SEKS jest przereklamowany czy moj facet jest do niczego

Uprawiam seks od ponad roku, moj obecny partner jest moim pierwszym. Ciagle sie ucze swojego ciala jednak pieszczoty palcami sprawiaja mi wieksza przyjemnosc niz sam seks...czasami az czekam az skonczy bo praktycznie oprocz tarcia nic wiecej nie czuje a przy dluzszym stosunku zaczynam odczuwac bol :-/ czy moj partner jest takim kiepskim kochankiem (nie mam porownania :/) czy ze mna jest cos nie tak??

Starac sie trzeba we dwoje. Zrob cos zeby bylo lepiej.

Jesteś popsuta.

Istnieją rzeczy lepsze lub gorsze niż seks jednak nie ma rzeczy, która byłaby mu równa

to z tobą coś nie tak

Często bywa tak,że partnerzy niewiedzą co komu sprawia przyjemność.Dlatego uważam,że należy rozmawiać ze sobą o relacjach na polu seksualnym,a nie tylko uprawiać seks i pod żadnym pozorem nie czerpać wiedzy z filmów.

no sek w tym ze ja sama sie tego jeszcze ucze :p no tak do tanga trzeba dwojga :p

Nie ma w tym wcale nic dziwnego. Wiele kobiet tak ma tylko się o tym nie mówi a faceci nie mają o tym pojęcia. Bo niby skąd wzięło się pojęcie, że kobiety udają orgazm? Bo nie jest im dobrze i to wynika z ich anatomii. Wiele kobiet dojrzewa seksualnie dopiero ok 30. Młode kobiety w większości mają orgazmy łechtaczkowe. Dotykanie pochwy je podnieca ale nie daje orgazmu. A posuwiste ciągle te same ruchy nudzą i kończą się bólem z powodu braku przyjemności. Można kupić sobie żel potęgujący doznania np. http://strefa-intymna.eu/kosmetyki-erotyczne/65-libigel-150-ml.html Jest wiele rozwiązań na ulepszenie sobie życia seksualnego, tylko kobiety jakoś nic z tym nie robią a psychicznie się blokują i przez to nie mają ochoty bo z góry zakładają, że ten seks jest nudny i mają stres,że trzeba coś udawać.Spróbuj czegoś, polecam taki żel. Wiem bo mam 2 dzieci, znam temat, też wszystkiego musiałam się sama dowiedzieć.