KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Zaba90:) Miska ja wezmę torebke na właśnie takie drobiazgi jak telefon itp

Hej Dziewczyny, zaginęłam na kilka dni bo net odcięli, wiec nadrabiania masakra. Ale już wracam i tu takie newsy z fb:) Chętnie dołączę do Was:)

hej ja mam takiego fejsa falszywego kiedys go zalozylam bo musialm kogos poszpiegowac:) skomplikowana sytuacja nie bede sie na ten temat rozwodzic...w kazdym razie ta anna kowalska co chce dolaczyc to ja :) wiec bardzi bede wdzieczna jesli mnie ktos zaakceptuje:) dziekuje :)

kurcze ale wychodzilo by na to ze bede miec torbe + reklamowke duza z pamperami podkladami szlafrokiem + torebke ? :/ jak przekupka

miska ja sie dzis ostatecznie spakowalam - poza woda mineralna i mam torbe dla dziecka ledwie dopieta taka do wozka, torbe sportowa taka wieksza i jeszcze reklamowke z recznikami papierowymi i papmersami plus torebka moja okazala rowniez...ja nie wiem do porodu z wielbladem chyba pojade co by to wniosl:)

Miśka, to wszystko zależy chyba od wielkości torby... Ja nie mam takiej dużej, a nie chce brać walizki, wiec pewnie spakuje rzeczy w takie dwie torby sportowe. Nie spieszy mi sie, przy poprzednim porodzie zdążyłam sie ogarnąć ze wszystkim już jak sie skurcze zaczęły:) A z ogladaniem krocza w szpitalu to niestety nie da sie tego uniknąć, codziennie przy obchodzić trzeba pokazać jak sie tam wszystko goi...i często pojawia sie tez mały tłumek, jak są studenci... I widzę ze większości z nas końcówka daje w kość... Ciągle coś kłuje, ciągnie, strzyka.... Pocieszający jest fakt, ze niedługo koniec:)

Miśka ja biorę torbę i torebkę też żeby te wszystkie pierdółki tam wsadzić w szpitalu widziałam że dziewczyny miały swoje torebki oprócz tego całego majdanu :) Wysłałam prośbę na fb o przyłączenie mnie do grupy:) tak jęczałam i stękałam i mąż mnie zabrał na pizzę :P najadłyśmy się i zaraz chyba pękniemy albo urodze a czop dalej odłazi ech

halo halo wysłałam prośbę o dołączenie:)proszę o akceptację:) Miśka ja mam 2 torby małe +torebka moja szok:D w ogóle zastanawiałyście się w co się ubrać na poród?Ja na czarno w razie w.. Legins +tunika:)

Jeszcze nie przeczytałam wszystkiego, ale dopisze póki pamiętam. Kasia06 te podkłady poporodowe są specjalnie bez folii, żeby się rana goila. Lepiej na początku używać ich. Położna w domu zagladala mi czy się wszystko dobrze goi, poszłam się wcześniej do łazienki ogarnąć:) a w szpitalu też było pięknie, bo. Przyszedł lekarz oglądać tę krocza... I nie pamiętam dlaczego kazał mi wstać, wstałam i taki wielki skrzep wyleciał ze mnie na podłogę... Fantastyczne! Dziewczyny. Zaczynam się bać... Moja siostra pytała mnie dzisiaj czy się boję porodu, powiedziałam, że chyba bardziej szpitala... A ona na to, że to dobrze. Czy dobrze? Sama nie wiem...

No właśnei co do tego jak na porod ja mam duzy tshirt zaslania pupe ale jest pod szyje taki na krotki rekaw ;/ i nie wiem czy moze byc i jak sie w to przebrac zeby przez szpital przemaszerować

Kurde o tym calym po porodzie nie pomyslalam i chyba teraz tez sie tego szpitala boje :-/a macie te majtki z siatki czy normalne mozecie miec? A do porodu koszule mam dluzsza i ciemniejsza taka

dziewczyny jak coś piszemy na fb to znajomi nie widzą?jeśli grupa jest zamknięta?

Ja mam tylko dwie koszule do karmienia i juz z desperacji pomyslalam ze w jednej bede rodzić... ale szkoda mi jednak

wiktorowianka - to grupa zamknięta i tylko my widzimy umieszczane posty :) Ja wzięłam takie majtki siateczkowe, przewiewne, ale swoje też bawełniane zwykłe.

Ja tez mam siateczkowe i zwykle bawelniane też..

no ja juz nie wiem z tym rodzeniem mam 3 koszule takie do karmienia i w jednej bede rodzic ale nie moge wybrac bo kazda mi sie podoba :( dostalam od siorki jakies dwie takie na teraz bo mi juz niewygodnie w tych moich pizamach za malych na brzuchu ale one nie maja tego rozciecia kurcze chyba musi byc to rozciecie nie? eh tam ze tez musimy sie takimi pierdami przejmowac - ja to chyba bym wolala zeby mi w szpitalu dali koszule do rodzenia a potem w swoja bym sie przebrala:) ps ja tez Was sobie inaczej wyobrazalam - :)

mam pomysł żeby zmienić nazwę grupy bo jak ktoś będzie kumaty to znajdzie nasze forum i poczyta sobie co pisałyśmy o teściowych, mamuśkach itd. Co myślicie?np na samo kwiecień 2014

z gatek to mam te siateczkowe dwa zestawy bo one jakies n iestbilne mi sie wydaja ale spakowalam tez zwykle :) w ogole od kilku dni jak siedze albo leze trzymam nogi dosc wysoko na dwoch takich wiekszych poduszkach i mi odpuchly dzis nawet zobaczylam jedna kostke:)

A nie mowilam ze trzymanie nog na poduszce pomoze !:P A jesli chodzi o nazwe grupy to wogole nie musi byc kwiecien :) Cokolwiek

heheheeh Agu, ja też dzisiaj zobaczyłam moją kostkę :) normalnie aż zdjęcie zrobiłam żeby mężowi pokazać :) niestety moja radość się szybko skończyła jak zobaczyłam, zę z nóg opuchlizna przeszła na ręce i mam takie małe paróweczki teraz ;/

Zaba90:) Miska jak tak czytam to co piszesz to mi się humor poprawia oczywiście nie obraz sie na mnie tylko piszesz tak fajnie z humorem :) Kurcze az tyle bierzecie po dwie torby reklamowki i torebke do tego. takie wymogi pewnie ze szpitala ze wszystko swoje trzeba miec normalnie jak na wczasy a nie na poród tylko jeszcze tragazy trzeba zatrudnić pamietam jak ja szlam do porodu bylam sama i wszystko musialam brac z patologi na porodowke nie wyobrazam sobie tyle samej dzwigac lepiej jednak z kims byc .U mnie szpital praktycznie wszystko zapewnia wiec dużo brac nie musze

Natalia ja od ponad tygodnia mam takie paroweczki nogi rece kazdy paluch z osobna

No wlasnie mnie tez sie wszystkie podobaja koszule ale jedna wybralam na porod w sumie mam je cztery i tych majtek dwie paczki i swoje tez im wiecej o tym mysle tym mam wiekszy metlik czy sobie poradze i boje sie ech

Zaba90, jeżeli można zapytać, czy jesteś z dużego miasta? a rodzisz normalnie w szpitalu NFZ czy w jakiejś prywatnej placówce? Od czego zależy co dostajemy w szpitalu do porodu. Czy tej grupy fejsbukowej nie widać? Kurde u mnie mało osób wie, że jestem w ciąży specjalnie się nie chwaliłam, miałam ciężkie początki itd...

Zaba nie obrazam sie ja wiem ze mam smieszne watpliwosci noo.. ale mam !:P po prostu nic nie ma u nas i jest mega zimno ;/ lezalam w styczniu to zalowalam ze nie mialam szlafroka, nawet papieru w kibelku nie bylo m mi musial dowozic,

Ja zalozylam ze nie widać jak coś piszemy na fcb, bo u mnie tez malo kto wie ze jestem w ciazy ;p a nie zamierzam trabic na lewo i prawo

witajcie! jestem juz w domku , nie mogłam sie doczekać tego momentu. Spróbuję dokonczyc relacje porodową:) Po prysznicu wróciłam na sale porodową dostałam do dyspozycji piłke ,ale przy moich krzyżowych bólach okazało sie to niewypałem. Jeszcze przed prysznicem dostałam też zastrzyk który miał na celu troche przyspieszyc akcje porodową a zarazem lekko znieczulic i faktycznie ze kiedy wstrzykneła to zrobiło mi sie milutko taka lekka faza, nazwa zaczynała sie na pen...ale dalej nie pamietam, napewno nie była to oksytocyna. No i tak miałam coraz częstsze skurcze i trwały nawet minute.I tu wstawka o oddychaniu, położna mówiła kiedy szedł skurcz '' dmuchaj świeczke, dmuchaj świeczke'' no i dmuchałam szybkimi dmuchnieciami ile sił w płucach i pomagało. Skurcze parte były masakryczne darłam sie i płakałam ze nie dam rady, ból brzucha był własciwie nie istotny przy bólu krzyżowym nie mogłam utrzymac tyłka na łóżku własciwie urodziłam w powietrzu, połozna nie chciała mnie nacinać bo przeszło by pewnie bez tego ale musiała bym przeć główke na raty zeby sie powoli rozciągało a ja nie mogłam z bólu tak mi parło i zrobiłam to szybko, połozna zdązyła tylko kawałeczek naciąć zebym nie pękła bardziej bo i tak kawałeczek pękło w strone wargi sromowej. Reszta ciałka poszła troche łatwiej i juz Marcelo lezał na brzuchu i krzyczał jak oszalały. Boże jaka to jest chwila kiedy juz dziecko jest z nami uczucie szczescia i tej mega ulgi nieporównywalne w zyciu z niczym innym. To moje drugie dziecko ale ból przerósł moje oczekiwania w porównaniu z pierwszym to był koszmar wszystko przez te krzyzowe.Ale juz teraz to wszystko niewazne mam pieknego synka ,przeszła bym dla niego to jeszcze raz. Do jutra bo zasne nad komputerem.

Laseczki zrobcie sobie grupe tajna,bo wchodzac w podany link widac wasze profile ;) pozdrawiam

wlasnie papier musze dolozyc - bo tam w szpitalach to sa te najtansze szare (jesli nie zabraknie) i nie miekkie - spakujcie dziewczyny jak lezalam na patologi to tak zalowalam pierwszego dnia ze nie mam swojego dopiero pozniej mi m dowiozl:)

Dziewczyny, ja sprawdziłam na stronie szpitala co trzeba mieć. No i oczywiście wszystko! Najbardziej mnie śmieszą sztućce:) i klapki biorę tylko jedne pod prysznic i do chodzenia... W ogóle miałam dzis pierwsze ktg i stwierdziłam, że poród się zbliża. W sensie poczułam... Przejrzenie jeszcze ras torbę jutro, zrobię listę rzeczy do spakowania w ostatniej chwili. Nie wiadomo całkiem co dla dziecka przygotować do ubrania, dzisiaj rano był mróz... Ja też już całkiem nie mam w czym chodzić, brzuch już taki pokaźny. W przyszłym tygodniu chyba się wezmę za te okna, bo już mam dość!