Moje problemy ciążowe - 28 tydzień ciąży

Witam serdecznie, Mam 36 lat. W 27 tc. trafiłam do szpitala z powodu mocnego ból podbrzusza i zakażenia układu moczowego (czułam nacisk na pęcherz). Brałam kroplówki, antybiotyk, lekarstwa rozkurczające i przeciwbólowe. Badanie ogólne moczu i posiew moczu w szpitalu nic nie wykazały.. CRP było podwyższone ok. 50. Zastanawiano się w szpitalu, czy te bóle podbrzusza nie są może związane z mięśniakiem, który jest umiejscowiony na tylnej ścianie macicy, nad cieśnią (ok. 5 cm x 4 cm). Którejś nocy w szpitalu o północy w drodze do ubikacji poczułam jakby coś wypływało z mojej pochwy. Była to brunatna krew. Doktor wziął mnie od razu na fotel (szyjka zamknięta, brak rozwarcia), na usg stwierdził bicie serduszka maleństwa, prawidłowe łożysko, pępowina, brak krwiaków etc. Doktor na koniec stwierdził, że wszystko jest ok i kazał położyć się do łóżka. Po tym zdarzeniu miałam lekkie plamienia na papierze toaletowym, szczególnie po palpacyjnych badaniach ginekologicznych, które miałam codziennie w szpitalu. Po wyjściu ze szpitala ustąpiły silne bóle podbrzusza, ale dostałam silnego swędzenia i pieczenia pochwy (pewnie z tego powodu, że brałam antybiotyk w szpitalu). Przed udaniem się do doktora po lek przeciwgrzybiczny wzięłam lekką kąpiel i zauważyłam jak wyleciał ze mnie zwarty, ciągnący śluz podbarwiony krwią. Bardzo się wystraszyłam, myśląc, że to czop śluzowy.. Doktor to zignorował, nie badał ginekologicznie, jak stwierdził, żeby znowu czegoś nie naruszyć i przepisał tylko lek gynoxin na drozdze. Kochane, proszę powiedzcie, co o tym wszystkim sadzicie ? Czy ktoś miał dotkliwe bóle podbrzusza ? Czy komuś zdarzyło się brunatne plamienie na tym etapie ciazy ? Czy ktoś z Was miał mięśniaki w ciąży i czy one dawały jakieś dolegliwości ? Martwię się tym śluzem z krwią, lekarz nie zaglądał, a może mam juz tam jakieś rozwarcie. Martwi mnie to wszystko :-( Obecnie leżę w łóżku, czuje ruchy dzidziusia w brzuszku (od okołu 20 tygodnia ciąży jest już wciąż główką w dół), pieczenie pochwy ustaje. Dajcie znać proszę Aga

Dziwne że miałaś tyle badań na fotelu skoro nic się tam nie działo, przecież każde podrażnianie szyjki może prowadzić do wcześniejszego porodu, z drugiej strony skoro miałaś śluz z krwią to lekarz mógł już zajrzeć... Oszczędzaj się i musisz zaufać lekarzowi. To dobry lekarz? Prywatny czy nfz?

Ja miałam mięśniaki podczas ciąży z tym że ja o jednym dowiedziałam się dopiero po cc. Jako takich objawów nie miałam, czsem bolał mnie brzuch ale nie wiem czy to była wina mięśników.

właśnie wyleciał ze mnie taki spory zwarty śluz z krwią :-(

ja od 3 tygodni krwawie lub plamie na brazowo. zadne leki nic njie daja. Mam nisko lozysko. Nie mam rozwarcia ani bolow. Czasem mnie cos tam ukluje lub zaboli jak na okres... Podobno moze to krwawic z lozyska. Mam rozne mysli. Niby czuje sie ok, a jednak trace przeciez krew. Czytalam ze jak leci z lozyska to leci zarowno krew matki jak i dziecka... Dziecko wierci sie w brzuchu, nie wiem juz sama. Nigdzie nie moge znalezc info na ten temat... Jestem 23tc

ja bym pojechała do szpital.