tyję z powietrza - co może być przyczyną?

mam 24 lata i cale zycie bylam normalnej budowy ciala i jadlam tak normalnie.czasami przytylam jakies 5kg, ale to wystarczyla drobna modyfikacja w diecie i zaraz chudłam w oczach. jakies pol roku temu.. moze troche dluzej. zaczelam przybierac na wadze. pomyslalam sobie, ze moze przemiana materii zwolniła, bo sie robie coraz starsza. wyeliminowalam calkowicie z diety slodycze, maczne produkty, pieczywo i inne puste kaloriie. nie mialam nic takiego w ustach od tamtego okresu. waga stanela w miejscu.. liczylam ze schudne, ale no trudno. waga stala w miejscu jakis czas, a potem znow zaczelo sie tycie. dodam, ze w pracy jestem caly czas w ruchu i na nogach i w tym momencie zaczelam jezdzic do pracy rowerem, czyli jakies 25km dziennie.. 5x w tyg. znów waga stanela w miejscu, a po jakims czasie znów tycie. bylam u wielu lekarzy. zadna tarczyca.. zadne policystyczne jajniki.. nic nie wykryli i kazdy byl swiecie przekonany, ze oszukuje. co jest nieprawda. ciagle ograniczalam jedzenie. na dzien dzisiejszy jem porcje glodowe. np dzisiaj: 2 ogórki gruntowe, sałata z łyżką jogurtu, pomidor, marchewka. jem tak od około 3 tygodni.. do tego dalej jezdze na tym rowerze, a moja waga stoi ciagle w miejscu!!! obecnie waze 85kg, a pod koniec ubieglego roku wazylam 50!!! nie wiem juz co mam robic... dlaczego na tak anorektycznej diecie nic nie chudne? pije tylko wode of course. :( moze sa jeszcze jakies choroby ktore to powoduja i musze sie upomniec o konkretne badania?

zupełnie jak Olek Kwaśniewski

tarczyca

anorektyczne diety sa niebezpieczne, bo czesto powoduja potworny zastój wagi.. jedna laska tutaj się odchudzała na diecie 500 kcal, najlpierw schudła w ciagu ilus tam tygodni czy miesiecy chyba kilkanascie kilo, z potem byl nawet chyba miesiac na samym końcu- ze nie schudła nic!! Wszysscy sie z niej nabijali, nie wiem co z nia się stało... warto by zbadac procent tłuszczu jaki się ma, bo tycie tez moze byc spowodowane nadmiarem wody w org

cwicz od wysilku zgubisz tluszcz wlacz chodakowska i jedzieszz

g.... prawda, ruch nie powoduje wielkiego wzrostu metabolizmu, jakby tak było, to by ludzie w obozach koncentracyjnych umrali wszyscy po tygodniu

przy chorej watrobie, nerkach, tez moze byc zastój wody.... a tarczyce nieraz ciezko zbadac, powinno sie robic dokłądne badania z usg

jesz za malo i cialo magazynuje kazda zjedzona kalorie

skoro żadne choroby to jesteś obciążona kochaniutka zbyt dużą ilością emocji, stąd przybieranie na wadze musiałabyś osiągnąć równowagę duchową aby przestać tyć

ja poprzez metody niekonwencjonalne zlikwidowałam obciążenie emocjonalne które powodowało tycie, przybierałam na wadze, ważyłam 75, wystraszyłam się poszłam do bioenergoterapeuty i teraz moja waga jest na stałym poziomie

35 kg w ciagu pol roku? :O masakra, na pewno jestes chora na cos.

Hmmmmm :) zmień diete i ćwicz! :)