Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy dobrze ukaralam swoje dziecko?

Polecane posty

Gość gość

syn ma 8 lat. jedlismy razem obiad. on zaczal mlaskac. mowie nie mlaskaj. chwile przestal, zaraz zaczal znowu. mowie nie mlaskaj. mlaska dalej. trzeci raz mowie nie mlaskaj. zaczal mlaskac glosniej specjanie. wiec zabralam mu prawie pelny talerz i kazalam wynosic sie od stolu.powiedzialam nie potrafisz jesc normalnie, to nie bedziesz jadl w ogole. glodny bedziesz chodzil. co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może być z głodu nie umrze, ale kolacje to mu daj. chociaż ja jedzenia to bym nie zabrała. po obiedzie dostałby jakąś kare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczesniej nie zauwazyłas ze dziecko mlaska?? bo taka kara po jednym razie to przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ojciec mlaska, normalnie rzygac mi sie chce , matka ryczy po mnie ze ojca upominam a mi normalnie obiad staje w gardle bo jak mozna tak żreć jak swinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
d**a nie szklanka, nie zbije się. Dziecko może spokojnie bez kolacji żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Złota Rada
Zalecam spłodzenie kolejnego dziecka. Może to się uda. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo dobrze zrobilas,bo twoj syn chce wyczuc ile moze z toba ugrac...poczekaj jutro znowu cos nowego wymyli.nie daj sie na te gierki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przywiązałabym cie do krzesła ty głupia krowo i wlałabym ci tę zupe do gardła. dzieci się wychowuje pozytywnymi bodźcami a nie karami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potem to chowanie bez -stresowe wychodzi jak wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mlaskanie to nie jest żadna zbrodnia. gdyby twoje dziecko pobiło kogoś to miałabys prawo mu zafundować stres. Jesli nie umie zachować się dystyngowanie, to nie należy go zaraz karać, bo jest jeszcze dzieckiem. Jedna baba zabiła pasierba za to że zgubił sznurówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczyłoby, gdybyś odesłała go jeść do kuchni, a nie przy wspólnym stole; ja też jak moje się zapędzą, to upominam, ale jedzenia nie zabrałabym;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×