problem ze swoim odbiciem

mam pytanie. jestem osoba z widoczna nadwaga, mam 176 i 98kg, zdaje sobie sprawe z mojego wygladu i od jakiegos czasu jestem na diecie. chce wybrac sie na basen, lubie plywac a pogoda jest zachecajaca. czy waszym zdaniem ze swoim cialem powinnam to zrobic? jestem pewna ze spotkam sie z niemilymi komentarzami dlatego nie wiem czy powinnam tam isc i narazac sie na te wszystkie docinki

Jesteś kowalem swojego losu! Jeśli masz ochotę popływać to zrób to! Nikt nie ma prawa Cię ograniczać! Musisz wymyślić jakąś riposte na ewentualne docinki jak ktoś powie do ciebie Lampart morski to opowiedz : żywię się fokami takimi jak wy!

riposty nie beda problemem ;) mam dystans do siebie, lubie z siebie zartowac, ale rania mnie perfidne komentarze tzw. cwaniaczkow ktorzy na basen przyszli tylko popatrzec na zgrabne dziewczyny i uwielbiaja wysmiewac innych. nie widze nic zlego w tym, ze czasem z siebie pozartuje lub gdy czasen zrobi to ktos z moich bliskich, choc rzadko sie to zdarza. wiem ze nie ma to na celu tego, by mnie urazic tylko posmiac sie . gorzej wlasnie z opinia innych, ktorych nie znam a ktorzy uwielbiaja upokarzac innych. jak mam sobie z tym radzic?

gdybys miala 150 kg to rozumiem ale to :-D quatsch!

Ignorować, olewać, myśleć o swoim celu - żeby schudnąć i wyglądać lepiej.

Na pewno nie pokazuj po sobie, że cię to urazilo. ktoś kiedyś wymyślił coś takiego, że gdy ktoś mówi ci że jesteś głupi to potwierdź to z uśmiechem i powiedz że jest ci z tym dobrze, przynajmniej nikt za dużo od ciebie nie wymaga

moze faktycznie dobrze mowicie ;) dzieki ;)