Dziewczyny!!! boję się iść do ginekologa.... ;/

mam 19 lat, wiem, że powinnam iść, bo od ponad roku uprawiam seks z moim chłopakiem. Ale strasznie sie wstydzę, bo w moim mieśćie są tylko ginekolodzy - mężczyźni... Chcialabym już mieć to za sobą, ale panicznie się boję. Chyba wybiorę się jutro, bo w końcu robię to dla siebie... Ale nie wiem czy się odważę.

ja uwielbiam wizyty u ginekologa, zawsze wybieram takiego starszego co ma sprawne paluszki

nie masz się co bać, ja też strasznie to przeżywałam, ale jak weszłam do gabinetu to powiedziałam że to dla mnie pierwsza wizyta i wgl że się stresuje a ginekolog był bardzo uprzejmy i miły, jak wyszłam to byłam zadowolona że sie przełamałam i zdobyłam na odwagę na wizyte :)

dziękuję za odpowiedź... też chciałabym sie przełamać i tam pójść.. może jutro się odważę.

na pocieszenie ginekolodzy mężczyźni są zazwyczaj bardziej uprzejmi i delikatni. też się bałam jak szłam za pierwszym razem. nadal się trochę tremuje mimo iż chodzę od trzech lat, ale trzeba się przełamać i wyrabiać w sobie zdrowy nawyk badania się i okazuje się że nie ma czego się bać . to też tylko ludzie.

trzeba w sobie wyrobić zdrowy nawyk, że idziesz do kompletnie obcego faceta, wkłada palce i gmera ci w c*pce i sie podniecasz - to całkowicie naturalne :)

przylacze się i ja...tez się wybieram pierwszy raz...po wyplacie w sierpniu..:P i jak mi powiedzą proszę się rozebrać to mam zostać wbluzce czy jak... zaraz zostane zmieszanan z blotem ale ja naprawdę nie wiem... proszę powiedzcie dziewczyny mi słabszej....

ja zawsze chodze do ginekologa faceta, nigdy sie nie wstydziłam, to dla mnie lekarza jak kazdy inny

powiedzcie jak się zachować...proszę pomocy.. proszę mi zinterpretować:Prosze się rozebrac

dziewczyny pomóżcie...jak się zachować...co robic....tzn z tym rozebraniem

bluzki nie sciagaj, chyba ze powie, ze zbada Ci piersi. Ja zawsze zakladam dluzsza bluzke/tunike, bo zawsze to wiekszy komfort psychiczny podczas przechodzenia na fotel zza parawanu ;) co do plci ginekologa... Tez sie wstydzilam isc do mezczyzny i 3lata chodzilam do dwoch kobiet, ale ze mialam pewne zastrzezenia, to sie zmusilam zeby isc do ginekologa-mezczyzny- i zaluje, ze tak pozno sie zdecydowalam, badanie jest mniej bolesne, jest taktowniejszy, same plusy

z ta tunika to super.... a majtki tez? dzięki dobra duszyczko:) bo bym nie wiedziała....

a cos trzeba zabrać ze sobą np. husteczki do higieny intymnej husteczki zwykle?albo nie wiem co...jakas ceratke?

pomożecie?

ale co majtki? Bo jak pytasz, czy majtki zdjac do badania, to wiem, ze jaja sobie robisz :D ja biore chusteczki nawilzane, zeby sie odswiezyc przed wejsciem. 'Ceratki' lekarze maja swoje, chociaz kiedys jak mialam miec usg dopochwowe z nfz, to mi lekarz kazal swoja prezerwatywe przyniesc na wziernik, to mnie juz nic nie zdziwi