jak poradzic sobie z upalem

JAK RADZICIE SOBIE Z TYM, ŻEBY W DOMU/MIESZKANIU NIE BYŁO TAK DUSZNO? Dzisiaj po urlopie przyszłam do pracy to nie wiem jak wytrzymałam, bo byłam zmęczona i źle się czułam. Całą noc nie spałam, spac się nie da, zasnąć dało się koło 4 nad ranem, ale wtedy to musiałam już wstawać bo jako, że dojeżdzam do pracy o 5 musze byc już na przystanku. Zasłaniacie czymś okna, żeby ten żar nie wlewał się do środka? Mam rolety opuszczone ale to nic nie daje... :/

Klimatyzator kup sobie . Na prąd taki .

wentylator

Na to cierpimy niestety wszyscy. Ale jedynym sposobem,aby można było się jako tako wyspać,trzeba rozwiesić w oknach mokre prześcieradła.Na dzień okna należy mieć zamknięte i zasłonięte storami,dopiero późnym popołudniem je otwierać.

a ja następny rok będę miała klimatyzator bo jeszcze jedno takie lato i wyjadę nogami do przodu :D

mokry recznik z odrobina miety zarzucic na ramiona,chlodzi w pokoju -sypialni postaw spora mise z woda,wrzuc plastry cytryny-daje przyjemny chlodek.

ja w taki upał okien nie otwieram - tylko rano jak jest jezcze chłodniej . Później zamykam i zapuszczam żaluzje - bambusowe ale i tak se cholery nagrzewają i włączam rekuperator . Taka mechaniczna klimatyzacja - powietrze przechodzi przez rurę zakopaną w ziemi chyba n a 2 m głęboko , oziębia ise i jest wrzucane do domu . Jakby ni to .....masakra .

odkad mamy ocieplony budynek ejst duzo lepiej. w skwarze okien nie otwieram a tym badrziej od naslonecznionej strony. A tak poza tym to [po mgielce do ciala wlewam sobie wody i sie spryskuje:)

mokre przescieradła? Nic nie mam juz do stracenia, sprobuję dzisiaj. Wentylator spalił mi się miesiąc temu i nie miałam okazjikupić, a do hipermarketu nie pojadę teraz :( W dzień rolety opuszczone, okna zamknięte, otwieram tylko późnym wieczorem i w nocy. Macie coś jeszcze?

u mnie czy okna otwarte czy zamknięte to taka sama duchota. W mieszkaniu mam w tej chwili 27 stopni

ja mam 29:/i mam serdecznie dosyć, otworzyc okna jeszcze sie nie da bo na dworze jest 31:/

u mnie wczoraj było bardziej gorąco niz dziś , choć i dziś to koszmar ale w domu miałam najwięcej 25 st . szczerze mówiąc pomijając sposoby mechaniczne to nie znam juz sposobu na obniżenie temperatury , . Jedynie co to przeczekać w wannie z zimna wodą :)

ewentualnie w lodowce hehe

od jutra już ochłodzenie więc nie ma co rozpaczać, już w nocy mają być burze

no tak jutro ma byc ochlodzenie, ale co z tego skoro w środe wraca upał i ma ponoc tak być do 7-9 sierpnia i ciagle temp w okolicach 31-36 stopni. Do tego czasu pozdychamy :P

tez słyszałam, że upały mają byc do tego czasu. No coż... jeszcze pozostają okłady na ciało :P

no cóż selekcja naturalna, słabsze osobniki nie przetrwają :)

z racji tych upalów! kurwica mnie juz bierze, z domu wychodze po 5 rano ale co z tego ze rano jest przyjemnie chłodno skoro wygladam jak zombie. Blok jest tak nagrzany ze zaśniecie o normalnej porze graniczy z cudem!!! Mnie ratują jedynie zimne okłady na ciało z ręczników

Warto zorientować się, jaki klimatyzator będzie najlepszy do Twojego domu. Tu znajdziesz bazę takich produktów http://tuznajdziesz.pl/produkty/artykuly/klimatyzacja-jak-wybrac-klimatyzator-29/

teraz jest juz zimno wiec nara z tym

Witam, instalacja klimatyzatora to jedna z możliwości. Dobrze mieć gwarancję na montaż żeby później ewentualnie mieć serwis klimatyzacji jeśli się coś popsuje www.serwis-klimatyzacji-lodz.pl . Cena jest ważna, ale również jakość. A tak na prawdę to w Polsce upały są tylko kilka dni w roku. Da się wytrzymać, gorsze jest zimno ;) Pozdrawiam Was ciepło :) Zuza

Zaraz spadnie snieg,debilko.Obudzilas sie,nie ma co.