guzek przy karmieniu piersią

Mam problem. Dziś rano wyczułam sobie guzka pod lewą piersią, wcześniej go tam nie było. Ma srednicę ok 0.5 cm jest przesuwalny. Dodam, że karmię córkę piersią 5 miesiąc i wczesniej wyczuwalam zgrubienia związane z pokarmem jak się tam zgromadzil, ale zawsze latwo bylo to odessac. Guzka jako takiego nigdy nie czulam, co to moze byc. I tak pojde do lekarza ale moze macie jakies doswiadczenia zwiazane z takim rodzajem guzka.

ja mam. miałam gruczolakowłókniaka, łagodna zmiana taki właśnie przesuwalny ale takie guzki się usuwa by nie rosły. Spoko zabieg w znieczuleniu miejscowym mała blizna. Zrób USG jak masz do 35 lat lub mammmografię powyżej tego wieku by lekarz wiedział co to.

jak to włókniak da ci skierowanie do szpitala na zabieg. Nowotwory piersi te niepokojące raczej nie są "przesuwalne" i tym się różnią od łagodnych zmian. Ale potwierdź to badaniami tej piersi.

w piersiach moga pojawiać się też torbiele ale ich się nie usuwa :) dużo zdrowia ci życzę i nie martw się na zapas to pewnie łagodna zmiana :)

Byłam u lekarza, który stwierdził, że to nie jest ani torbiel ani włókniak tylko guzek o wymiarach 0,6 x 0,4 cm. Powiedzial, że moze byc to spowodowane zmianami hormonalnymi w okresie okołoporodowym, odstawianiem dziecka od piersi oraz pojawieniem się pierwszej miesiączki. Zalecił wizytę kontrolną po aż trzech miesiącach. Jestem trochę niespokojna ale mam nadzieje ze wie co robi. Kazał mi smarowac i masowac guzek przy uzyciu oliwki. Ze moze sie rozejdzie, jak narazie nie widze zmian. Martwie sie.