Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie wiem jak mu pomóc

Polecane posty

Gość gość

Mojemu Przyjacielowi, Aresztowano Go w Korei Południowej, On jest Koreańczykiem, ale studiuje ze mną w jednym z krajów Europy zachodniej. Pojechał tylko do swojej rodziny. Ja wiem od Jego siostry, że jest zatrzymany przez policje za coś. On popiera Koreę Północną, dość intensywnie można powiedzieć, podejrzewam, że to ma z tym związek bo nie wiem dokładnie niestety o co chodzi, Jego siostra też nie wiedziała. Jednak jest to jakaś bzdura typu noszenie symboli karalnych w Korei Południowej czy coś takiego. Mam nadzieje, że Jego siostra mi w najbliższym czasie coś przekaże, choć tam jest teraz środek nocy, nie wiem skąd ona się dowiaduje co i jak, jak to wygląda, też była tym zdenerwowana. Wiem, że mogą się nie podobać takie poglądy jak On jednak On jest bardzo, bardzo dobrym chłopakiem. Znam Go od 2009 roku, byłam wtedy razem ze swoją rodziną u Niego i Jego rodziny(nasi rodzice znali się już wcześniej). Od 2012 studiujemy razem. Mamy wynajęte wspólne mieszkanie, spędzamy dużo czasu razem. Chyba z 70% czasu i to jest cudowne bo ja... Go kocham. Choć nie mówiłam mu o tym, bo boję się, nie mam pojęcia jakby zareagował. Bo choć jest najlepszym przyjacielem nigdy mi nie dał do zrozumienia, że jest mną zainteresowany jako dziewczyną. A jakby mnie odrzucił to chyba bym umarła. No, ale nie to jest teraz najważniejsze. Wiecie czy ja mogę coś zrobić żeby pomóc? Pokłóciłam się z Nim dzień przed jego wyjazdem przez własną głupotę :( przeprosiłam Go potem, ale nadal niechętnie się do mnie odzywał i widać było, że mi nie wybaczył do końca. Chce mi się płakać :( Tylko bardzo proszę o tylko poważne dopowiedzi bo nie jestem w nastroju do żartów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może chyba za kaucją wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haneynette
Nie martw się, na pewno go wypuszczą. I powiedz mu przy najbliższej okazji co do niego czujesz, może on mieć podobnie jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×