jak to jest z tym wfem na studiach

zaliczają na podstawie obecności? jeżeli w grupie jest załóżmy 25 osób, w tym 15 dziewcząt, to łączy się kilka grup na zajęcia wfu? nie ma żadnych ćwiczeń na ocenę? opłaca się dawac zwolnienie?

to juz znakow interpunkcyjnych nie można dawać w temacie, nieźle

Wiele zależy od uczelni. Na UW do roku akademickiego 2011/2012 zaliczenie bylo na podstawie obecnosci. W planach bylo wprowadzenie ocen, ale nie wiem od kiedy i na jakiej podstawie. Na UW zapisy przez internet i żadnych grup nie łączyli.

Dziewczęta nie ćwiczą z chłopakami, co nie? Ja będę studiowac w Białymstoku

generalnie obecności, dasz zwolnienie od lekarza i uwzględni je dziekanat to jesteś zwolniona

Na UW ćwiczą razem.

jakis żart? nawet w gimnazjach dziewczęta nie ćwiczą z chłopakami

na AGH na podstawie obecności, musisz mieć WSZYSTKIE. dziewczyny osobno, chlopaki osobno. po 30 osob, łączone z innymi grupami,kierunkami

Ja PW jak się wyrwą jakieś odważne na Kick boxing to ćwiczą z nami, widzisz coś w tym złego? na większości zajęć szatnie są oddzielne, u nas jest tylko jedna ze względu na przewagę męską, dziewczęta, albo przebierają się z nami, albo w łazience

Na UW zwolnienie od lekarzy większości specjalności musi zatwierdzić lekarz uniwersytecki.

wiecie coś na temat szybkich pożyczek studenckich (2 tyg), potrzebuje na praktyki, kredyt studencki odpada ze wzgledu na to że pozno wyoplacaja

A na studiach razem, bo to dorośli, dojrzali ludzie. Na siłownię też nie wejdziesz albo na basen,bo bedzie tam jakis "chłopak"?

Jak nie zarabiasz to nie dostaniesz kredytu. Zapytaj na uczelni o zapomogę, my dostalismy, ale dopiero po praktykach.

Zajęcia zalicza się na podstawie obecności. Na stronie internetowej studium wychowania fizyczengo bedziesz mieć liste dostępnych zajęc wf i siatkę godzinową i zapisujesz się na wybrane zajęcia wtedy kiedy ci pasuje. Ta lista zajęć wf jest przygotowana dla wszystkich studentów danej uczelni więc możesz ćwiczyć ze studentami innych kierunków, roczników, którym akurat też pasował ten termin. Nie ma podziału na płeć. Co do zwolnień to raczej nie przechodzą gdyż większość uczelni prowadzi alternatywne zajęcia rehabilitacyjne dla niepełnosprawnych, zaliczające wf, więc nawet ucięcie ręki cię nie uratuje.

Nie wyobrażam sobie wfu z chłopakami.

To zastanów się czy w ogóle dorosłaś do tego, żeby studiować.

potwierdzam na krakowskim AGH-osobno chlopaki,osobno dziewczyny... Ale jest multum mozliwosci.. (siatka,lekkoaltletyka,jakies wyjazdy sportowe,tenis,basen) .to nie jest tak jak w liceum ze ziewacie 45 minut czy sie obijacie,czy gracie 5 lat w 2 ognie :) jest duzo urozmaicen...ALe tez nie ma jakiegos rygoru czy presji....jest fajna zabawa,sa wyglupy.Nie kombinuj ze zwolnieniem:) Super jest sie zmeczyc po ciezkim intelektualnie dniu :) W PWSZ jest tez lajtowo-4 grupy łączone,czesc idzie sobie na areobik,czesc idzie sobie na silownie....czesc gra z chlopakami.Zadnego rygoru czy przymusu.Mozna 2 razy nie cwiczyc.

mógłbym wiedzieć czemu sobie nie wyobrażasz?

na mojej uczelni jest napisane, że jesli ktoś ma zwolnienie, musi zaliczyć jakiś inny przedmiot

Niby jak mam grać w kosza z chłopakami, którzy maja po 2 metry wysokości? Albo w siatkę albo w nogę?

Nie rozumiem was : nie lubicie wfu czy o co chodzi? Czemu dajecie zwolnienia? Przecież wf jest świetny

Jest napisane: Zaliczenie na ocenę, to znaczy, że nie tylko na podstawie obecności?

W-F na studiach nie wygląda tak jak w liceum.

Na warszawskim uniwersytecie medycznym niektóre zajęcia są podzielone ze względu na płeć np siatkówka kobieca i męska, piłka nożna k i m, samoobrona kobiet. Pozostałe są ogólnodostępne dla wszystkich ale wiadomo że na zajęciach typu fitness faceci raczej się nie zapisują:)

A jak wygląda? Nie ma gier zespołowych? Jest kozioł/skrzynia/ stanie na rękach?

na politechnice koszalinskiej ** zajecia koedukacyjne, na sali potrafi byc 4 grupy studenckie ** zaliczenie na podstawie obecnosci - trzeba miec wszystkie ** zwolnienie lekarskie skutkuje tym, ze trzeba sie nauczyc zasad i historii jakiejs dyscypliny (np. tenis i typy nawierzchni na kortach), wiec kto nie musi miec zwolnienia ten wybiera zajecia ** godziny zdefiniowane odgornie

"Jest kozioł/skrzynia/ stanie na rękach?" :D Nie.

Przecież już tyle osob ci napisało jak wygląda wf, czego jeszcze nie rozumiesz? Będziesz robić to, na co się zapiszesz. Jeśli zapiszesz się na pływalnie to będziesz cały semestr siedzieć na basenie, jak na siatkowke to będziesz na każdych zajęciach trenować siatkę a nie skakanie przez kozła

na PW chlopaki maja wf razem z dziewczynami, zalezy jakiego rodzaju sport sie wybiera. tenis, siatkowka, basen, koszykowka, sa nawet wycieczki, ktore wg mnie są najlatwiejszym sposobem, tzn dla takich ktorzy sa bardziej leniwi. ja osobiscie polecam basen.

"że na zajęciach typu fitness faceci raczej się nie zapisują " Jak nóż na gardle i zaliczyć trzeba to zapisują. Raz nawet chłopak przyszedł na taniec brzucha. :D :D :D Ale chcial tylko odrobić jakieś inne zajęcia. No ale prowadząca mu nie pozwoliła.