Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podłamany

bierna kobieta

Polecane posty

Gość podłamany

Co zrobić, kiedy kobieta nie potrai się zachować w łózku? Ja daje z siebie wszystko, pieszcze na wszelkie możliwe sposoby (na niej pierwszy raz sprobowałem po francusku i spodobało mi się), natomiast ona, choć bardzo żywo reagująca na moje pieszczoty (klika razy szczytowała od samego dotyku) to od siebie nie daje wiele. Leży i w zasadzie tyle. Jej całe ciało znam dokładnie, a Ona nie wie gdzie mnie dotknąć, pocałować, polizać, pomasować. O seksie oralnym mogę zapomnieć (kiedy zobaczyła na filmie tego typu rzeczy to kazała mi wyłączyć - choć oczywiście sama nie ma nic przeciwko 'minetce'). Seks tradycyjny to mordęga. Prezerwatywy się nie dotknie; mimo moich uwag, dalej uważa, że facetowi wystarczy mocno i szybko porobić ręką (a i to bardzo rzadko) a będzie happy i żadna inna gra wstępna nie jest konieczna... nie chcecie wiedzieć ile prezerwatyw poszło do kosza pustych:( Ostatnio mieliśmy bardzo nieprzyjemną rozmowę z tego powodu i powiedziała, że wie i że się postara. Ale ja chcę żeby robiła to z własnej nieprzymuszonej woli, a nie dlatego że tak trzeba. Teraz za każdym razem rzuca pytaniem: "Postarałam się? Podobało się?" Aż się boję wakacji, bo pewnie znowu będzie robiła coś a potem domagała się uznania. A jeśli robi coś wbrew swojej woli, bo uważa, że powinna? Kocham ją, ale tak dalej trudno żyć. Dalsze rozmowy tylko pogorszą sprawę, a nie chcę się rozchodzić. Ale też chcę się poczuć dobrze, chce żeby kobieta mnie uwiodła a potem dosiadła. Sama z siebie, bo mnie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla czego ją kochasz? W życiu codziennym robi ci przyjemnosci? Jesli tylko Ty się starasz to żuć zołze zasługujesz na wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem beznadziejna
tak myślę ;) chociaż On się nie skarży ale czasami czuję się jak słoń w składzie porcelany. Nie muszę dodawać że jest moim pierwszym 😘 -nie powiedziałam mu o tym. Poczytałam trochę w necie jak powinnam go dotykać i o dziwo chyba działa :):):) Lubię kiedy On dotyka mnie ale to chyba prawda że seks rodzi się w głowie. Wystarczy że o Nim pomyślę...a niestety dotyk nie zawsze tak działa chociaż... A co do pieszczot oralnych...nie można być egoistą i trzeba się odwdzięczyć najlepiej jak się potrafi Może jeszcze się coś zmieni ;) w Waszym przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia 39
hej1 słuchaj pogadaj z nią i powiedz jakie pieszczoty ty lubisz i jak to ma wygladać, ja ze swoim mężem szybko po ślubie się dograliśmy ,ale rozmawiamy na temat seksu co ja lubię co onlubi , bo szczerość izayfanie w miłości i podczas seksu są najważniejsze. może ona coś przeżyła ,jakąś traumę i boi się zbliżenia-musisz ja wypytać , ale przede wszustkim wyłoż kawę na ławę i powiedz jej o swoich marzeniach i czego od niej oczekujesz bo inaczej będziesz się męczył do końca. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem beznadziejna
zapomniałam napisać... wiem co lubi i staram się o tym pamiętać jak większość facetów jest wzrokowcem a więc pończoszki samonośki-czemu nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to skoro WIE i miała się postarać i skoro pyta czy Teraz ci się podobało i czy się postarała to jaki postęp nastąpił? I czy ci się nie podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamany
no widzisz, Margolcia, ja nie wiem co lubię. ona jest moja pierwszą. może dostane orgazmu jak mnie pocaluje pod kolanem, może w czubek głowy? ja się jej nauczyłem i w ciągu kilku minut mogę wywołać u niej dreszcze jakby miała hipotermie, natomiast ona nic. żadnej chęci. mam jej zrobić liste zdań? bez sensu, ja oczekuje że zrobi to z miłości. wszystko to co robię, robię bo chcę, a nie dlatego, że o to poprosiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamany
@pirat w życiu codziennym jest cudowną, pełną współczucia i dobrą osobą. pracowitą i uczynną @gość jeśli kiedyś pocalowała mnie w kark i powiedziałem, że miałem dreszcze aż w palcach u stóp to chyba logiczne, że chciałbym więcej; a tu zonk, nie dotarło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci mówię, że z tej mąki chleba nie będzie. Przerobiłem to. Dochodzę do wniosku, że po ślubie- kobieta staje się zimną rybą, a facet przestaje ją szanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamany
Zobaczymy po urlopie. Nie liczę na wiele, ale może... Choć jeśli się spyta czy mi się podobało, to sobie odpuszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamany
Najgorsze, że ją naprawdę kocham. I nie chcę Jej zranić. Może to ja popełniłem błąd od początku nie domagając się swojego kawałka? Ale też, ponieważ jest moją pierwszą kochanką, chciałem wypróbować wszelkie rzeczy jakie mi przychodziły do głowy. I dawało mi to mnóstwo frajdy. Dalej daje, nie mam Jej dość. Niestety z przykrością stwierdzam, że obrzydziła mi seks. Zdrowemu facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzuć ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja swoja rozruszalem ;) moze tobie tez sie uda. rozmowa rozmowa i rozmowa a potem seks seks i seks!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korporacyjny szczur
jeśli komuś pomaga "obgadanie tematu" i wyrysowanie wszystkiego na diagramach to spoko, ale dla mnie to jest mega-dziwne. Ja po prostu wiem, że jeśli wzajemnie się tak na serio kochamy i jest ta przysłowiowa "magia" to reszta powstaje sama z siebie bez zbędnych słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamany
Jak Jej powiedziałem o tym karku, to przy następnej okazji się do niego przyssała na 3 minuty... do Niej po prostu nie dociera, że to musi być spontaniczne i szczere, żebym miał z tego frajde. I ona też musi mieć z tego przyjemność, bo nie wyobrażam sobie by sie do czegokolwiek zmuszała. Ręce (i nie tylko, niestety) opadają. Boje się co wymyśli na urlopie; to może być koniec 2-letniego związku. Ale na samą myśl, że nasz "seks" będzie taki sam przez najbliższe 20 lat, to mam ochotę wyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze współczuję nie ma sensu się męczyć, jest mnóstwo kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna kobieta na prawdę. Sama chce a z siebie nic. U nas by to nie przeszło zresztą ja uwielbiam zadowalać swojego faceta. Z tego długo nic nie będzie nie chcesz jej zranić ale w końcu to zrobisz niestety. Jeśli rozmowy nie pomagają to zostaw ją .Albo rób jej tak jak ona tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cierpliwości , seksu też trzeba nauczyć się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że można powiedzieć, że jestem w podobnej sytuacji jak ty autorze, tylko że "po drugiej stronie". w moim związku też bardziej jest tak, że to mój facet się stara, całuje mnie, dotyka itd. a ja? no cóż, o ile z dotykaniem go i masowaniem nie mam problemów, to z całowaniem bywa różnie. w usta, po karku, szyi owszem, ale z resztą jest ciężko. może i bym chciała, ale jakoś nie umiem się przełamać. wydaje mi się, że jestem w tym dosyć nieudolna i że moje "lizanie" go po brzuchu czy plecach jakoś nie sprawi mu przyjemności... może twoja dziewczyna ma ten sam problem? nie to że nie chce, tylko nie umie albo myśli że nie umie? spróbuj jej jakoś doradzić, powiedzieć co ci się podoba, jak ma to robić itd. mi by to ułatwiło sprawę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamany
@gość1 nie umiem tak, że nie robię nic. kobiece ciał mnie fascynuje, uwielbiam je dotykać, całować i w ogóle. choć może spróbuję, niech posmakuje swoich metod na sobie @gość2 widzisz, Ty przynajmniej jesteś świadoma, że robisz pewne rzeczy źle (choć może Twojemu facetowi to odpowiada). moja K nie była świadoma, że facet ma w ogóle jakieś potrzeby; wierzyła, że (za przeproszeniem) rozłożenie nóg wystarczy i tyle. ja rozumiem brak doświadczenia, ale są granice. no bo tak naprawdę co tu jest do umienia? to nie kamasutra, trochę więcej chęci i mniej egoizmu i już teraz mam obawy, że choćby nie wiem co robiła, to ja nie będę w stanie reagować tak jak trzeba, bo moje cialo przyzwyczaiło się do tego, że jest zaniedbywane i rozładowywanie napięcia było głównie "na własną rękę" :( smutne, nie? stały związek a jak mnie jądra bolą to muszę internet odpalać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba jednak lepiej by było spróbować z nią pogadać, bo takie "działanie na własną rękę" raczej ani związku ani seksu nie naprawią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa z zielonego wzgorza
jak dla mnie to jestes glupim nic nie wartym doopkiem :-O bym takiego dziada jak ty rzucila natychmiast. jest mnostwo zejbistych facetow ktorzy potrafia tak rozpalic kobiete ze ona sama wszystkiego chce !! a ty tego nie potrafisz i tyle w temacie po za tym wywierasz na niej presje i mi tez by sie wszystkiego z toba odechcialo :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli ją kochasz i zależy ci na związku to idźcie do seksuologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość behawioralista
jesli jestes jej pierwszym facetem to wlasciwie nic dziwnego, moze troche tylko to ze związek już 2 letni.... pozostale moze wynikać np z przekonan religijnych tym bardziej jesli ona uwaza filmy za cos obrzydliwego godnego jedynie wylaczenia to juz powinno dac do myslenia... nie umiem ale nauczyc sie nie chce... moze ma jakas kolezankę z ktora mogla by pogadac o tym co i jak robić zeby obojgu bylo miło. "zielone wzgorza" troche ma racje na temat narzekania i napominania. czlowiek tylko karcony traci ochote do nauki wiec moze lepiej uprzedz fakty i jak choc drobinke sie poprawi to daj jej znac nie koniecznie słowem ze idzie w dobrą stronę. jak zapyta czy bylo ok odpowiedz ze powinna to odczytywac na biezaco z mowy twojego ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może źle myślę, ale jakbym była facetem to prędzej skorzystałabym z tych "rozłożonych nóg" i zadowoliła sama siebie niż zrobiła to samo z ręką. w końcu ręka też cię jakoś szczególnie nie popieści;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamany
@ania dzięki że nazwałaś mnie d*pkiem za bycie jeleniem przez naprawdę długi czas. I nie, nie da się jej bardziej rozpalić (nie chwaląc się), ona po prostu w łóżku jest samolubem. A czy się wstydzi? Nie. Wielokrotnie zarzucała mi nogi na ramiona i wpychała się w twarz, żebym jej zrobił dobrze. Ma permanentną chcicę, po prostu. Pierwsza nasza rozmowa nie zmieniła nic, niedawna kłótnia może coś poprawi, twierdzi "że się postara, że przecież ona chce, ma dobre intencje, itp, itd.". Przed nami wakacje, plaża, morze, lasy - nie wyobrażam sobie żeby tego nie wykorzystać. A jak wyjdzie to zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bedzie juz po slubie i bedzie dziecko to calkowicie ciebie odstawi i zostanieTobie tylko pani raczkowska szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze balwanie jeden byles prawiczkiem jak ja poznales , to co ty myslisz ze jestes ogierem w lozku czy co? bo dla mnie wychodzi na to, ze ty jestes tepy do kwadratu i tylko ta laske twoja wkuriwasz :-O skoro ona ma cigla chcice to znaczy ZE JEJ NIE ZADOWALASZ IDIOTO I JEJ SIE ODECHCIEWA ZADOWALAC CIEBIE:-O precz z takimi dziadami jak ty tylko meka i udreka :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamany
@up nie wiem czy jest sens polemizować z tobą... K nie ma prawa narzekać na swoje życie seksualne. nawet jak ja nie miałem ochoty, to zawsze miałem dla niej palce i/lub język. zawsze. a ona nawet prezerwatyw w aptece nie kupi, nie mówiąc o tym, żeby mi ją założyła. bo się wstydzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×