Po co wam żony

Panowie, bo pytanie do Was. Powiedzcie tak szczerze czy z perspektywy iluś tam lat w małżeństwie, ożenilibyście ponownie gdybyście mogli cofnąć czas? Ja powiem że nie. Czym w zasadzie jest to małżeństwo. Na co wam baba? Miłość szybko przemija. Ładujecie się w dzieci, na które musicie potem cały życie tyrać. Baba ma też nap********e bo co chwile chce remnoty, sraty, taty..Baba to skarbonka bez dna. Uczepi się taki pasożyt męskiego portfela i tak to jest...Zapuści się Wam baba, przestanie was seksualnie kręcić. Jak się jej powie że przytyła to się obraża i tak dalej...A potem się dziwią że ich chłopy się rozpijają i za innymi oglądają. A Wy jak te niewolniki musicie robić całe życie na to płeć pasożytniczą...Czyż nie tak jest...

ja chcem zone ale nie moge jej sobie znajsc

Nie masz racji, ale rozumiem twoje punkt widzenia. Moj ojciec Np bez matki nie osiagnal by tego co ma teraz, tak samo matka bez niego. Matka pracuje ojciec również. Wspomagali sie te lata i dalej wspomagają. Jednak w obecnych czasach trudno o tak udany związek. Trzeba uważać i wybierać rozsądne kobitki.

Do rodzenia dzieci.

Jak nie masz się z kim kłócić to się ożeń. Każdy powód jest dobry

żeby mieć kogo krytykować

Ja tam uważam, że faceci chcą w ten sposób sobie zaklepać kobietę do seksu, która zawsze będzie pod ręką, a że nie zawsze z tym seksem się udaję, to cóż...

baba strzeli focha dzieciory sie urodza i r****nie sie skonczy wtedy baba staje sie zupelnie bezuzyteczna i co wtedy?

do: 1. bzykania 2. robienia jeść 3. sprzątania 4. prania 5. prasowania (codziennie rano świeżo wyprasowana koszula to jest coś!) 6. zganiania na nią

no ale one już nie chcą sprzątać, gotować, prasować , starać się. one teraz wymyśliły sobie jakieś "partnerstwo" "podział obowiązków domowych" - niech s********ją :O

no ale one już nie chcą sprzątać, gotować, prasować , starać się. xxxxxxxxxxxxx i bardzo dobrze! jak jesteś taki kozak to wynajmij panią do sprzątania i jedz codziennie w restauracjach!

ale to nie jest problem aby usmażyć rybę na patelni lub jajecznicę albo frytki , schab w piekarniku lub indyka , kobietom się coś pomyliło , jeżeli uważają , że facet bez kucharki i gospodynii padnie z głodu a obsługę odkurzacza, pralki i żelazka każdy zna

kobietom się coś pomyliło , jeżeli uważają , że facet bez kucharki i gospodynii padnie z głodu a obsługę odkurzacza, pralki i żelazka każdy zna xxxxxxxxxxxxxxx niestety, odkurzacz, pralka ani żelazko c.i.p.y nie mają - a ręką to nie to samo!

"c**y nie maja" - i to jest twoj jedyny argument dla ktorego ma sie ktos z Toba ozenic ? Chyba sobie zartujesz. Jak narazie to je nie widze zadnych benefitow z posiadania kobiety. Bo jest posiadanie, trzeba posrednio placic abonament, utrzymywac by sie to nie zapuscilo za bardzo. Dodatkowo ma fochy co chwila. Kobieta jednym slowem to jak malo uzyteczny chinski sprzet domowy , ktory sie nonstop psuje i w*****a. Trzeba to naprawiac jek starego malucha i tylko dlatego go trzymac bo dala go nam tesciowa i sie obrazi. A naprawy przerosly wartosc poczatkowa 10 razy. Baby, z reguly, bez mozgu, bez szkoly wyzszej, malo zaradne zyciowo, wiecznie chca wrazen . Jestem sam od niedawan i powiem wam ze zyje jak Pan. cale lozko dla mnie, czysto w mieszkaniu, nikt mi nie truje nad glowa, stac mnie na nowy samochod z salonu, wycieczki i pare innych rzeczy, odzylem materialnie, intelektualnie. Kupuje i robie to na co mma ochote. Po co mi c**a, ktora byc moze sie pusci? po co mi nerwy?

a po co kobiecie taki wał jak ty? faktycznie będzie lepiej jak będziesz sam - nie zasługujesz na kobietę- żadną!

e noooo - często mają wyższe. same pedagogiczki, socjolożki, politolożki :D i inne takie gówna - przez 5 lat nauczą się jedynie powtarzać w kółko ten sam zestaw bredni - ale z myśleniem i logiką nadal u nich beznadziejnie :D