Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aga1901

początek ciazy...mdłości i inne dolegliwości..

Polecane posty

Gość aga1901

jak sobie z tym kobietki radzicie?radzilyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jestem właśnie w 5 tyg i na razie żadnych objawów oprócz delikatnego bólu brodawek i otoczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w 6 tyg i mam mdłości. I sama nie mogę sobie z nimi poradzić..:) kto pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze mdłości nie mam ale podobno dobrze jest pić małymi łyczkami i często wodę. Chociaż mdłości to wpływ hormonów i nie wiem czy jest na nie jakaś rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja miałam bardzo silne mdłości i ciągłe wymioty. Nie dawałam rady podnieść się z łóżka. Wkońcu wyczytałam, że dobrą metodą są migdały. Kupcie sobie na wage i podgryzajcie jak Was zemdli. Albo herbata z dodatkiem świeżego imbiru. Też jest bardzo dobra bo oczyszcza organizm z toksyn i pomaga w mdłościach. Pozatym nie dospuścić do tego, żeby było się bardzo głodnym. Ja niestety tak zrobiłam bonie byłam w stanie nic jeść a to błąd. Bo jak żołądek się ściśnie to później z samego głodu można mieć mdłości. Podgryzać coś, nawet w minimalnych ilościach, byle dawać żołądkowi sygnał o trawieniu. A tak naprawde nie ma idealnej recepty na mdłości. Mi te rzeczy pomagały, ale nie pozbyłam się tej dolegliwości całkiem. Trzeba poprostu jakoś przeczekać i przetrwać ten okres, można jedynie troche sobie ulżyć tymi metodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja okropnie znosiłam pierwsze 6 miesięcy. Ale trzeba przetrwać i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×