mini czy szorty

W piatek mam randkę. Mam nadzieję że będzie cieplutko bo kupiłam sobie oszałamiająco krótkie spodenki .Mam tylko obawy co na nie powie mój facet. wyglądam w nich bosko.

ja wolę mini

mini, nawet bardzo baaardzo mini to klasyka, teraz rządzą szorty, a jak taki podcięte, tzn jak przypuszczam typu nieco stringowego, z odsłoniętym "odcięciem" pośladków są mega, mega seksowne. Gwarantowane że znajdzie okazję do zsunięcia szortów i wsunięcia ...a. Jak sądzę nie będziesz miała nic naprzeciw.

No mini jest najlepsza, skórzana.

po co pytasz i doopę zawracasz skoro masz swoje stanowisko, hę ? 

cześć Puchaczu, to wszystko z nudów 

No zawsze można  zapytać o opinię innych

kupiłam sobie fajną serię legginsów - zestaw z elementami na każdą okazję, ale taki sam kolor i materiał.

Oczywiście długie i z wysokim stanem. Potem długie i 3/4 ze zwykłym stanem. Na tym koniec przyzwoitych.

Następne to długość 3/4 z ekstremalnie niskim stanem. Nie ma mowy o założeniu bielizny pod spód bo każda wystaje. Do tego są tak uszyte, że głęboko rozdzielają pośladki. Następne to krótkie ale prawie na całe uda. Przedostatnie z króciutką nogawką. No i ostatnie z wysokim podcięciem odsłaniającym dół pośladków, też bielizna wykluczona. Lubię na urlopie na campingu zamiennie używać kolejne odmiany aż do wieczornych występów na grilu w tych najostrzejszych. Chociaż tak naprawdę najbardziej jestem nakręcona w tych "bezbieliźnianych" z niskim stanem.

Jestes ogolona?

A ja lubię leginsy z niskim stanem nobel do tego co to wymyślił 

Dla mnie mini. Szorty mogą być seksowne, nawet bardzo, jeżeli są obcisłe, bardzo krótkie i obowiązkowo ze szpilkami. Ten zestaw jest tak seksowny, że aż... Za bardzo. Nie, żebym nie libił odważnego wyglądu, ale podziwiam dziewczyny, które mają na to odwagę. 

Osobiście wolę mini. Jak chcesz dużo pokazać, to załóż taką, która nie zakrywa pośladków. Jak jest jeszcze lekka, powiewa, to facet jest twój. Nawet jak założysz ją bez majtek, to i tak będzie "przyzwoitsze" niż te szorty.

Nawet najbardziej skape szorty dają jednak poczucie przyzwoitości.

45 minut temu, Gość Gość ona napisał:

Nawet najbardziej skape szorty dają jednak poczucie przyzwoitości.

 Na pewno?? Takie że niemal całe półdupki widać też?

Aż tak bardzo wyciętych nie nosiłam

odsłaniajcie jak najbardziej możecie

Ja nosiłam takie skape że prawie między pośladki się wrzynaly. Każdy facet co przechodził to patrzył na moją pupe

2 minuty temu, Gość Adriana napisał:

Ja nosiłam takie skape że prawie między pośladki się wrzynaly. Każdy facet co przechodził to patrzył na moją pupe

super:) i szpilki do nich tez zakładałaś?:)

Tak a imprezie w nich byłam nie jeden nie umial odciągnąć wzroku 

3 minuty temu, Gość Adriana napisał:

Tak a imprezie w nich byłam nie jeden nie umial odciągnąć wzroku 

nie dziwie sie :) a te szorty jakieś elastyczne czy dżinsowe?

2 minuty temu, Gość ggooooooooooosc napisał:

nie dziwie sie a te szorty jakieś elastyczne czy dżinsowe?

Dzinsowe bardzo upiete i bardzo skąpe stringi wychodziły z nich nawet jak się schylilam tak skąpe były 

Przed chwilą, Gość Adriana napisał:

Dzinsowe bardzo upiete i bardzo skąpe stringi wychodziły z nich nawet jak się schylilam tak skąpe były 

super :) kręci cie jak podniecasz facetów?:)