanie. Zero logiki. ja tez moglbym ci zadac mase pytan dlaczego zrobiles cos tak a nie inaczej i jakbys mi odpowiedzial ? Bo tak chcialem, bo taki mialem zamysł itp. Bo taki mialem plan itd

Nieskończenie miłosierny bóg nie stworzyłby świata opartego na okrucieństwie, proste. A historyjka o stworzeniu świata z biblii to gówno prawda, bo nie ma tam wzmianki nawet o dinozaurach, a to te wielkie gady były pierwsze.

"- nie odpowiadaj tez ze to wina zjedzonego owocu przez ewe bo skoro Bóg jest taki wszechwiedzacy MUSIAŁ wiedziec(przewidziec) ze ewa go zje" Oczywiscie ze wiedzial. Taki byl plan. Nawet w swiecie ludzi takie rzeczy sie dzieja gdzie jeden czlowiek wie co zrobi inny czlowiek ale nie interweniuje bo wie ze to co ten czlowiek zrobi czegos go nauczy i w pewien sposob go rozwinie. najprostszy sposob to rodzice i ich dzieci. Tlumaczyc ci dalej czy zalapales ?

Noxeila a jaki sens byloby umieszczac w Biblii dinozaury ? wytlumacz mi.

nie wierzę w boga ale nie afiszuję się z tym ani nie staram się nikogo przekonywać do swoich racji.. nie, źle to ujęłam, nie uważam, ze mam rację a katolicy nie mają lub na odwrót, ja po prostu nie uznaję boga. nie oceniam ludzi po tym czy wierzą w boga czy nie..nie interesuje mnie to :) mnie interesuje czy człowiek jest dobry, życzliwy..

"Owszem mogl go stworzyc na innych zasadach ale wtedy i tak na tym forum zadalbys to samo pytanie. Zero logiki." to nie jest odpowiedz na moje pytanie :D to jest dopiero przejaw braku argumentów i logiki "a tez moglbym ci zadac mase pytan dlaczego zrobiles cos tak a nie inaczej i jakbys mi odpowiedzial ? Bo tak chcialem, bo taki mialem zamysł itp. Bo taki mialem plan itd " nie, jesli istenieje jakis umowny podzial miedzy dobrem a złem a zrzucanie zwierzat czujacych ból tylko i wylacznie na pozarcie jest bezprzecznie złem idac twoim tokiem zaciumam Twoja matke w slepyp zaułku i odpowiem ze taki mialam plan?? i to nie bylo zle bo taki mialam plan? bezsensowna kolejna Twoja odpowiedz... dlatego tak sie do niej ustosunkowalam X nawet nie potrafisz odpowiedziec jak Ty, jako katolik to sobie tlumaczysz... a wystarczylo tylko tyle ...

wierzę w to, że nie czyniąc nikomu krzywdy, starając się pomagać otrzymam to samo i nie muszę wierzyć w boga by moje życie było lepsze, ja sama do tego dążę, a wiara? wierzę w dobro. w dobro, które powraca

"gość "- nie odpowiadaj tez ze to wina zjedzonego owocu przez ewe bo skoro Bóg jest taki wszechwiedzacy MUSIAŁ wiedziec(przewidziec) ze ewa go zje" Oczywiscie ze wiedzial. Taki byl plan. Nawet w swiecie ludzi takie rzeczy sie dzieja gdzie jeden czlowiek wie co zrobi inny czlowiek ale nie interweniuje bo wie ze to co ten czlowiek zrobi czegos go nauczy i w pewien sposob go rozwinie. najprostszy sposob to rodzice i ich dzieci. Tlumaczyc ci dalej czy zalapales " X ok to jestem w stanie powiedzmy zrozumiec ale ja pytam o te zwierzeta, o ich ból i cierpinie tu i teraz! sa tylko narzedziem w rekach boga zeby nam cos uzmysłowic uzmysłowic X i dalczego w obecnych czasach człowiek nie odpowiada za grzechy innego czlowieka jesli ich nie widzie i nie moze im zapobiec X a my odpowiadamy za grzech ewy ??

"idac twoim tokiem zaciumam Twoja matke w slepyp zaułku i odpowiem ze taki mialam plan?? i to nie bylo zle bo taki mialam plan?" No i ok. Taki miales plan. Logiczne. Z natury to byloby zle, oczywiscie ty moglbys mowic ze to bylo dobre. Ogolnie zabijanie bez glebszego powodu jest zle. Zabijanie zwierzat jest zle no chyba ze jestes glodny, w koncu po to Bog stworzyl zwierzeta zebysmy mieli co jesc prawda.

Taki sens, że bóg niby stworzył świat w tym ludzi na swoje podobieństwo i zwierzęta. A dinozaury były wcześniej, więc świat już istniał... Zresztą co będe tłumaczyć katolowi, wierz dalej w boga, który co dnia przelewa krew niewinnych istot szczególnie zwierzaków "bo tak zostały stworzone".

X ok to jestem w stanie powiedzmy zrozumiec ale ja pytam o te zwierzeta, o ich ból i cierpinie tu i teraz! sa tylko narzedziem w rekach boga zeby nam cos uzmysłowic uzmysłowic X zwierzeta sa po to zeby je zabijac i zjadac a nie zeby sie nad nimi znecac czy jakos brutalnie wykorzystywac.

noxelia co ty sie tak tych zwierzakow uczepilas. Nie jesz miesa i brzydzi cie jak zwierzeta sa przerabiane na pokarm dla ludzi ?

"zwierzeta sa po to zeby je zabijac i zjadac a nie zeby sie nad nimi znecac czy jakos brutalnie wykorzystywac. " -no własnie cała kwitesencja milosiernego Boga ;) musimy zabijac i zjadac zwierzeta ktore czuja ból i strach ( nie mógł w akcie milosierdzia pozbawic ich ukladu nerwowego, albo chociaz zrzucic nam na pozarcie same owoce?) -to wszystko tym bardziej utrzymuje mnie w przekonaniu ze to cala kwitesencja "milosiernego" Boga STWORZONEGO tylko i wylaczenie przez człowieka który zawsze czul sie lepszy od zwierzat i dla człowieka

wyobrazasz sobie zwierzeta bez ukladu nerwowego ? bo ja nie.

"elia co ty sie tak tych zwierzakow uczepilas. Nie jesz miesa i brzydzi cie jak zwierzeta sa przerabiane na pokarm dla ludzi ? " uczepliysmy sie tych zwierzaków bo ich cierpinie dosiega dzień w dzień bo to jest jawny i logiczny przejaw braku milosierdzia i hipokjryzji waszego boga bo nie poznalysmy na to zadnej sensownej odpowiedzi!! szczerze liczylam na cos w stylu : " chociaz jestem katolikie/katoliczka tez sie nad tym zastanawialam ale nie potrafie tego wyjasnic wierze ze bog ma jakis plan ze te zwierzeta nie cierpia az tak bardzo.."