jest ktos kto poradzil sobie z problemem obgryzania paznokci u rak

obgryzam jak sam skurczysyn;/ wstyd wstyd wstyd a mimo to to silniejsze ode mnie mam 21 lat:/

idź do psychologa wyleczyć nerwicę, bierz coś na uspokojenie dziewczynie poradziłabym naklejenie tipsów, polakierowanie paznokci w aptekach są specjalne gorzkie żele lub lakiery które mają zniechęcać do obgryzania jedyne co przychodzi mi do głowy to iść do kosmetyczki, niech odtworzy płytkę paznokcia żelem, akrylem a wtedy nie dasz rady obgryzać

tez kiedys obgryzalam.. Ale mama mi powiedziala: Zobaczysz, zakochasz sie i przestniesz! I faktycznie :o) Chcialam miec ladne rece, a sztucznych paznokci nie uznaje.. Pomysl, ze kobietki tez lubia jak mezczyzna ma zadbane dlonie. Przeciez nie chcez zeby jakas widok twoich dloni myslala, rany, co za oblech..

mam 31l i juz nie obgryzam. robię cos gorszego- ścieram paznokcie zębami z wierzchu, przez co są cienkie i niemal przezroczyste ani miłość ani gorzkie lakiery nie pomogły

no to juz chyba Szklarska i terapia..

Moim sposobem było podjęcie pracy w sklepie cukierniczym. Wstyd mi było przed klientami, no bo jak to wygląda, że ja sobie konsumuję pazury a za chwilę wyjmuję je z pyska i podaję towar. Wstyd mi było jak diabli i przestałam. I tak trwam 10 lat.