Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chciałam mieć dzieci!! A teraz nie mogę.

Polecane posty

Gość gość

Odkąd pamiętam bałam się być matką choć dzieci bardzo lubiłam. Denerwowały mnie pytania: a kiedy? a przecież masz już 25 lat? Odpowiadałam zgodnie z prawdą, ze na dzień dzisiejszy nie chce mieć dzieci, może kiedyś choć nie umrę jeśli nie będę nigdy ich mieć. Dziś już wiem, ze dzieci mieć nie mogę, a raczej że to będzie droga przez mękę, cud czy coś w ten deseń. Nie powiem że była to wesoła nowina, nie powiem, ze mnie to nie uderzyło, nie powiem że nie zabolało mnie to, że mój partner nie dostanie ode mnie dziecka. Ale jak większość "staraczek" nie załamałam się, nie mam obsesji, depresji. Nie leczę się obsesyjnie, nie podporządkowuje całego życia pod starania i leczenie. No i ok. Tyle tylko, że usłyszałam parę razy że: " Mam co chciałam". Te osoby mówią to tak jakby moja niepłodność była karą za to, ze nie chciałam dzieci. Tyle tylko, że wiele kobiet nie chce mieć dzieci w młodości, usuwają nawet a potem mają i jest dobrze. A skoro ja nie chciałam i teraz nie mogę to co? Kara, los mi dał co chciałam? A jakbym kiedyś mówiła że chce a nie mogłabym to byłoby inaczej? Nie wiem normalniej? Już nie jako kara? Co maja w głowie ci ludzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie to świnie - zaczną chca wbijać szpile. Nie przejmuj się, to nie jest kara. Nie każdy spotyka partnera życiowego przed 25 rokiem życia, nie każdy od razu chce zostać rodzicem bo ma już 30 lat, i tak dalej. Niepłodność to nie kara, to coś co można leczyć. Ważne by poznać przyczyny. A z ludźmi którzy mówią, że to "kara", nie utrzymuj kontaktów - nie są warci twojego towarzystwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram przedmowce. Masz podlych znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie , ja bym bardziej pomyslała że los dał ci niechęć do dzieci bo z góry było wiadomo że ich nie będziesz mieć więc przez to miałoby ci być łatwiej przełknąć gorzką pigułę ale to jak widać jednak kłuje w serce , taka wiadomość. Nie chciałaś dzieci bo nie są ci pisane . Są osoby które pragnęły i też mieć nie mogą i oni mają gorzej bo nic nie ukoi ich bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę że każdy mógłby mieć dzieci, wyjątki to oczywiście mechanicznie uszkodzone organy rozrodcze lub ich brak. Wiele przypadków dzisiejszej niepłodności to po prostu blokady w psychice. Dzisiejsze kobiety i mężczyźni zapadający na niepłodność, to nic co czeka następne pokolenia. Nie dość że coraz gorszy styl życia i odżywiania, to jeszcze współczesne szczepionki takie jak np. na HPV spowodują lawinę niepłodności, ale to inny temat. A co do Ciebie Autorko/Autorze to po twoim sposobie pisania widać kolejną prowokację, powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co Ty opowiadasz po ludziach o swojej bezpłodności??? oczekujesz litości czy co? jak można innym truć i swoich chorobach:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak miałam napisać? Bo nie rozumiem za bardzo? Nie truję ludziom o swoich problemach. Spokojna głowa. I nie bezpłodności a niepłodności. Nie trzeba dzisiaj stać z transparentem: jestem bezpłodna, jestem w związku na kocią łapę, czy mam raka. Myślę, ze jesteś już duża i powinnaś to wiedzieć. Co do nie zadawaj się z nimi: z rodzina ciężko się nie zadawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ci konkretnie dolega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio nie trujesz??:O wydaje mi się, że jednak tak a teraz udajesz obrażoną na świat księzniczkę:/ pięć osób Ci tak powiedziało, to po co im mówiłaś?? wcześniej opowiadałaś ludziom, że nie chcesz mieć dzieci a teraz opowiadasz, że nie możesz:O sama jesteś jak dziecko, które potrzebuje uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze widze, że musisz się na kimś wyżyć. W tym celu dopowiedziałaś sobie co chciałaś. Nie będę się tłumaczyć. Używaj sobie dalej. Lepiej ci chociaż? Ulga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie to szuje i tyle, gadają co im się podoba bez myślenia..a każde głupie słowo do nich kiedyś wróci. Ja autorko tak samo jak Ty ciągle się "broniłam" przed dziećmi, po prostu jak miałam te 20 lat to nie w głowie mi były....mówilam, po 30stce..po 30stce je urodziłam. ALe nie wyobrażam sobie gdyby mi ktoś powiedział że jeśli ich nie mogę mieć, bo je po prostu planowalam..chyba bym przywaliła z liścia! i tyle..serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×