Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blondi885

Poradzcie bo ja już nie wiem o co mu chodzi

Polecane posty

Gość blondi885

Witam, zaczne od tego że jakieś 2 miesiące temu poznałam faceta w necie. Rok starszy ode mnie, pracuje, studiuje, dość przystojny. Rok temu zostawiła go prawie narzeczona. No ale do rzeczy: pisaliśmy ze sobą miesiąc, codziennie smsy, czasem telefony. On się zdawał strasznie podekscytowany naszą znajomością i zawsze powtarzał jaki to on jest szczery. Dodam,że dość dużo pracuje (ma mało wolnego czasu w czasie roku akademickiego). Spotkalismy się, pocałował mnie na przywitaie i pozegnanie, wyrazał cheć kolejnych spotkań, mógł się zwinąć wcześciej bo brat się do niego dobijał jednak nie odebrał. Pare dni po spotkaniu pisaliśmy ze sobą wciąż jednak on pisał coraz rzadziej, ja mu marudziłam ,że mnie olewa a on że ma mnóstwo na głowie aż w koncu zamilkł na miesiąc...po miesiacu dostaje od niego sms ''nie doceniłem Cie wtedy przepraszam'' jakoś mu to wybaczam piszemy znów 5 dni jest miło, robi mi aluzje że mu się podobam i twierdzi,że zależy mu na kontakcie ze mną. W piątek wieczorem cisza,sobota ,niedziela też. dZIŚ rano pisze mi jakby nigdy nic jak mi minał weekend bo on wciaż leczy się z kaca wtf?! On chyba nie jest normalny, czy może ja przewrażliwiona? Ale moim zdaniem jak komuś ZALEŻY to chyba nie trudno się odezwać przed 2 dni, tymbardziej miesiąc? Dodam,że zarzeka się ze milczał przez miesiąc bo miał mnostwo spraw na główie i nie chodził na randki. A po tym jak się odezwał mówiłam,mu że nie rozumiem jego zachowania i nie lubie jak odisuje mi np. po 5 godzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaEF
o nic mu nie chodzi. trzyma cie w zapasie. jak niczego, nikogo nie bedzie na horyzoncie to ma pewnosc, ze jestes ty. bo masz do niego jakas dziwna slabosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi885
Czy mam go olać czy na tym etapie znajomości można na takie zachowanie przymknąć oko ? Dodam,że pare dni temu prosił mnie żebym była cierpliwa,żeby mógł się rozkręcić...cokolwiek ma to znaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mam go olać czy na tym etapie znajomości można na takie zachowanie przymknąć oko ? x rob co chcesz, to twoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi885
renia - bo ja go w pewnym sensie też trzymam na zapas...samotnosc mnie dobija jednak on na mnie super wrażenia nie robi. Zawsze szczery - ale poradzić się moge i poznać inny pkt widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale poradzić się moge i poznać inny pkt widzenia x to prawda, najpierw pytasz "o co mu chodzi" nastepnie pytasz co masz zrobic - dlatego zapytalem wczesniej "co chcesz przeczytac"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaEF
jakbys trzymala go w zapasie to bys szalala aktualnie z innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi885
Wiem ,że bywam przewrażliwiona na punkcie nie odzywania się dlatego pytam :) Może nie mam prawa od niego wymagac żeby codziennie pisał? Ale z drugiej strony jakby mi zależało to co za problem napisać głupiego smsa czy zadzownic na chwile ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaEF
i nie bylabys zla, ze odpisuje po 5h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi885
Troche ''inny'' zapas miałam na myśli. Zła jestem bo to dla mnie lekceważenie, zwłaszcza ,że odp zajmuje kilka sekund. Jak ja mu dłuzej nie odp (1 h) to już pisze czy śpie lub cos w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaEF
nie jestescie razem, wiec nie masz prawa niczego wymagac. jemu na tobie nie zalezy jak na dziewczynie, ktora chce zdobyc do zwiazku. co najwyzej to moze do r****nia. wiec raczej skup sie na innym obiekcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hey

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaEF
jak lekcewazy to ma cie w d***e. prosta zasada. czy ty bys lekcewazyla kogos na kim ci zalezy?nie./ i to nie jest gra z jego strony. co najwyzej ma ubaw,. ze tanczysz jak on zagra. j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi885
Masz racje, nie wiem może on ma jakąś dziwna filozofie ale ja nie będe się poniżać i czekać aż jaśnie Pan się odezwie. Chce wkońcu kogos kto sam będzie zabiegał o kontakt ze mną. Nie wiem tylko czy mu nic nie odp czy napisać ,ze jest nienormalny i stracił swoją ost szanse ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaEF
nie, nic nie pisz. najlepiej juz nigdy, ale watpie, ze wytrzymasz :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi885
Nie napisze...na bank. Nie szaleje za nim to napewno. Był tylko moją odskocznią od samotności i po prostu chciałam dać szanse tej znajomości ale teraz niech spada. Jak milczał przez miesiąc nawet mi jakoś szkoda nie było. Tylko ręce mi opadły,że miał być taki szczery a okazał się idiotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężczyźni to cioty które nie wiedza czego chca x tak sobie wmawiaj, doskonale wiemy czego chcemy, jesli chcemy dzwonic - dzwonimy, jesli nie chcemy - nie dzwonimy, to proste jak konstrukcja cepa, kobiety maja jednak tendencje do szukania 2, 3, 4, i 5tego dna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona i samotna
Musial byc jakis powod dla ktorego zostawila jego narzeczona. Zwroc sama uwage jak on sie zachowuje. Z tego co wiem jak facetowi zalezy to nie bawi sie w kotka i myszke. Wybaczylas mu raz ok ale nie daj sie tak soba bawic. Postaw jemu jakis warunek. Bedziesz wierna i czekac a on bedzie sie Toba bawil jak tylko chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi885
No dobra może nie każdy facet to swinia ale tego faceta zachowanie jest chore. Jakbym mu się nie spodobała na spotkaniu to po co gadał o kolejnych i utrzymywał kontakt? Tym bardziej na cholere po miesiacu się odzywał? Kolejny facet bez jaj, który nie wie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona i samotna
Rowniez uwazam ze powinnas zerwac z nim kontakt ... taki d*pek nie jest Ci potrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi885
Z tego co wiem, zostawiła go jak on twierdzi dla bogatszego faceta. No ale to jego wersja. Nie jest brzydki, zarabia więc spokojnie jakaś lale do r****nia choćby wyrwałby sobie to na cholere do mnie pisze ;/ tym bardziej,że dałam się poznać z porządnej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są ciotami bo nigdy wprost nie mówią ze nie są zainteresowani x po pierwsze raczej wystrzegaj sie slowa "nigdy" po drugie - to tez nie wynika z "nie wiedza czego chca" - wiedza, ze chca trzymac laske jako kolo ratunkowe, jak sama zrezygnuje to trudno, jesli nie, to byc moze bedzie okazja by znow zamoczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to na cholere do mnie pisze ; x typowo kobieca glupia analiza zadaj sobie pytanie - po co ja z nim pisze on pisze bo chce i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi885
Wszyscy macie racje - koniec z nim. Wiem niestety z doświadczenia,że jak z facetem na początku są problemy to później też będa....Kiedy trafie w końcu na tego jedynego? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaEF
liczylas, ze on bedzie tym jedynym? a przed chwila pisalas, ze traktowalas go jak zapas :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona i samotna
Autorko- przykre to jest , ale lepiej jak teraz to skonczysz niz pozniej jak juz Ci namiesza w glowie. Z Twoich wypowiedzi widac, ze nie jestes gowniara tylko juz dorosla kobieta. Uwazam ze jak by facetowi zalezalo na Tobie i na spotkaniu z Toba , to chociazby sie walilo i palilo znalazl by droge do kontaktu z Toba. Najlepiej zrobisz jak zostawisz go w p**du :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ona55
Z doświadczenia daj sobie z nim spokój, więcej będzie łez z Twojej strony niż radości. Chłoptaś zwyczajnie bawi się, uciekaj gdzie pieprz rośnie i szukaj szczęścia gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi885
renia - jakieś nadzieje zawsze się tlą. Chodzi mi o to że nie napalałam się na niego jak małolata. Zwłaszcza po tymjak mnie zlał na miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×