Stare sprawdzone podejście

Czy ktoś jeszcze tęskni za starymi czasami kiedy tyłek był towarem trudniej dostępnym? Uważam, że najlepszy układ dla kobiety to życie w społeczeństwie, gdzie dostęp do tyłka bez zobowiązań i pornosków jest cholernie ciężki. Dzięki temu facet chcąc nie chcą, jeśli ma ochotę na regularne współżycie musi się określić co do zobowiązań, perspektyw na małżeństwo. Dla kobiet to gratka bo wiedzą na czym stoją, a i mąż nie nudzi się seksem tak szybko z prostej przyczyny - rzadki luksusowy towar :P Teraz mamy super wolność i co chwilę czytam wątki - mąż nie chce mnie doopczyć, mąż woli pornoski w sieci, mąż woli czaty. Niestety coś łatwo dostępnego szybko się przejada. Drogie kobiety jeżeli chcemy cieszyć się doopczonkiem w małżeństwie powinnyśmy niestety zaciskać nogi :):):) i zbierać podpisy pod projekt ustawy obywatelskiej o całkowitej delegalizacji agencji towarzyskich. Głównym powodem dla którego faceci w ogóle się wiążą jest seks więc skoro na miłość nie ma co liczyć to chociaż możemy zyskać w kwestii zaspokojenia ;) bo wyposzczeni i odcięci od łatwego doopska będą za nami szaleć z wywieszonym jęzorem i zapinać aż miło po weselu :P Jednak katoliczki są najmądrzejsze bo u nich tyłek to rzadki towar i potem taki wyposzczony prawik z Oazy używa ile wlezie ku uciesze kobiety ;)

dla czego seks jest dla ciebie towarem za który mężczyźni muszą płacić??

A gdzie tu pisze o pieniądzach? :P Celem WIĘKSZOŚCI kobiet jest STAŁY ZWIĄZEK, takie straszne coś dla was facetów. Aby zdobyć ów legendarny stały związek, który jest obiektem pożądania NORMALNEJ kobiety trzeba oszczędnie dawkować wam doopsko. Jedyny sposób aby dostać od was to czego chcemy - zobowiązań musimy zaciskać nogi :P Tak już jesteście stworzeni :P życie :P

stare sprawdzone podejscie mowi: jak nie jestes gotowy/gotowa do malzenstwa TO SIE NIE ZEN/NIE WYCHODZ ZA MAZ

jestes p******a jak pies mojej babci serio jak chcesz kupic litr mleka to nie kupujesz calej mleczarni bo na hooy ci ona? mozesz ja tylko rozp******ic bo ani nia zarzadzac nie umiesz ani nie jest ci potrzebna

Mój wieloletni stały związek zaczął się od d*pczonka bez zobowiązań, więdz nie bardzo trafne te Twoje sugestie

O rzesz, a ja zawsze myślałem że jak się ludzie ze sobą czują dobrze i swobodnie oraz potrafią zaspokajać swoje potrzeby biorą ślub bo nikogo nie muszą już szukać. Egoizm nie polega na tym, że się żyje jak chce, lecz na żądaniu od innych, by żyli tak, jak my chcemy. Czy twoje podejście nie jest egoistyczne oraz nie uprzedmiotawiasz mężczyzn?

A co ma gotowość do małżeństwa do odmowy dawania bez zobowiązań? Jasne, że dla mężczyzn to straszna perspektywa bo trzeba się zdeklarować, nie tak łatwo uciec po stosownej ceremonii kościelnej :P:P ale dlaczego kobiety to powinno obchodzić??? Kiedyś dawanie bez zobowiązań było powszechnie potępiane i jakoś ogromna część społeczeństwa wchodziła w związki małżeńskie a kobiety mogły się cieszyć bezpiecznym statusem żony a nie roochadła :P Teraz jest powszechna wolność i swoboda i non stop ktoś ma problem bo facet nie chce stałego związku. A niby czemu ma chcieć skoro ma doopsko bez zobowiązań na zawołanie? :P A co do mleczarni to ja osobiście chcę CAŁEJ mleczarni dla siebie. Żeby otrzymać od mężczyzny CAŁĄ mleczarnię i mieć monopol na nią nie mogę mu pomagać w tej mleczarni za darmo :P chyba proste i jasne :P

prosta wymiana - ja dam mężczyźnie to czego mu najbardziej potrzeba do szczęścia czyli doopska i żarła a on ograniczy dzielenie się swoim kutachem z całym miastem i przyzna mi pewien monopol :P zdrowa na umyśle kobieta chciała, chce i będzie chcieć monopolu na jednego konkretnego kutacha :P tak było od wieków. Nie lubimy się dzielić mężczyznami i nie żyjemy w komunie hippisów drodzy liberałowie :P

bezpieczny status zdradzanej zony z przymuszonym do slubu chlopaczkiem,.. gratuluje

uber_genialna_katoliczka czy sensem istnienia faceta jest uprawianie seksu?

zrozum babo: nie musisz dawac d**y przed slubem malo tego jesli takie sa twoje przekonania to wrecz nie powinnas ale TO SA TWOJE PRZEKONANIA tylko jak cie czytam to traktujesz druga strone tej relacji JAK PRZEDMIOT i kazdy normalny facet ktoremu sperma nie zalala mozgu bedzie cie omijal z daleka

do pirat flapjack nie oczywiście że sensem istnienia faceta nie jest roochanie, te wszystkie portale gdzie stado wygłodniałych ludków szuka roochadła bez zobowiązań zwanego kochanką tak tylko z kosmosu się wzięło no nie? poza tym od wieków marzeniem każdego faceta jest cnotliwa i szlachetna niewiasta o ciekawych pasjach i niebanalnym intelekcie :P tak oczywiście :P:P:P

3 ABS-y och nie traktuję jak przedmiot! straszne no przecież mężczyźni zawsze są partnerscy i pragną w głębi swego bogatego serduszka czułości i bliskości psychicznej :P:P absolutnie nie pragną przede wszystkim kogoś kto rozstawi giry, wypierze obkichane gacie i podsunie michę pod nos :P no co za herezje wypisuję :P

seks jest dla facetów trudniej dostępny niż dla kobiet dla tego wynikają z tego powodu różne problemy a prostytutki nauczyły się zarabiać na tym problemie. Kobiety mają problem z nieśmiałością oraz z normami społecznymi bo przecież nie można podejść do faceta i mu powiedzieć że jest w nim coś wyjątkowego... i chce się z nim spędzić troszkę czasu by lepiej go poznać. Kobiety co mają bardzo duże potrzeby seksualne nie mają dobrej opinii przez ignorancję wiec koło wielu idiotyzmów się zamyka. Lecz nie można nikogo do niczego zmuszać poza tym trzeba poznać życie wiele osób by zauważyć z kim czujemy się naprawdę dobrze oraz na zrewidowanie poglądów...

"prosta wymiana - ja dam mężczyźnie to czego mu najbardziej potrzeba do szczęścia czyli doopska i żarła a on ograniczy dzielenie się swoim kutachem z całym miastem i przyzna mi pewien monopol" Strasznie płytkie to twoje myślenie,skoro myślisz,że mężczyzna potrzebuje do szczęścia żarcia,wypiętej i gotowej na zawołanie doopy:O:O i nic więcej....

uber_genialna_katoliczka czy ty jestes jeszcze kobieta czy juz tylko popierdolonym stworem rzygajacym gorycza i nienawiscia?

mam 3 ABS-y sam pokazujesz nienawiść walcząc z nią

alez ja z nia nie walcze ja z nia rozmawiam jedynym jezykiem jaki wydaje sie rozumiec - jej jezykiem :)