Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość why me3131

Co zrobic?-mój mąż .....a sa tez dzieci!?jestem na życiowym zakręcie...

Polecane posty

Gość why me3131

Zdradził,szarpał,-nie uderzył-okradł mnie ze złota zle traktuje dziecko....z mojego pierwszego zwiazku-krzyczy zastrasza,szarpie,na naszego rocznego syna na razie tylko podnosi głos...jest kims calkiem innym niz czlowiek za ktorego wyszlam.... wiem glupia jestem ze dalej w tym tkwie-ale nie wiem naprawde co robic-to krzyk rozpaczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po znamionach zewnetrznych...
bawi cie rola ofiary w malzenstwie? jesli nie to przestan byc ofiara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
nie bawi mnie ja sie chce uwolnic.....prosze uwierzcie mi ze nie wiem jak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ze cie nie opuszcze,az do smierci... Teraz musisz to dzwigac,albo go zabic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyślij mu sms'a, że to koniec i tyle. :classic_cool: Tu jest pewnie problem, bo mieszkasz u niego, a twoje ręce pracą się nie zhańbiły? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
Nie-to on mieszka u mnie .nie lece na kase bo on marnie zarabia a ja mam własna firme...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie wiesz jak, skoro tak piszesz, to znaczy że chcesz to zrobić. Chcesz? Na prawdę? Czy za chwilę stwierdzisz, że on tak z miłości działa...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to czemu w tym tkwisz? sentymenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie po kiego grzyba w tym tkwisz. Chcesz odejść, odchodzisz. To on jest fiut, d*pek ostatni. Zabieraj manele, dziecko i spadaj. On źle dzieciaka traktuje a ty na to gnojowi pozwalasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
no wlasnie nie wiem po co i dlaczego w tym tkwie.nie bede tlumaczyc ze szkoda mi dzieci-ale czesciowo tak jest.znowu sie zawiodlam.ale tyle krzywdy nikt mi nigdy w zyciu nie zrobili i wytlumaczcie mi czemu jeszcze nie odeszlam-chyba psycholog mnie czeka tak!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kpisz sobie chyba normalnie. Upewnię się. On mieszka u Ciebie. Traktuje źle ciebie i twoje dziecko z innego związku, a ty mu na to pozwalasz? Co z ciebie za matka? Miałam taką samą, aż przykrość bierze, że d**ą myślała. A ty czym myślisz że nie masz zamiaru się uwolnić i w*********ć takiego huja za drzwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
po kiego grzyba -nie wiem ja szukam pomocy...bo nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie kaza Pani na Kafeterii ma wlasne mieszkanie i firme :D a od meza tyrana odejsc nie moze :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazda Pani - mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
nie mysle d**ą bo w związku z tym ze ogolnie nam sie nie uklada to nie ma opcji zebym z nim spała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
nie mam mieszkania -wynajmuje ponad rok wszystko jest na mnie firme mam i nawet auto i nie uwarzam ze to jakis powod do złego traktowania albo szczyt zeby sie tym chwalic.poprostu tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko ci kiedys podziękuje za s******lone życie bo pozwalałaś jakiemuś fagasowi się nad nim znęcać. Nie nazywaj się nawet matką szmato bo na to nie zasługujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no skoro tak jest to moze kup slownik ortograficzny co? jesli wszystko masz to po co ci ten dziad co? zdradzil szarpie zneca sie nad dziecmi i co? nie wiem skad sie biora takie glupie babska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z 22.41 - dokładnie a szmata jeszcze na forum przesiaduje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
no wlasnie na taką pomoc liczyłam-dołujcie mnie dalej moze w koncu sie uwolnie-ale poza zwyklymi obelgami moze podpowiedzcie jak sobie radzic w takiej sytuacji...bo na to najbardziej licze=jestem zdesperowana bo juz nie mam sil walczyc aby bylo dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozum moze ze nie ma o co , to znaczy o kogo walczyc???? wlacz o siebie i o swoje dzieci poki sa male to znaczy ODEJDZ bo on sie nie zmieni i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walcz o siebie i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
mam ochote napisac tak poprostu-POMÓŻCIE MI -CO ROBIĆ!!!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka_pospolita
a pytalas sie go dlaczego on taki jest?moze ma jakis problem?w pracy, w rodzinie, z kolegami, moze kogos ma..... powiedz mu ze nie chcesz z nim dalej byc jesli sie nei zmieni, mysle ze sei ucieszy skoro jemu na tobie nie zalezy, bo nie zalezy, facet jesli kocha to i szanuje, wspiera, dba, a on sie meczy przy was, powiedz ze to bez sensu tak tkwic w tym wszystkim, chcesz odejsc jeslis ie to nie zmieni, wynajmiesz mieszkanie, i juz...zaczynasz zyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czego ty k***a jeszcze nie rozumiesz? Mamy w d***e twoje uczucia, jęki, zawody, niedobzykanie i złamane serduszko, bo, do cholery, jesteś dorosłą babą i sobie poradzisz! A dzieciom, twoim dzieciom (kochasz je w ogóle, idiotko???), pozwalasz niszczyć życie - i to przez jakiegoś fagasa, nieudacznika pod każdym względem, śmiecia! I o czym ty p********z, że ci dzieci żal? Tak ci ich żal, że dajesz na nie wrzeszczeć, zastraszać i szarpać? Mam nadzieję, że ktoś się tym szybko zainteresuje i odbiorą ci dzieci, bo jesteś najgorszą matką, jaką można sobie wyobrazić - niszczysz życie zależnych od ciebie, niewinnych maleństw w zamian za byle jakie portki w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
skądś znam to poczucie.i uwierz-za mało jeszcze dostałaś.niestety ale taka prawda-juz taka ludzka/kobieca natura.widocznie za mało ci przywalił,ze jeszcze nie mozesz sie zdecydowac to przerwać.czsami trzeba spasć na samo dno zeby się obudzić.czsami nie ma innej drogi.a u ciebie wlasnie tak sie zapowiada skoro sama widzisz ze jeszcze w tym tkwisz.czyli jeszcze nie jest AŻ TAK XLE. jak dojdziesz to "tego momentu" to nagle poczujesz taką siłę ze wszystko inne bedzie ci obojętne -bedziesz chciala tylko odejsc i zrobisz to. a potem bedziesz się z tego śmiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
wypowiedz z godz 23-00 chyba byla mi potrzebna-zeby sie obudzic,,,dziekuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja matka tez sie tylko przygladala jak ojciec na nas morde prul, szarpal, kopal i wp*****l dawal :-O:-O:-O pewnie byla szczesliwa ze nie jej sie oberwalo w tym momencie tylko mi i bratu bo ona tez dostawala manto do dzisiaj sa razem, sa starzy i udaja ze nigdy nic zlego sie nie dzialo :D tylko sie dziwia ze dzieci wnukow nie przyprowadzaja do kochanej babci i dziadka chcesz tak skonczyc to siedz z nim dalej co nas to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
ale...czekam na inne -potrzebuje was....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why me3131
Ja nie mowie ze ma Was to obchodzic-bardziej licze na jakies rady,pomocy potrzebuje bo nie wiem jak sie uwolnic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×