do depilujących się "tam" na zero

Takie pytanie mam: Nie macie problemów z sikaniem? Bo ja jak się zrobię na glacę to normalnie sikam po sobie:o, tzn. strumień nie leci w dół do muszli tylko mi oblewa narządy:o

nie nie mam takich problemów. moze to kwestia ciśnienia moczu ?

Pojąć tego nie mogę że kobiety do dzisiaj nie potrafią się wysikać żeby nie olać sobie całego tyłka, po kiego grzyba ściskają przy tym nogi co tym skutkuje :-O Robią to od urodzenia codziennie, wielokrotnie w ciągu dnia i do k***y nędzy muszą lać sobie po tyłkach jakby cewka moczowa miała średnicę większą od tyłka, przerasta je to, jakby były jakieś niedorozwinięte bo nawet suka (samica psa) potrafi to zrobić bezproblemowo... Autorko musisz krzyżować nogi i mocniej ściskać, pomoże na bank ;-)

Jak czytam że kłaki robią za lejek to mnie normalnie słabi :-O

...i weź to człowieku wyliż ;-)

ale co się tak bulwersujecie? grzecznie pytam tylko;) Może mam cewkę wykrzywioną albo co?

hehe czasami poleci... ale bez stresu co za różnica :P

no jest różnica. Nie jest fajnie sikać po sobie:o

przecież do lizania idziemy wykąpane ;)

nie. jedno do drugiego nic nie ma.