Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nogardkcalb

Zaręczyny po rozstaniu

Polecane posty

Gość nogardkcalb

Witam, mam takie pytanie czy jest sens oświadczyć sie by udowodnić dziewczynie, że się ją kocha, jeżeli mnie zostawiła, by dała mi znowu szansę. Byłem z nią 4 lata raz bylo lepiej raz gorzej. Czy ktoś miał już taka sytuacje, jak to w ogole się skończyło itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy czemu się rozstaliście, co takiego się stało? w mojej sytuacji jak by przyszedł z pierścionkiem to była bym szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
troche glupio wyszlo, bo ktos chcial popsuc nasz zwiazek i po pijaku mnie pocalowal, nie odwzajemnilem tego, powiedzialem jej o tym, jeszcze rpzez miesiac probowalismy razem, ale stwierdzial ze ja zdradzilem i nie potrafi na mnie patrzec powiedziala ze potrzebuje czasu chociaz nadal mnie kocha, potem stwierdzialz e nie chce ze mna byc i od meisiaca sie do siebie nie odzywamy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takiej sytuacji szczęśliwa byłaby tylko głupia laska, ktora marzy o pierścionku i ślubie z byle kim, aby tylko ubrać jak najszybciej białą sukienkę. Jeśli chcesz ją przekonać, zamiast się oświadczać co wygląda dość dramatycznie powiedz jej " chciałbym z toba spedzic reszte życia, zrobie wszystko żeby to naprawić tylko powiedz mi jak". Pierścionek się ma kojarzyć z etapem kiedy byliście szczęśliwi a nie być kartą przetargową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm to chyba jesteście bardzo młodzi. bo sorki ale powiedziałeś jej o tym byłeś szczery nic nie ukrywałeś więc nie miałeś co także chyba jest nie dojrzałą kobieta. mój jak by mi się przyznał to była bym zadowolona bo wiedziała bym że jest szczery tym bardziej że to nie Ty pocałowałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
Mowilem jej to wiele razy, ze chce to naprawic itp, powiedziala ze ptorzebuje czasu, ale chyba niewiele sie zmienilo w tej kwesti, wyslalem jej kwiaty do rpacy ale dalej sie nie odezwala, wiem ze cierpi, chcialbym to naprawic, ale nie pozwala mi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
mlodzi hm.. 26 lat i 22 lata, keidys mi pwoeidziala ze chcialby bym sie jej osiwadczyl, dala mi nawet termin do kidy mialby, ale powiedzialem sobie ze nie ebdzie mi stawiac terminow i chcialem to "przesunac" zeby byla niespodzianka, ale nie doczekalismy sylwestra niestety. Pierscionek lezy w szufladzie a mielismy za pare dni sie spotkac, ale boje sie, ze powie mi ze nie wroci, nie da mi szansy albo ze poprostu nie zgodzi sie spotkac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszasz ją, ale za co skoro nic nie zrobiłeś? Przestań się poniżać. Powiedz jej, że chciałeś naprawić Wasze stosunki, bo było Ci szkoda, że jest zraniona, ale nie masz nic na sumieniu i nie bedziesz przepraszał za cos czego nie zrobiłeś. Pokaż, że masz jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo niedojrzała ta Twoja dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
Przepraszalem , ja bo ona byla zazdrosna o ta dziewczyne, a ja to olalem i mimo wszystko pojechalem z ta kolezanka na grila;/ ale bylismy znajomymi tyle lat i nigdy miedzy nami nic nie bylo, nie wiem czemu po pijaku to zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu głupia i zdesperowana? chyba jesteś lekko cofnięty/a w rozwoju,albo wystarcza Ci czułe słówka do szczęścia. co słowa znaczą? gówno!!!!!!!!!!! liczą się gesty. a że się zaręczasz to nie oznacza odrazu ślubu i wyznaczanie daty!!!!!!!!!!!!!! jakoś prosto myślisz!!!! pierścionek to nie wyznacznik daty ślubu, tylko gest mówiący " kocham Cię, jesteś dla mnie całym życiem, które chce spędzić tylko z Tobą" co jak facet klęka przed kobietą to mówi zależy mi na małżeństwie i wyznaczmy datę ślubu. boże ludzie są ograniczeni.w jakim wieku żyjecie!!!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
Byla o mnie bardzo zazdrosna, wlasciwie o kazda dziewczyne krecaca sie w okol mnie, ale nigdy jej nie zdradzilem ;/ to ona tylko tak uwazala, wiec zastanawiam sie czy wreczenie jej pierscionka, by pokazac ze ja kocham i chce z nia spedzic zycie to dobry pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
Walcze o nia i bede walczyl puki mi starczy sil, ale nie wiem czy nie lepiej bedzie zrobic tak, by pozwolic jej odejsc skoro ja kocham i dac sobie ulozyc zycie z innym, bo tez cos takiego powiedziala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałabym, żeby mój chłopak oświadczył mi się w momencie gdy mamy kryzys. Być może powiedziałabym "nie", bo czułabym się zraniona, a później żałowałabym, że odmówiłam. Spróbuj w inny sposób naprawić związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
wiec, jaki sposób proponujesz by odzyskac ją? zostalo pare dni do "wyznaczonego" spotkania po "daniu jej czasu" a ja dalej nie wiem co robic. Sory za bledy i literowki ale ten miesiac to byla katorga...i troche nerwy juz mi puszczaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ona napewno Cię kocha? czy to tylko przywiązanie? jak można wywierać presję na kimś tym bardziej że ona ma dopiero 22 lata !!!! zrozumiała bym jak by miała koło 30 ale bez przesady. i do tego to że Ci nie ufa i na każdym kroku wpiera coś, być może ona ma coś na sumieniu dlatego też Ciebie o to podejrzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak czytam Ciebie to wydaje mi się że ona tylko czekała na powód do zerwania.bo za taka głupotę raczej nie zrywa się znajomości z taką łatwością po tylu latach bycia razem jeśli się kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
wiem, ze mnie kocha mowila mi to i wiele wytrzymywala ze mna :( kiedys rozstalismy sie na prawie rok i ona wiernie czekala na mnie a ja w tym czasie probowalem ulozyc sobie jakos zycie, ale dalej ja kochalem i wrocilismy do siebie a potem ten felerny gril;/ dodatkowo jej kolezanki napewno pomogly w tej decyzji i matka, a zeby bylo smieszniej moj wlasny przyjaciel wtracil sie do tego za moimi plecami bo jak twierdzi "chcial przygotowac mnie na najgorsze i napisal do niej ponad 2 tyg temu smsa czy wroci do mnie bo jestem w rozsypce, tydzien pozniej odpisala mu, ze nie wroci do mnie, ze jest jeszcze gorzej i chce zapomniec. Wiec nie mam pomyslow jak to uratowac. Niestety za miesiac wyjezdzam do wojska i wroce dopiero w przyszlym roku, a wtedy to moze byc juz za pozno zeby wszystko naprawiac, bo jezeli mowila prawde ze nie wroci i chce sobie ulozyc zycie to sobie kogos znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieprzysz głupoty, mówi i co z tego że mówi???? widać że ją tłumaczysz tylko. poza tym wierna Ci była a co siedziałeś jej w majtkach że jesteś w 100% pewny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
Czy z taka latwoscia to bym nie powiedzial, bo plakala i sama do konca nie wiedziala czy dobrze postepuje, powiedziala, ze to moze byc najwiekszy blad w jej zyciu ale chce sprobowac ulozyc sobie zycie bezemnie, bo za bardzo ja zranilem, wiem tez ze plakala za mna kazdej nocy i sprawdzala dalej moj biling w telefonie potajemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
Ja jej zawsze ufalem, i ona wlasciwie nigdy mnie nie oklamala, to raczej ja ją, wiec wierze jej, nie zagladalem jej do lozka jak nie bylismy razem, ale wierze jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zbyt naiwny i traktujesz ją zbyt poważnie a ona to jeszcze dzieciak, który nie zasługuje na takie zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha czyli robiła sobie fotki każdego wieczoru i wysyłała Ci zdjęcia z podpisem patrz każdej nocy płaczę hehehehe oj faceci jacy jesteście naiwni. każdy facet kłamie i każda kobieta!!!!!!!!!!!!!!!! haloooooo różnica polega na kłamstwie całkiem znośnym bądź tym niewybaczalnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
troche chyba zboczylismy z watku, wiec starac sie probowac i czekac, czy wreczyc pierscionek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i skąd ta pewność że Cię nigdy nie okłamała? ja za swojego męża ręki nie dam obciąć choć nigdy na niczym go nie przyłapałam, codziennie okazuje jak mnie kocha itd. ale pewności nie mam czy mnie w życiu nie oszukał. zdradził itd, ufam mu owszem ale nie na tyle żeby być pewnym na 100% jesteśmy tylko ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
wychodze z zalozenia ze jak sie jest z kims tyle czasu i sie go kocha to mu sie ufa, niestety to mnie sprawdzano i dopisywano rozne historyjki do tego, ale na swoj sposob mnie kochala badz kocha, skad wiem, ze plakala? mam swoje zrodla, chociaz jej nie szpieguje, bo obiecalem jej to, obiecalem tez ze nie bede sie odzywal,by miala czas przemyslec wszystko itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogardkcalb
Ale znowu odbiegamy od tematu, wiec pytanie do Pań, czy wreczenie pierscionka, by dostac szanse i udowodnić, że sie kocha i tylko na niej mi zależy pomoże, czy to głupi pomysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×