znacie sposoby na skorke pomaranczowa

zauwazyłam ze mam na brzuchu skorke pomaranczowa moze znacie jakies dobre kremy lub sposoby na jej pozbycie sie,, w aptece jest taki krem vichy ( płyn ) , 200 ml za 85 zł na promocji i nie wiem czy on zadziala wogole stosowala ktoras? plissss pomozcie

kandyzuje sie w cukrze :)

smieszne :P

Ja sama zmagam się z cellulitem od dwóch miesięcy. Biorę i systematycznie ( dwa razy na dzień) nakładam taki krem http://dermalab.pl/150,dermology-cellulite-solution.html i chodzę do kosmetyczki na masaże. To wszystko pomaga. Myślę sobie, że za cztery miesiące pozbędę się tego cellulitu.

a zcy ( mzoe wiesz) piling z kawy pomoze na to? zaraz wejde na ta stronke i poczytam o tym kremie

a to jest wodny celulit moze tabletki takie gdzies reklamowali w tv ale nie pamietam nazwy -zapytaj w aptece

tak wodny , ide do apteki to zapytam o te tabletki

a powiedz mi skad wiesz ze to wodny?

w aptece mi znajoma powiedziala, jak jej pokazalam ze to wodny

tzn pani magister , no chyba sie zna

Polecam masaż + wmasowanie albo własnego, sprawdzonego kosmetyku antycelulitowego bądź zamówienie u masażysty masażu specjalistycznym antycelulitowym balsamem do masażu. Myślę, że da to więcej niż samo wsmarowanie bądź wklepanie kosmetyku w skórę, gdyż masaż pobudza mikrokrążenie w skórze (jak i głębszych tkankach) i przyspiesza w niej przemianę materii - zatem wspomaga regenerację. Jak dodamy do tego kosmetyk, którego substancje czynne po pierwsze: dotrą głębiej dzięki masażowi; po drugie: będą lepiej rozprowadzone dzięki lepszemu krążeniu w naczynkach - efekt będzie dużo lepszy niż przy samym kosmetyku.

tez zauwazylam najwiecej wokol pepka taka skorke pomarszczona zwlaszcza jak wciagam brzuch , nie wiem co robic , jak tu piszecie to wodny cel jest tak> bo sa takie tabletki ale nie wiem czy zadzialaja stosowalyscie je jakies takie detocell czy cos podobnego

do autorki kupilas ten plyn vichy?

nie , nie kupilam , kupilam tabletki detocell i detoslim od dzis je biore, poszukam moze troche tanszeho kremu ale dobrej firmy , akurat w 2 aptekach co byłam nie było .

Dzirwczyny, kremy na celulitis nie likwiduja go. Jedyne co robia to napinaja skore przez co jest on mniej widoczny podczas stosowania losmetyku. Natomiast jak tylko przestaniecie w ciagu kilku dni wraca sie do tego samego. Jedyny sposob to dieta, ruch i masaze, najlepiej u kosmetyczki. Dodam ze celulitis to jest prawdziwa choroba (stan zapalny wewnetrznych warstw skory) i ze warto sie z tym wybrac do dermatologa (uwaga na starsze panie/panow dermatologow ktore jeszcze w tym widza tylko mankament urody!) Pozdrawiam

a te wszystkie drogie kremy, balsamy z apteki? to co pic na wode?

a moze jest jakas dieta skuteczna ktora go zmniejszy ?

Żeby wygrać z cellulitem konieczne jest przestrzeganie diety. Warto żyć zdrowo by czuć się lekko. Przede wszystkim znacznie ogranicz słodycze i wszystkie fast foody, które powodują odkładanie się tkanki tłuszczowej. Wyeliminuj z diety używki takie jak kawa czy papierosy. Ogranicz używanie soli, która zatrzymuje wodę w organizmie. W ten sposób unikniemy obrzęków. Sól kuchenną można zastąpić mieszankami ziołowymi takimi jak tymianek, bazylia, majeranek czy estragon. Staraj się jeść lekkostrawne potrawy typu: ryby, chude mięso, ryż brązowy. Przyśpieszą one trawienie. Służy do picia, służy do mycia… W codziennej diecie woda musi stać się naszym stałym towarzyszem. Należy pić minimum 1.5 litra wody dziennie. Nawodni nasz organizm, przez co szybciej usuniemy toksyny z organizmu. Najlepiej żeby nie była smakowa i zawierała małą ilość sodu. Owoce i warzywa – na urodę Jak chcesz usunąć cellulit jedz jak najwięcej świeżych owoców i warzyw. Bogate są w mikroelementy i witaminy, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu - biorą udział w wielu procesach biochemicznych. Przede wszystkim w twojej diecie na cellulit, nie powinno zabraknąć produktów bogatych w witaminy z grupy B, takich jak: jajka, kiełki zbóż, drożdże, płatki owsiane. Wybierając owoce staraj się żeby były z dużą ilością witaminy C, należą do nich cytrusy, wiśnie, czarna porzeczka, żurawina czy jeżyny. Warzywa w diecie antycellulitowej, powinny zawierać zwiększoną ilość potasu, który jest niezbędny w procesie odchudzania. Zapewnia dobrą regulację poziomu wody w ustroju, zmniejsza obrzęki. Źródłem tego biopierwiastka są pomidory, sałata i ziemniaki. Co jeść? Jadaj ryby, orzechy, ziarna sezamu, oleje roślinne, oliwę z oliwek. Są one niezbędne gdyż zawierają kwasy tłuszczowe (nienasycone kwasy tłuszczowe -NNKT). Poprawiają metabolizm, zmniejszają ilość złego cholesterolu (HDL), zapobiegają odkładaniu się tkanki tłuszczowej, jak również przyśpieszają jej spalanie. Unikaj tzw. "złych tłuszczów", bogatych w nasycone kwasy tłuszczowe. Szczególnie niezdrowe są w połączeniu z cukrem, np.: margaryna i cukier - produkty niezbędne do pieczenia ciast. Połączenie tłuszczu i cukru w spożywanych produktach sprzyja gromadzeniu się tłuszczu w naszych ciałach, co wzmaga cellulit. Posiłki jedź regularnie 4 – 5 razy dziennie w stałych godzinach w niewielkich ilościach. Pij zieloną lub czerwoną herbatę, oczyści organizm z toksyn i szybciej pozbędziemy się nadmiaru kilogramów. W diecie antycellulitowej nie powinno zabraknąć błonnika, który występuje w dwóch postaciach rozpuszczalnego i nierozpuszczalnego w wodzie. Ten pierwszy spowalnia wchłanianie tłuszczu. Bogate są w niego cytrusy i jabłka. Nierozpuszczalny błonnik występuje w ciemnym ryżu, grubych kaszach. Pomaga zlikwidować zaparcia. Warto zmienić dietę, może ona zdziałać cuda. Cellulit na prawdę można zlikwidować trzeba tylko czasu, cierpliwości i silnej woli.

To nie to ze nie dzialaja, tylko nie dzialaja w taki sposob jaki sobie wyobrazamy. Ja stosowalam przez kilka tygodni i faktycznie, skora wyglada lepiej, nie widac celulitisu golym okirm co jest przydatne jak sie chce zalozyc spudniczke. Ale po zmyciu tego specyfiku a najgorzej po zapraestaniu stosowania skora wraca do poprzedniego stanu... Niestety, kremami sie celulitisu nie zwalczy, ale jest to sposob zeby lepiej wygladac podczas prawdeiwej kuracji...

nie wiem co to za teoria, ale ja swoj cellulit na dobre usunelam żelem. wiadomo, nie jadlam slodyczyu i innych zapychaczy typu fast food, bo to straszne dziadostwo ktore nie sprzyja. profilaktycznie uzywam go raz na 3 dni - wczesniej co dzien. jak dla mnie swietna sprawa, wygladzil moje pomaranczowe wielkie wzgórki i pagórki :D hehe ja kupilam taki i z czystym sumieniem zapomnianej cellulitomaniaczki moge go polecic, bo to w 100 % naturalny kosmetyk http://www.przystanekpiekno.pl/78-zel-anty-cellulitowy.html

a ja mysle, ze to od przedmowczyni to zwykla reklama. kosmetolozka mi mowila, ze samymi kosmetykami nie da pozbyc sie celullitu.

co do tego czy to reklama to bym sie zastanawiala, bo ja mialam tez ten zel/krem mineral b. system.. on ma wlasciwie taka troche dziwna konsystenmcje. ale ja łączac ten zel z cwiczeniami zobaczylam u siebie duza roznice. kiedys mialam elancyl, ale ten z mineralami duzo lepiej mi sluzyl. ale to chyba te mineraly cos w sobie maja, ja nie wiem ale czulo sie ta jedrnosc i gladkosc. do kremu/zelu czy czegokolwiek zawsze trzeba dorzucic przynajmniej diete i jakies wieczorne bieganie. ja tak zrobilam i widze efekty i to spore.

masaz

im więcej ładujecie tych cholernych kosmetyków tym więcej pojawia się tego szajsu!!!!!!!!!!!!! masaż bańkami chińskimi i szorstka gabka lub rękawica i efekty naprawdę spektakularne!!!!!!!!!!!!!!!

kupilam sobie taki krem-zel do smarowania i mi pomaga smaruje 2 -3 razy dziennie ( 2 rodzaje )

woda wypijana w sporej ilości i masaż ostrą gąbką , szczotą czy rękawicą powinny pomóc, no i trochę więcej ruchu wiadomo , kosmetyki to najczęściej jest pic na wodę i pomagają sie pozbyć pieniędzy co najwyżej

trzeba walczyć z tym z każdej strony, ja masuję gąbką syrena z rossmana, smaruję balsamem ujędrniającym i piję figurę forever, która usuwa opuchliznę i wodę podskórną, no i ćwiczę na pośladki i uda, wszystko razem działa

Ja również myślę że masaż jest idealny z kremami. Ale ja chciałam przyśpieszyć swój proces. Oczywiście zrezygnowałam z jedzenia niezdrowego. Jem systematycznie dużo warzyw i owoców. Wszystko jest zalezne od tego co jemy i od trybu jaki prowadzimy. Absolutnie rezygnacja ze słodyczy. Ja oprócz tych wszystkich powyższych to chodziłam na zabiegi do kliniki dra Strzałkowskiego w Warszawie. Ta klinika ma dużo sprzetu. często już po 2 zabiegach widziałam efekty. I to fakt to bardzo przyśpiesza i wspomaga. Jestem zadowolona bo zaczęłam działać nagle i systematycznie. Chodziłam na liposhock  do dra Strzałkowskiego raz w tygodniu, smarowałam kremami nawilażającymi oraz antycellulitowymi, zmieniła dietę i ruch oczywiście. 3 miesiące i efekty ogromne, a myślę , że miałam już wysobie stadium skórki  ....