To bzdury ,że niby blondynki są tandentne itd

Ja jestem blondynką (naturalny ciemny blond , jasny brąz ,ale rozjaśniam na średni blond) i jakoś faceci na mnie lecą. Inteligentni też , wcale nie uważają mnie za jakąś pustą lalkę bo jestem zadbana. Poza tym wcale nie jestem też ,, wyblakła" bo dość łatwo się opalam , jestem opalona na jasny brąz teraz i mi to pasuje , brwi mam takie jano brązowe naturalnie wiec tylko troche je przyciemniam henną , rzesy mam długie wiec jak je wytuszuje na czarno to mam ciemna oprawe oczu Mam powodzenie i to spore wiec nie dam sobie wmówić ,że niby brunetki są ładniejsze :P Zresztą słowianka uroda jest ceniona na świecie , mnie nie raz za granicą biora za Rosjankę bo mam długie blond włosy i słowianska urode typowo i to komplement dla mnie ... Rosjanki , Ukrainki to jedne z piekniejszych kobiet na świecie

zgadzam się z Tobą. Ja jestem naturalną szatynką ,ale farbuje włosy na blond i nigdy bym ich nie przefarbowała na ciemno. W blondzie mi najładniej bo mam delikatne rysy twarzy i dobrze się w blondzie czuje :) co więcej wiele osób myśli ,że to mój naturalny kolor i było zaskoczonych ,że rozjaśniam . Nie podoba mi się tylko platynowy blond czy tleniony bo wygląda sztucznie . Najładniejszy jest złoty albo miodowy

Aha :-D