Unisono

Dziewczyny, kojarzycie może ciuchy tej marki? Wpadło mi w oko parę rzeczy z nowej kolekcji, ale nigdy nie miałam nic Unisono i zastanawiam się jak jest z jakością. Będę wdzięczna za opinie :)

spokojnie możesz kupować, są świetne ;o właśnie do mnie leci kolejna spódniczka, wprawdzie jeszcze z zeszłej kolekcji czyli wyprzedaży, ale ogólnie bardzo lubię i polecam ;o

Ja też, ostatnio kupiłam bluzkę, teraz przeglądam nową kolekcję Unisono jesień/zima 2013 ;)

a jak sie u was nosily te ubrania z Unisono? jestem ciekawa, jakie sa wasze opinie, warto?

Hej dziewczyny :) też całkiem niedawno odkryłam Unisono, zdażyłam kupić już kilkan rzeczy i musz epowiedzieć, ze są naprawdę ok; fasony na czasie, bardzo modny, a i jakosc bardzo dobra, trakże osobiście polecam, zwłaszcza teraz, gdy mają wyprzedaże, zajrzyjcie na ich sklep internetowy, pozdtrwiam serdecznie :)

Znam i polecam! jakośc bardzo dobra, no i przede wszytskim fasony, które są nietuzinkowe, oryginalne i niespotykane. Niby proste, a pokombinowane-uwielbiam! wyróżniają z tłumu :)

No, proszę, czyli nie tak słodko..

fasony faktycznie ok, ale jakość, zarówno materiałów jak i samego wykonania, szycia, gorzej niż fatalna. wszystko się rozłazi na szwach. przy zakupie dokładnie radzę oglądać.

Unisono... Taaaak... Hmmmm... Niektóre rzeczy baaardzo piękne aż chce się nosić! Ale: odradzam wszystkie bluzeczki z jedwabiem takim cieniusim! Rozłażą się w szwach! Kupiłam ostatnio (05.04!) żółtą sukienkę, w łódeczkę pod szyją, kieszenie po bokach, niby gruba bawełna. Nałożyłam ją z 5 razy! Dzisiaj wrzucam ją do prania, patrzę a pd pachami dziury w miejscu szwów! pod pachami! Matko Boska! Sukienka na raz!? Ze dwa miesiące temu kupiłam właśnie śliczną bluzeczkę w kolorze brudnego różu, pod spodem bawełna, na wierzc****edwabna mgiełka. Zrobiło się ciepło więc bluzeczka na siebie i poszłam. Bez kurtki, bez niczego bo prawie 20 stopni więc bez przesady. Po godzinie latania po mieście, spotykam się z koleżanką a ta się pyta co ja mam na sobie?! ja patrzę a na rękawach od ramion cała się rozlazła! i lekko na szwach bocznych! Jakbym nosiła rozmiar L i na siłę nałożyła Skę! Już w sklepie cos musiało być nie halo skoro tak się rozlazła! Żółte spodnie z zeszłorocznej kolekcji: z tyłu na gumce, takiej szerokiej. Szlag trafił gumkę po tygodniu tak, że spodnie musiałam w ręku trzymać żeby mi w trakcie chodzenia z tyłka nie zjechały! Mam jeszcze kilka podobnych historii z tą firmą. Szkoda pisać. Ale mam też kilka szmatek, z którymi nic się nie działo! W związku z tym, że mam bzika na punkcie delikatnego prania informuję, że tych ciuchów z UNISONO nie wrzucam do normalnego prania bo tak jak przedmówczynie pisały szmaty sie robią potworne. Namaczam w misce i vanishu i perwolu, pomoczę z godzinę, a później do pralki na delikatne płukanie.Z tą dzisiejszą żółta sukienką jutro lecę z reklamacją. Jak się wyżaliłam paniom w sklepie unisono to kazały trzymać paragony i reklamować. Więc miłe Panie trzymajcie z tej firmy paragony i reklamujcie. ja jutro to zrobię po raz pierwszy bo przy innych szmatach gdzies powyrzucałam paragony :-(. Ja unisono nie polecam. Pięknie wygląda na wieszaku a po praniu (o ile dotrwa w całości do prania) to dzieja się dziwne rzeczy. I nie ma reguły. Może coś wyglądać na solidną grubą bawełnę a szlag trafi jak moją sukienkę, może coś wyglądac jak mgiełka i się będzie trzymało (bo i takie bluzeczki mam). Niemniej jednak ja juz w tym roku nie kupię tam nic. Szkoda kasy na ryzyko: rozjedzie się w szwach lub nie.

kupiłam w Unisono sukienkę (w sklepie internetowym), dzisiaj otrzymałam przesyłkę i właśnie idę na pocztę ją odesłać, krój i materiał ok (choć nie zaryzykowałabym prania jej w pralce) ale w pasie na szwach dwie dziury, metka wszyta w złym miejscu (tzn z przodu)

Kupiłam bluzkę z tej firmy. Po 2 godzinnym noszenia zabarwiły mi się miejsca pod pachami. Plamy są ogromne, wyglądają jak bym się ogromnie pociła, a prawie wcale się nie pocę. Używam antyperspirantu jak każdy, ale pierwszy raz zdarzyło mi się aby na bluzce powstało coś takiego!!! Reklamacja nie przyjęta. Sprzedają badziewie za takie pieniądze, bluzka kosztowała 100 zł a nie była nawet produktem jednorazowym. Takiej szmaty dawno nie kupiłam. Nie polecam tego sklepu! Jestem zbulwersowana, że tak traktują klientów w tym sklepie!

Nie polecam ubrań. Bluzka mi się zabarwiła pod wpływem antypersipartu, co w żadnej do tej pory bluzce nigdy mi się tak nie stało. Materiał kiepskiej jakości, sklep nie poczuwa się do winy, a szkoda bo stracił klienta. Marka firmuje się pod ubraniami włoskimi, jakość gorsza niż u Chińczyka. Firma nie potrafi nawet profesjonalnie sformułować odmowy reklamacji, podpiera się domysłami.

Zdecydowanie nie polecam jeśli chodzi o jakość szycia. Ostatnio kupiłam dwie bluzki. Jedna jest rozerwana na bocznym szwie (na szczęście od dołu więc spróbuję zszyć) druga ma dziurę na samym dole z przodu więc pójdzie do skrócenia. Ciekawa jestem co będzie po praniu.

ceny maja z kosmosu, identyczne bluzeczki czy tuniczki na bazarze o wiele tansze, dzisiaj wlasnie kupilam tuniczke za 40 pl a w sklepie u nich kosztuje 149 pl

ceny maja z kosmosu, identyczne bluzeczki czy tuniczki na bazarze o wiele tansze, dzisiaj wlasnie kupilam tuniczke za 40 pl a w sklepie u nich kosztuje 149 pl

Mam bardzo mieszane uczucia co do sklepu Unisono bo.....rzeczy mają ładne , modne ale ...dość wysoka cena a jakość ubrań taka sobie. Dość dużo rzeczy kupiłam w tym sklepie i kolekcje jesienno-zimowe są zdecydowanie lepszej jakośći, moje bluzy,swetry i kożuszek są po roku chodzenia w świetnym stanie natomiast letnie rzeczy są tylko na 1 sezon a czasami nawet na tyle nie....Ostatnio kupiłam letnią sukienkę ,śłiczna ale po tygodniu zmechaciła się pod pachami..... Polecam sklepy by olala, podobne rzeczy ale zdecydowanie lepszej jakości

Mam dwie bluzki z tej firmy.Jedna,kupona w sklepie stacjonarnym jest bardzo fajna i nic się z nią nie dzieje.Świetna,luźna,przewiewna.Druga-ze sklepu internetowego...była piękna tylko pierwszego dnia.Biała bawełna z prześwitującym ,jedwabnym tyłem.Bawełna ma kilka dziurek..nie wiem skąd ...dekolt się zdeformował,a podpięcia na rękawkach w ogóle nie trzymają i rękawy wysuwają się na całą długość...3/4 tylko na zdjęciach.Ostatnio zamówiłam inną bluzkę ze sklepu internetowego-wydawała mi się podobna do tej ,,udanej"...i co? po tygodniu dostałam e-maila z informacją ,że nie wiedzą jak to się stało,ale tego egzemplarza nie mają i mogę sobie wybrać coś w podobnej cenie.Wybrałam bluzkę droższą o 20 zł i ....zlecono mi dopłatę!!!podziękowałam prosząc o zwrot pieniędzy na konto.Kiedyś podobną sytuację z brakiem towaru miałam w sklepie firmy Kinga...i oni zadzwonili (błyskawicznie po przyjęciu zamówienia) z przeprosinami- proponując wybór innego biustonosza z ich kolekcji.Cena nie grała roli.To jest troska o klienta!!! W Unisono tego zabrakło. Małgosia

Witam, kupiłam w Unisono trzy rzeczy: - spodnie lniane szare, z kieszonkami po bokach i gumką w pasie, - koszulkę szarą z nadrukowanym białym napisem - tył koszulki dłuższy - koszulkę z nadrukiem w kolorowe plamy, z liczbą 55 z przodu i wiązanym bokiem Dwa pierwsze ciuszki okazały się bublami: 1) spodnie - rozlazły się w szwach po pierwszym ręcznym praniu, nici na szwach się miejscami popruły, dziura w kroku zrobiła się już po pierwszym założeniu, tkanina wygląda po praniu na taką, która się rozejdzie od samego kontaktu z pupą - spodnie na raz za wcale nie takie małe pieniądze. 2) bluzka szara z nadrukiem białym - rozeszła się po pierwszym praniu - teraz zamiast ładnej, dobrze leżącej na ciele bluzki mam bubla z dekoltem do sutków - odradzam 3) bluzka w kolorowe plamy - ogólnie jedyny dobry zakup - niestety jakiś debil wymyślił, żeby powszywać cekinki wokół dekoltu - drapią w szyję ;) Mamy więc wynik 2:1 czyli wynik naprawdę słaby a szkoda bo ubrania są fajnie pomyślone, nieźle skrojone i zaprojektowane - co z tego skoro są to ciuchy na raz. Pozdrawiam

Przysłali mi dziurawy sweter. Chyba ktoś tu sobie robi jakieś jaja! Te ciuchy to jakaś kpina!

No właśnie. To ciekawe bo jak oglądałam i mierzylam ubrania tej marki w sklepie, wszystko było super ! Jakość, krój, no wszystko. Nie zdecydowalam się na zakup no ale po jakimś czasie kupiłam kilka rzeczy od nich ze sklepu internetowego na allegro na wyprzedaży ( np dwie takie same sukienki jak mierzylam w sklepie) i to co zobaczyłam to szok ! Metki poodpruwane, szwy niedoszyte, materiał nie ten. Nawet jak ubralam to wyglądało zupełnie inaczej niż w sklepie ! Na bazarze za 40 zł widziałam lepsze! Nie wiem o co chodzi? ! To mają dwa rodzaje ubran?! Na sklepy i przez internet? Absolutnie nie kupujcie tych ubrań dziewczyny !

Coś tam kojarzę, ale nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek tam kupowała.

Kupiłam kurtkę na sezon jesień - zima. Krój, kolor, materiał przepiękny. I na tym koniec pochwał. Już na drugi dzień rozeszła się podszewka w kieszeni, po trzech dniach rozszedł się szew na rękawie. Poza tym wyszedł strzępiący się materiał. Reklamacja oczywiście odrzucona, przekazano do naprawy. Zobaczymy co z tego będzie. Panie w sklepie zapewniały mnie że kurtki sprzedają się super i nie miały żadnych reklamacji. no cóż chyba ja mam takiego pecha, że ledwie wzięłam w ręce od razu popruła się. Jednym słowem fatalnie.. nędzna jakość za niemałe pieniądze. Jeśli znowu kurtka rozejdzie się po 2 dniach od naprawy zgłaszam sprawę do UOKIK.

Buble! Fatalna jakosc rzeczy. Kupilam kurtke i "plaszcz". Plaszcz okazal sie cienkim, polarowym wdziankiem smierdzacym na dodatek perfumami. Odradzam wszystkim!

Bazarowe szmaty!!!! te same ciuchy widziałam na zwykłych bazarkach tyle, że bez metki.... Kupują na bazarze i doszywają metki ot co... nacięłam się już kilka razy... większość ciuchów po praniu nadaje się już tylko do wycierania kurzu i to nie....

Szanowna Pani "Nina7777", Niestety " czarny rynek jest i będzie". Unisono jest bardzo popularnym Brandem stąd pojawiają się tzw. podróbki. Przykro nam słyszeć takie słowa z ust naszych klientek :( Kupując w Salonach Unisono ma Pani pewność ,że kupuje Pani Unisono a nie coś " ala w podobie" Mamy nadzieję, że nasze argumenty przekonają Panią do zakupów w naszych Salonach.

A ja lubię towar Unisono, zaczęło się od lnianej białej bluzy z kapturem, jest świetna. Potem zakupiłam sukienkę, tunikę,spodnie, bluzkę a teraz czekam na dwie kolejne bluzki. Ubrania wyróżniają się krojem, kolorystyką. I po praniu nadal zachowują swój krój. Może dlatego, ze kupuję w sklepie tej marki a nie na bazarze czy z niepewnego źródła.

A ja przestrzegam i będę robić antyreklamę jak tylko się da. Dlaczego? Jakość rzeczy jest bardzo niska - rzeczy po kilku praniach robią się jak szmaty - wychodzą nitki, prują się, materiał "mechaci się". Słabo. Co do polityki firmy w sprawie reklamacji - poniżej krytyki. Reklamacje z tytułu "niezgodność towaru z umową" rozpatruje tamtejszy specjalista ds. reklamacji - w pierwszym piśmie nawet uświadczyłam pisemnej pieczątki i wiedziałam kto takową reklamację uznał za bezzasadną ale już w drugiej dopatrzyłam się tylko nieczytelnego podpisu "kogoś". Ciekawe co będzie dalej bo coraz bardziej mi się podoba troska o Klienta tej pseudo włoskiej marki prosto z W-wy :)

W każdej kolekcji - niezależnie od marki - czy to Zara, H&M, czy Unisono - znajdą się ubrania lepszej i gorszej jakości. Nie każdy ciuch w kolekcji jest wykonany w 100% z kaszmiru, czy jedwabiu. Warto o tym pamiętać i czytać składy, a nie bulwersować się, ze coś nam się popsuło w praniu. Ja akurat na Unisono nie narzekam - mam 2 tuniki i bluzkę - piorę to, jak rzeczy delikatne w 30 stopniach i jest ok. Teraz wszystko jest robione tak, że zalecają prać delikatnie, niezależnie od marki. Taki rynek.

Jeżeli chodzi o pranie to w pełni się zgadzam i nie neguję absolutnie. Akurat moja reklamacja nie dotyczyła rzeczy "pranych" tylko płaszcza, który prany nie był, a używany dosłownie kilka razy na przestrzeni miesiąca. Płaszcz po tych kilku razach wygląda jakby był noszony dobrych kilka sezonów. W sklepie nikt nie informuje że to jednorazówka więc chyba coś tu jest nie tak. Uprzedzę dziwne komentarze w stylu jak się dba tak się ma bo o ubrania dbam bardzo.

Te ich ciuchy to szajs, tak samo jak buty z venezii, bo to ta sama firma, tylko dwie różne marki, ci sami właściciele. pracowałam i tu i tu. nędza i rozpacz, płacą w miarę, ale towar beznadziejny w porównaniu do ceny. buty nieliczne są dobrej jakości, ciuchy chyba żadne. nie polecam, omijam szerokim łukiem. nie żeby było mnie stać, ale jakby było, nie kupowałabym tam tylko w lepszych miejscach.