Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedzisiejsza

wczoraj musiałam uśpić kotka

Polecane posty

Gość niedzisiejsza

Czuję się fatalnie psychicznie, wczoraj musiałam uśpić małego kotka. To taki osiedlowy kociak którego dokarmiałam kilka miesięcy. Dwa dni temu zorientowałam się że jest ranny, okazało się że było za późno by mu pomóc. Wszyscy na osiedlu się temu biernie przyglądali, nikt nie pomyślał by pomóc temu zwierzakowi. Biedak cierpiał w te upały. Zraniony schował się gdzieś i nie mogłam go znaleźć. Pojawił się rano, wtedy złapałam go i zawiozłam do weterynarza. Jak żyć w świecie gdzie wokół tyle znieczulicy ? Zwierzak w upale chodzi poraniony a nikt nie stara się mu pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koty tak robią, że kiedy im się coś stanie to chowają się i starają się po prostu przetrwać chorobę. Nie martw się, teraz jest na pewno w lepszym miejscu, gdzie jest szczęśliwy, jak nigdy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×