Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość człowiek dobrej woli

Chwila śmierci...nie zabieramy ze sobą niczego

Polecane posty

Gość człowiek dobrej woli

Ciekawi mnie co czują ludzie znajdujący się na łozu smierci,ci kórzy skrzywdzili innych ludzi,jacyś mordercy,wyzyskiwacze,złodzieje,sutenerzy,g****iciele a takze politycy którzy nie dbali o dobro kraju i obywateli pasozytując na nich,wpedzając ludzi w biedę,bezczelnie okłamując ,przyczyniając sie do samobojstwa innych?Jak myslicie,jak taki człowiek sie zachowuje i co mysli wiedząc ze nic materialnego nie zabierze tam na druga strone ze sobą i ze pozostawił po sobie tylko krzywde,łzy i nienawisc swoich ofiar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli to naprawdę egoista, myśli tylko osobie itd to pewnie jest zły że ktoś będzie teraz żyl za JEGO kase bo on tego nie wykorzystał. a jeśli ktoś jednak ma w sobie trochę dobroci to żałuje. myśli dlaczego taki był, że mógł być lepszy dla ludzi i nie popełniać tych grzechów. przynajmniej taka moja opinia w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli to naprawdę egoista, myśli tylko osobie itd to pewnie jest zły że ktoś będzie teraz żyl za JEGO kase bo on tego nie wykorzystał. a jeśli ktoś jednak ma w sobie trochę dobroci to żałuje. myśli dlaczego taki był, że mógł być lepszy dla ludzi i nie popełniać tych grzechów. przynajmniej taka moja opinia w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki czlowiek bedzie mial taki sam los w przyszlym zyciu jak osoby ktore skrzywdzil...bo zlo ktore czynimy drugiemu czlowiekowi wraca z sila 10 razy wieksza jesli nie w tym to w nastepnym wcieleniu................. Do tym ktorzy nie wierza w reinkarnacje bedzie sie skoorwysyn petal miedzy dwoma swiatami poniewieral nie wiadomo ile bo kara napewno gp nie minie .prawo energii co dajesz to otrzymujesz dzila niezaleznie od wyznawanej religii, niezaleznie od tego czy tu na ziemii czy tam po drugiej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pieprzycie nie ma czasu na rozmyślania śmierć, koniec i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna choć wśrod ludzi
o ile w ogole coś jest po tamtej stronie bo tragiczna byłaby swiadomosc ze taki skooorfiel ani na tym ani na tamtym swiecie nie poniesie konsekwencji swoich czynów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja postepuje w zgodzie ze swoim sumnieniem nie boje sie kary mysle ze za swoje grzechy juz zaplacilam tutaj na tym padole ziemskim no coz jesli inna wola bedzie Dyrektora z gory przyjme ja z pokora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam przy smierci mam kilka bliskich osób po tamtej stronie uspiłam zwierzaka i uwierzcie, śmierć i koniec jedna trwa kilka minut, kilka godzin lub jak kota z 5 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się śmierci nie boję ale boję się właśnie tego że zrobię komuś krzywdę i nie zdechnę normalnie spokojnie tylko z wyrzutami sumienia, które na pewno nasilają się przed śmiercią. Być może to jest kara za grzechy i to piekło nazywa się sumieniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaczal sie sezon ogorkowy tp pieprzymy a tak na powaznie tez czuje sie samotna mimo ze mieszkam z mezem .dziecmi..wiem ze kazdy poniesie kare za to co zrobil drugiemu.... do mnie wrocilo niejednokrotnie nic zlego nie zrobilam ale rzeczy ktore robilam /mowilam biednym dzieciom sama bylam dzieckiem /wrocily do mnie i odbily sie na moich dzieciach/ A INNE SYTUACJE WROCILY Z SILA RAZENIA 10 KROTNIE WWIEKSZA ZATEM KARA ISTNIEJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez kilka zwiierzaczkow pochowalam kilka osob tatus dobry czlowiek dusza ustepliwy niekonfliktowy nikomu nie wyrzadzil krzywdy/ charakter mam po nim/ odszedl szybko po dwoch dniach zabrala go karetka w wigilie zmarl w drugie swieto..czego nie powiem o innych czlonkach rodziny nie bylo im lekko na lozu smierci mimo ze niby tez byly dobrymi ludzmi a ja swoje przezylam i swoje spostrzezenia mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w czasie życia korzystamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak może kamień coś czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz dotykałam, rozmawiałam i trafiłam na beton! był martwy, sztywny,.. smieć bya dość szybka, choć bolesna ..a potem zwierzak... głaskałam i ...stał się szybko sztywny... nie wspomne o śmierci innych szybkiej z wypadków... moim zdaniem, nie ma nic po drugiej stronie..zasypiasz.. i jestes sztywny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz dotykałam, rozmawiałam i trafiłam na beton! był martwy, sztywny,.. śmieć bya dość szybka, choć bolesna ..a potem zwierzak... głaskałam i ...stał się szybko sztywny... nie wspomnę o śmierci innych- szybkiej z wypadków... moim zdaniem, nie ma nic po drugiej stronie..zasypiasz.. i jesteś sztywny... zostawiasz ból bliskim...i zero kontaktu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×