Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak czesto dzwoniecie pytac sie jak dziecko gdy jest na wakacjach u rodziny?

Polecane posty

Gość gość

Np. u dziadkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie dzwonie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wogole nie dzownisz.Nie interesesuje cie co u dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie dzwonie, dziecku u dziadków nie dzieje się żadna krzywda a dzwonieniem okazałabym brak zaufania do dziadków. Nie dzwonie to też nie przypominam dziecku o sobie i mniej tęskni a gdyby się coś działo dziadkowie sami by mnie powiadomili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wakacjach nie jest, ale jak byłam w szpitalu dzwoniłam wieczorem pogadać, poopowiadać. Za dnia córka mogła do mnie jak coś chciała się zapytać. Gdyby była na wakacjach byłoby tak samo. Wieczorne pogawędki są fajne i mi np nie chodziłoby o brak zaufania, ale normalną rozmowę "co u Ciebie", jak jej padre wraca z pracy też z nią rozmawia nie bo mi nie ufa tylko, żeby pogadać tak po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie moge sie odnalesc. corka od poniedzialku u dziadkow. maz w pracy a ja w domu, taka puste czuje ogromna. corka ma 4,5 roku i to nasza 1 rozlokaw na dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajdź sobie robotę, później relaks ;) Zadzwoń w czasie nie zabawy i zapytaj córki po prostu kiedy masz znowu zadzwonić. Jedne dzieci mogą tego potrzebować bardziej inne wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam dzwonię, nie żeby sprawdzać dziadków, ale spytać chociaż, czy dzieci grzeczne, czy nie męczą, przecież wiadomo, że ich energia mogłaby rakietę w kosmos wysłać, a co mówić zmęczyć nawet energicznych jeszcze dziadków. Poza tym ja też tęsknię za nimi i jak usłyszę radosne głosiki, że im dobrze, to i mi lepiej, że są szczęśliwe, mają atrakcję. No i nie ma tych wyrzutów sumienia, bo ja kurde zawsze się czuję tak, jakby mnie ktoś wyręczał w obowiązkach rodzicielskich. Uważam, że moje dzieci, to mój obowiązek i nawet jak ktoś je sam z siebie zaprasza, to czuję, że wykorzystuję tego kogoś, a nie powinnam:p ale to pewnie dziwactwo samo w sobie jest:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inna sprawa, dzwonieniem okazuje się zainteresowanie dzieckiem. Różnie rodzice mogą myśleć sobie o braku telefonów. Jedni pomyślą, że dzieci w końcu mają spokój i korzystają, nie interesują się dzieciakiem w ogóle, mają to gdzieś jak się czuje, co robi, czy czasem nie tęskni. A drudzy telefon odbiorą jak kontrola. Zależy jakimi ludźmi są dziadkowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcoraj dzowilam wieczorem ale odebral brat meza. i pytam sie jak mala mowi ze wszystko w porzadku. ze grzeczna. 1 raz od dluzszego czasu poszlam z mezem na wieczorny spacer. tylko sami. calkiej inne zycie jest bez dziecka.cisza spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko inne zycie ale i lepsze...dziecko okrada rodzicow z intymnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a-a=a
wyżej to nie gość. To Waśniewska we własnej osobie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonią nadopiekuncze idiotki
które życia żadnego nie mają poza dzieckiem:O i nagle jak go zabraknie to nie wiedzą co ze sobą zrobić:O kiedyś nie było telefonów i było normalnie na wakacjach u dziadków a teraz dzwonią te matki jak na sraczkę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak jestes non stop z dziekiem i to 1 wyjazd dziecka na dluzej to ciezko jest. nieliczac kiedy jest w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak dajecie dziecko dziadkom na dluzej dajecie pieniadze na jego utrzymanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×