a ja często

nie umiem docenić swojego mężczyzny. On jest wspaniały, czasem oczywiście robi coś źle ale jak wszyscy. Tylko że gdy on się stara ja na prawdę jestem niewdzięczna, owszem staram się to zmienić ale bardziej mi to nie wychodzi niż wychodzi. Jakaś porada?

od serca SPADAJ

czemu spadaj?

mam tak samo jak ty,i teraz wszystko odwróciło przeciwko mnie,bo mój narzeczony powiedział,ze już nie będzie się starał,bo ja i tak to wszystko popsuje,już chciał się rozstać ze mną,ze już ma dość,ale jakoś go namówiłam,ze zmienię się i itd,i mi wydaje się,ze robię wszystko w porządku a on i tak ma to wszystko obojętne.Może kiedyś to zauwazy jakie były moje starania.Masakra z tymi facetami,wcale nas nie rozumieją.eh

a starał się czy tylko mówił że się stara bo to różnica:) U mnie jeszcze nie jest tak źle ale wczoraj zapytał co on ma ze mną zrobić, dziś powiedział że będzie musiał mnie kochać. Dziwne. Bo to są drobne sprawy które mnie denerwują i całe jego starania idą na marne przez to