zbieram stare gazety

..........

sprzedam stare gazety, około 500 sztuk, głównie "kobieta i życie" z lat 1972-1990, ale również "świat młodych", "przyjaciółka" itp.

wystaw na allegro, możesz nieźle zarobić za taki zbiór

Kiedyś znalazłem u dziadka w garażu gazety z lat 50 ale potrzebowałem ich aby tyłek sobie podetrzeć.

gazety potrzebne mi są do wytworu mebelków,które ujrzałem na chińskiej stronie w blogu.

oczywiście możesz sobie także nimi tyłek podetrzeć :D albo kanapki do pracy pozawijasz :)

a na c/h/u/j komuś stare gazety i to w ilośći 500 sztuk co?

To oczywiste po co - po to żeby je czytać.

gorszej wiochy nie słyszałem:-ozawijać chleb do pracy,po co żeby się struć ołowiem????

a o czym czytać ty stary ch/u/j/u o starych dziadach i biedzie w prl-u albo co żucili na sklep?po/ch/u/ja/łeś

Chińczyk wymyślił cały zestaw mebli z gazet wytwórczony,ustablizowany tylko wikolem.pomalowany na np biało albo de machoniii.no taki kolor dlatego zbieram.i;e chcesz za te gazety,dam 2 zł bo nie opłasa mi siem drożej a ty to i tak do hasioka wrzucisz

Dymitrij(zmień te riuskie imię)ty se wsadź te fazety w mózg,a nie mebelki będziesz strugał :D

sklejał nie strugał pszecierz,jak mosznastrugać papier?

Teżwidziałam te meble,a nie lepiej z kartonów je zrobić????

Wystrugaj se słownik ortograficzny capie

Pocałujcież żesz mnie wszyscy w dupę.

No piękna pomysłowość. Od podcierania tyłka, poprzez pakowanie kanapek, aż do wykonania mebli. To baaaaardzo interesujące ;) Pomijając kwestię gramatyczną, ech... Pomysłowy Dimitriju (cóż za imię w tych ciężkich czasach...) sprzedam Ci te gazetki do jakich tylko celów uważasz i to nie za 2zł tylko taniej, będzie promocja :) Poszperałam jeszcze w domu i ostatecznie jest to około 850 sztuk, za które w całości chcę wziąć 1400zł czyli około 1,65zł za sztukę. Oczywiście jest szansa na małą negocjację. Czy pasuje Ci taka opcja?

Swoją drogą eleganckie są meble z papierowej wikliny

albo z papierowego bambusa:D

To jak Dimitriju, rezygnujesz z papierowych mebelków? :)