szczypanie po analu

Mam pytanko. Sam anal jest ok, wszystko super, jestem zrelaksowana, nic nie boli. Natomiast szczypie po analu przez jakieś 2, 3 dni, jak się wypróżniam. Macie jakąś radę na te mikro uszkodzenia, żeby mniej piekło? :)

Nikt? :)

Pomyśl o jakimś lubrykancie

'Poślizgaczy' jest sporo, mimo to szczypie, ale tylko po, nie w trakcie.

może hemoroidy?

juz mialem o tym napisac po porodzie oprocz dzieci zostają chemoroidy nie do usunięcia dlatego tak wiele dziewcząt wybiera cesarke zeby potem w d*pe bezproblemowo brac jestem za o organy plciowe trzeba dbac bo sie przydają

Jakby hemoroidy, to tak szybko by się nie zagoiło. To jest zwyczajne pęknięcie naczynek krwionośnych, tylko czy jest sposób żeby się szybciej zagoiło?

jak mojemu psu suka anusa pogryzla to smarowalem linomagiem tylko musialem mu taki kolnierz zalozyc zeby se d**y nie lizal ten kolnierz jeszcze mam wyslij zdjecie cycek to ci oddam go za darmo

Hahaha z tym pogryzionym anusem i posmarowaniu linomagiem zaczelem soe smiac na caly glos a stoje na przystanku czytam wasze posty ze smartfona :]

Mnie też szczypie po analu. Smaluj linomagiem to przejdzie.

jak będziecie często uprawiać seks analny, to zwieracze odbytu wam się "poluzują" i będziecie popuszczać mimowolnie, więc zastanówcie się czy warto.

bzdura, uprawiam seks analny od wielu lat i zwieracze mam jeszcze mocniejsze niż wcześniej

Jak sie kocha szczerze to nic nie szczypie.I co! prawda wyszla na jaw nie wstyd wam teraz analne rozpustnice :)

Ja z Moim w anala bawimy się raz na jakieś 2, 3 m-ce. Chcę żeby to dla Niego było coś ekstra, a nie rutyna. Także mi zwieracze nie będą puszczały :)

zawsze przed analem trzeba zrobić lewatywkę z wody i odrobiną oleju a potem dobrze posmarwać - będzie super :)))

podstawą jest oczywiście lewatywka i potem dokładne wypróżnienie się ...

Amst@f­ - dzięki, spróbuje tego linomagu. Pupę zawsze czystą mam, nigdy się nie 'brudzimy' ;) A po też zawsze na kibelek chodzę.

Muszę powiedzieć zanim trafi mnie komarzyca w duupę, że mój przegryw nie polega na tym, że przy babie wyglądam jak stary zdezelowany Żuk przy luksusowej kuurwie :) Prezentuję się jak wypukane u blacharki coupe tylko po chuuja :-o mógłby pingwin stać w wodzie :P gdyby tylko dojrzała, że zaparzyłem dla Niej herbatę, bo mi chodzi aby zg*****ć jej charakter, ręce, nogi i duupa to drugorzędne sprawy choć przyjemne ;) Wielu juz próbowało mi dosrrać, i wszyscy oblizywali pyski, nie bez kozery przegrałem kilka lat w internetowym burdelu, miło spędzonmy czas nie poszedł po to aby teraz nie złowić sobie kolacji w postaci świeżej ryby :P:)

szczypanie to pierwszy objaw brodawczaka., Jeśli nie masz czasu wygooglować czym to pachnie, to ci podam w skrócie: jest to nowotwór w kształcie brodawki wywołany przez wirusa pn. brodawczak. Brodawczak z reguły złośliwieje, więc licz dni....

dobrze wyrrr*****c sie ze zdzira w d*ppe to krok do niesmiertelnosci dla obojga zaden brodawczak tego nie wytrzymuje

Te szczypanie to nie żadne "mikro'-pęknięcia tylko normalne pękniecia i naderwania śluzówki i fałd poprzecznych odbytnicy oraz uszkodzenia umocowania odbytu w miednicy mniejszej -> jednym słowem facet tak Ci kiche rozrusza że bedzie Ci kicha stolcowa wypadała podczas wchodzenia po schodach ...

mak albo orzeszki :D :D :D

oszczedzajcie juz na pampersy...

do jasne ze brnąć. Zainwestuj w słownik. Hemoroidy . Chemoroidy to ty masz w głowie. Zamiast mózgu.

cześć nigdy tego nie próbowaliśmy.nie wiem czy jest sens za to sie zabierać Pozdrawiam Junker