Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poijhga

Boże jak się wpakowałam :( okłamałam faceta że pracowałam i teraz mam problem :(

Polecane posty

Gość poijhga

mój facet kiedyś mi powiedział że nie lubi leniów nierobów i innych niepracujących a ja po studiach nie mogłam znalezc pracy, jak go poznałam i on mi powiedział że nie lubi niepracujących kobiet to mu nakłamałam że pracowałam w jakimś urzędzie i gdzies tam jeszcze a prawda jest taka że miałam tylko staż w jednym miejscu przez kilka miesięcy :( mój facet teraz planuje ze mną zamieszkac u siebie w mieście i chce żebym mu dała moje cv bo on da koledze a ten kolega ma załatwic jakąś pracę w urzędzie dla mnie :((( ja mu nie mogę dac cv bo przecież zobaczy że tam nie ma nic :( no chyba że skłamie ale przecież jak dostanę prace to się chyba wyda że nie pracowałam ?? Boże nie wiem co robić :( na pewno się nie przyznam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
było już to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
że coooooo ??? jakie prowo przysięgam że to prawda !! to żadne prowo niestety :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucynka i Paulinka
lepiej zeby lyknal bajeczke niz wpierdalal sie w twoje zycie prywatne, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloceeek
bieedna;/ powiedz ze jsets niezalezna i sama sobie znajdzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
już mu mówiłam że sobie sama w tym mieście poszukam to on w ogóle jest w szoku bo nie rozumie jak mogę nie chcieć fajnej pracy w urzędzie tylko będe szukac na własną rękę, to troche nierealne tłumaczenie w tych czasach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie ksiézniczka
spotkalam kiedys takiego bogatego prezesika ktory wiedzac ze nie mam pracy powiedzial mi ze lubi kobiety niezalezne...jak sie okazalo staruch byl zwyklym sknerusem,cwaniakiem i oszustem,po latach jego firma zbankrutowala a malzenstwo sie posypalo,mimo ze mnie wykorzystal ja mam satysfakcje ze nic od niego nie wzielam...wtedy zrobilo mi sie bardzo przykro bo naprawde wiele miesiecy spedzilam na szukaniu pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloceeek
szuukaj szuukaj moze ci sie uda:) a jak nie to powiedz mu prawde. jak to mowia klamstwo ma krotkie nogi niestety;/ jesli jestnormalny to zrozumie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że nie napisałaś jeszcze CV, a skoro praca już nagrana to i tak nie będzie potrzebne. Trochę pomyślunku! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
Boże za daleko to zaszło on dziś do mnie dzownił i mówi że rozmawiał z tym kolega i jest szansa pracy w urzędzie i gdzieś tam jeszcze tylko musze mu dac to cholerne cv :((( no i co ja mu powiem że nie dam bo nie ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
cv będzie potrzebne bo ktoś tam w urzędzie musi mieć jakąs podkładke że przyjmują kogoś z doświadczeniem :(( on wie że mam cv i jeszcze mówił żeby skserowała kilka razy i mu dała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloceeek
prawde mu powiedz i skonczy sie to cale zamieszanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
nie ma szans nie powiem mu prawdy w życiu. jak to wyjdzie jak się wyda że ja ściemniałam o tym jak mi praca minęła i jakies bajki opowiadałam o pracy bo bez przerwy pytał :O wyjde na jakąs wariatkę i na lenia a on leni nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloceeek
i tak sie wyda.. szybcije niz ci sie wydaje wiec lepiej zebys mu sama powiedzialajuz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
chce sie trzymac tego że chce znalezc sobie sama prace w tym jego mieście bez załatwiania ale czy to nie brzmi nierealnie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
no ale przy czym ma się wydac , jak znajde prace gdzie indziej to guzik będzie wiedzial o tym gdzie wczesniej pracowałam a rzynać sie nie przyznam nie ma takiej mozliwości, już prędzej z nim zerwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o.n.a.27
wiem! powiedz mu, że nie chciałaś mówić, ale pracowałaś tam (w tym urzędzie) po znajomości i bez umowy- mieli ci ją dać jakbyś się sprawdziła, ale nie dali. i że nie chciałaś o tym mówić bo było ci wstyd że się dałaś wrobić...co myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
o.n.a.27 hmm no to dobry pomysł ale chyba niemożliwe żeby w urzędzie i to miasta :o bo tak mu powiedxziałam :O dali prace bez umowy ?? czy się mylę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, ale przecież
jak sama mówisz - przyjechałaś w odwiedziny. Ten człowiek ukradł Ci porfel, przez to ubezwałsnowolnił i zabrania Ci powrotu do twego ojczystego kraju, więc popełnia przestępstwo. Nie jesteś obywatelką Holandii, tylko Polski, więc na jakiej zasadzie mają zabrać Ci dziecko? Ty chcesz tylko wyjechac z wakacji, co on uniemożliwia Ci poprzez swoje przestępstwa (kradzież paszportu, porfela, groźby i zastraszania). Na jakiej zasadzie i wedle jakiego prawa władze Holandii miałyby zabrać Ci dziecko (powtarzam: skoro nie mieszkasz w Holandii, jesteś tylko na wakacjach i nie jesteś obywatelką holenderską)? Możesz mi to wyjaśnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o.n.a.27
taką pracę można dać na umowę zlecenia..taka umowa przedłużana co jakiś czas, taka śmieciówka...może powiesz, że jak cię nie przyjęli na normalny etat, to nawet nie zostawiałaś tych drobnych umów..no ja chyba bym tak powiedziała...a swoją drogą, kurcze, niepotrzebnie weszłaś w sytuację, gdzie robisz się na idealną w jego oczach- trudno o pracę, więc to żadne lenistwo gdy jej się nie dostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
wiem że to było głupie ale już nie cofnę czasy :O teraz mu mówię że nie pracuje od kilku miesięcy bo to prawda no i on własnie dlatego znalazł tą prace w urzędzie :( ale się wkopałam :( chyba tak powiem jak piszesz w ostateczności że nie zostawiłam tych umów albo gdzieś zgubiłam bo to nawet nie było jakieś istostne :o ale czy praca na takie umowy śmieciowe liczy się do urlopu czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o.n.a.27
tego to już nie wiem, musisz sprawdzić:/ i myślę że to najlepsze rozwiązanie, bo przeciez jak nie masz świadectw pracy, to nie możesz ich wpisać do cv..jak będzie nalegać, że może spróbować je odebrać od pracodawcy, to powiedz mu stanowczo, że nie chcesz się znów tam kompromitować i niech da już Ci spokój i zacznie skupiać się na tej nowej pracy... i wiesz, moja siostra pracowała kiedyś w banku przez cały rok bez żadnej umowy, ale- ona dogadała się z kierowniczką oddziału, że będzie (siostra) przyjeżdzać popołudniami i w sobotę zupełnie za darmo i bedzie im pomagać, zeby nabrac sobie praktyki (a tak naprawdę chciała po prostu zaklepać tam sobie jakąś posadę gdyby się zwolniła). Ale gdy posada się zwolniła, oni jej nie przyjęli, więc dała sobie spokój, i oczywiście żadnego swiadectwa nie dostała- a pracowała rok. więc może coś w tym stylu powiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
dzięki wielkie za rady jak już nie będę mieć wyjścia to powiem tak jak piszesz bo nic mądrzejszego już chyba nie da się wymyślić. A przyznać się nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matko, co za związek
w którym kobieta musi okłamywać faceta i grać przed nim, żeby się wydawać lepsza, niz jest i dostosować do jego wymagań :O i w którym wolałaby zerwać, niż powiedziec prawdę :O gratuluję związku opartego na strachu przed oceną partnera i kłamstwach, gratuluję nadmiernie wymagającego faceta, tak łatwo oceniającego ludzi (lenie, nieroby, gdy nie moga znaleźć pracy). wydaje mi się autorko, że Twoje cv to Twój najmniejszy problem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poijhga
nikt nie jest idealny ani żaden związek ani żadna osoba, ja na początku myslałam że nic z tego związku nie będzie dlatego w sumie mi nie zależało na tym czy kłamie czy nie. ale potem sie mocno rozwinął i wszystko się zmieniło :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwinął na kłamstwie? budowanie związku na kłamstwach? matko święta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matko, co za związek
jak się rozwinął? że nie możesz najbliższej, ukochanej, najbardziej zaufanej osobie powiedziec takiego w sumie drobiazgu? że bałaś się jego oceny, więc to wymyśliłaś i tak wyszło. i juz. co was łączy, że to taki problem? bo chyba nie miłość.mój związek też nie jest idealny, ale mąż mnie nie rozliczałby z takich rzeczy! chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezle pogryziona
Matko co to za zwiázek- ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o.n.a.27
niestety, dziewczyny maja racje autorko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23:17
Czy temu facetowi nie padło przypadkiem na mózg, że w gruncie rzeczy domaga sie twojego cv żeby z toba się związać? Chyba pomyliły mu się role. Chcesz mieć w domu szefa który będzie cię traktował jak podwłądną? na twoim miejscu olałabym go sikiem prostym. Lepiej ci będzie bez niego niż z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×