Wredna kierowniczka!!!

Powiedzcie mi jaki jest sens w wytyczaniu nam bledu ktory popelnilismy dwa miesiace temu( wtedy nic NIE powiedziala) a teraz dopiero teraz go wyciagnieto na wierzch!nie rozumiem? Niby mnie upomniala ale tez zaraz dodala ze wtedy bylam nowa wiec niby mialam prawo popelnic taki blad to byl drobiazg naprawde nic powaznego.

dopiero teraz jest jej to potrzebne do wlasnych rozgrywek

No wlasnie jaki jest sens w wywlekaniu czegos na co wczesniej NIE zwrocilo sie uwagi??

Co myslicie o tym?

Wredna to pół biedy, najgorsze jak jest głupia - jak moja i wtedy nic jej nie można przetłumaczyć.

wczoraj ogladalam 'Ukryta prawde' NA TVN... Watek o dziewczynach pracujacych w magazynie z posciela ,,o tym jak pole sa osoby w pracy nie wiedzialam,,wspolczuje wszystkim ktore tego doswiadczaja

Up

Pewnie dawno ktoś jej dobrze nie w******ł i teraz odpierdala. A może boi się ciebie bo wie że jesteś mądrzejsza i chce cię na wszelki wypadek utemperować. Z babami nie da się pracować. U mnie w pracy są 2 i naprawdę robią o wiele więcej burdelu niż kilkunastu facetów. Są tacy którzy potrafią i wypić w pracy ale robią swoje i tylko swoje a nie patrzą na pracę innych jak te 2 małpy. Jeżelibym kiedyś awansował to już bym się nimi zajął. Dałbym w kość , nie patrzyłbym

Kiedys rozmawialam w pracy z grupka ludzi o tym jak w polsce zeby pracowac w sklepie z ciuchami itd to trzeba miec dobra aparycje itd to one poszly do tej kierowniczki na skarge ze niby sie wywyzszam!!! Ale w czym? Tym ze w danym kraju maja Jakies tam wymogi( wieksze?)i ta kierowniczka przyszla spowrotem I mi zwrocila uwage ze mam uwazac w jaki sposob mowie do reszty!!!! Obled.

dla kobiet najgorszymi przełożonymi są inne kobiety - taka prawda

Czy mozna komus za takie cos zwrocic uwage ???? Czy to nie chore?

chore, ale ty też się za bardzo przejmujesz, bo to pierdoła przecież, a koleżanki może mają kompleksy i odebrały to tak, że niby one są o gorszej aparycji i się nie nadają

Nawet NIE o to chodzi tylko o to ze ta cala kierowniczka zwrocila mi przez to uwage!!! Nosz cholera...czy to NIE debizm? Ona powinnabyla to inaczej zalatwic

Chciała ci coś wytknąć po prostu, ot tak, żeby się poczuć lepiej. Była czymś wkurzona, sama coś zawaliła, a wytykając tobie jakąś dawną bzdurkę (widać do niczego innego się nie mogła przyczepić) - poczuła się lepsza

Zaraz pozniej szybko dodala ze pewnie zle NIE chcialam blablabla...ale mam niby uwazac na to co i w jaki sposob mowie!!! Jak cholera dzieci..ze tamte poczuly sie zanizone, male, niewazne...to po co I tym teraz wspominala??!

Bo ktos mial w swoim rodzinnym kraju inaczej to trzeba taka osobie sprowadzic do pionu zeby tamte zle sie NIE czuly?!?

Co o tym sadzicie?