Czy tradzik jest przeszkodą w znalezieniu dziewczyny

Witam, Mam 23 lata od 16 roku mam tradzik. Walcze z tym swinstwem ale nie bardzo mam juz sily do tej walki. Moj problem polega na tym ze boje sie ze przez to jak wyglada moja twarz nie bede mogl miec dziewczyny,zony, i rodziny. Tradzik wystepuje w miejscu "zarostu" czyli podbródek,szyja i troche czolo. Strasznie mnie to krpeuje i zaniza samoocene. Ludzie pytaja co sie ze man dzieje a a ja wymyslam jakies klamstwa byleby nei rozmawaic na teamt mojego wygladu. Tradzik nie jest jakos moze bardzo duzy natomiast widoczne sa dosc duze guzki a jak naciagne skore na twarzy to mam mnostwo malych bialych krostek :( Oczywiscie dermatolog mnie obserwuje i leczy ale bez wiekszych skutkow. Obecnie mam Tetralysal ale po 2 tyg przyjmowania nie wiele sie zmienia. Czemu czuje sie gorszy od innych, potrafie kochac jestem czulym i dobrym czlowiekeim a mimo wszystko tradzik odbiera mi mlodosc- najlepsze lata mego zycia. Chcialbym miec dziewczyne jak kazdy w tym wieku ale nie potrafi sie przelamac by z ktoras sie spotykac przez moja twarz. Czuje ze bede samotny a to jest przerazajace. Przez ta chorobe nauczylem sie jednego - wspolczucia drugiej osobie ktora na to gowno choruje badz na cos gorszego. Wiem ze inni wygladaja znacznie gorzej ode mnie ale to marne pocieszenie. Czy jest szansa ze ktoras dziewczyna mnie pokocha za to jakim jestem z charakteru czy przez swoja marna atrakcyjnosc bede sam? Uprawiam sport ,dobrze sie odzywaim ubieram trzymam diete i co z tego jak nie ma to zadnego przelozenia na moja urode i zycie towarzyskie. Jestem abrdzo lubinay w pracy u znajomych ale to niestety tyle. Wstydze sie samego siebie. Przykre to strasznie . Pozdrawiam

zależy, ciezki tradzik jest przechlapany, reszte da sie przezyc, ja mialam tradzik a nigdy nikt na niego uwagi nie zwracal, nie byl ciezki ale uporczywy, wyleczylam dopiero porzadnym lekiem

mozliwe ze sam sie zamykasz na dziewczyny, ja miaolam tradzik a facetow na peczki, mysle ze masz psych blokade no i zalezy jaki to tradzik

Internetowe vlogerki radzą sobie z trądzkiem tak, ze myją twarz wodą mineralną, tonikami NIGDY WODĄ Z KRANU, z domowych sposob to maseczka drożdżowa, z owsianych płatkow z miodu i cynamonu, UZBIERAJ KASE I IDZ NA ZABIEG KWASAMI DO KOSMETYCZKI, (trzeba na to wybulic ok 1000 zł , na kilka zabiegów) ale to pomaga

moze to byc gronkowiec, zrob odp badania, zmien lekarza, izotek brales???

Nie brałem izoteku bo dermatolog powiedział że na mój przypadek nie jest on konieczny. Hmm moj tradzik to tak jak mowie glownie mniejsze badz wieksze grudki z ropą w środku. Nie jest tego duzo ale czuje sie bardzo skrempowany jak z kims rozmawiam. Mam sporo czerwonych plamek wlasnie w miejscu zarostu i podbródka a takze szyii ale to mi jakos szczegolnie nie prszeszkadza. Jesli faktycznie jest to gronkowiec ( w co watpie) to lekarz ( a nawet 3 ) po tylu wizytach by sie zorientowal. Moze jedank macie racje i zrobie jakiess badania by to ewentualnie wykluczyc. Jesli chodzi o zabiegi kwasami to nie wiem czy to dobry pomysl pytalem o to lakarza to kategorycznie odrazili bo twwierdza ze to tylko pogorszy sytuacje.. Wiem ze mam wlasnie ta blokade w glowie ale jak patrze w lustro to mam ochote je rozbic a pozniej rozpiera mnie mega negatywna energia i ide biegac badz jezdze na rowerze. Wiem ze tez jest mnostwo domowych sposobow ale skoro mam antybiotyk to narazie tego sie trzymam. Uzywalem np olejku z drzewa haerbacianego ale tez nie wiele pomogl. Najgorsze jest to ze coraz czesciej czlowiek mysli o ostatecznosci...

może musisz sexem zacząć to leczyć ja w filmie "poranek kojota"

nie dal izoteku bo uznal ze masz za slaby tradzik? No to sam widzisz, ze ci odbija, pewnie w rzecywistosci problem jest duzo mniejszy niz nam go tu przedstawiasz, a jak dlugo stosowales olejek? mnie tez nie chcieli dac dlatego sama sobie zrobilam kuracje robilam sobie tez badania kontrolne- alat aspat trojglicerydy cholesterol etc etc i sie wyleczylam

jesli te pryszcze pojawiają sie tylko w miejscu wiekszego owłosienia? to moze masz zapalenie mieszków włosówych? a może pomogła by depilacja laserowa? spytaj o to dermatologa a jesli chodzi o kwestie dziewczyny to uwazam ze nie jest to przeszkodą tylko że w Twojej głowie jest blokada, musisz sie jej pozbyc;) dziewczyny sa w stanie na wiele niedociągniec urodowych przymknąć oko jesli facet jest fajny z charakteru, czuly itd ;)

to prawda, macie o wiele latwiej ;-) a moze zapodasz sobie niacyne (ja stosuje 100mg) wit c 1000mg wit b2 mozeto byc zapalenie mieszkow, warto spr, golenie bardzo podraznia skore, polecam maszynke elektryczna i wlosy nie do zera a na 0,5-1mm i wroc do olejku, chyba ze systematycznie stosowales przez rok i nic nie pomogl ;-)

zacznij brac aknenormin

golę się maszynką do włosów na 1 mm więc to raczej nie jest powod mojego problemu. Wczesniej uzywalem jednorazowek ale problem w zasadzie byl taki sam. Czy przesadzam z opisem? Byc moze ale kto nie chciałby wyglądać elegancko jeśli chodzi o twarz? Moj problem nie jest jakis kolosalnie duzy ale wystarczajacy aby mnie dolowac i to dosc mocno. Moje plecy tez maja troche tego syfu ale to jest do przebolenia. Pewnie macie racje ze wyolbrzymiam sprawe ale taki juz jestem. Mam 23 lata a sporo przykrych chwil juz za mna zwiazanych ze zdrowiem, a takze ze smiercia moich bliskich osob. Zycie nigdy mnie nei rozpieszczalo daltego moze tak bardzo emocjonalnie do tego podchodze. Czasami sobie mysle jak niewiele mi brakuje by byc bardzo szczesliwym ale jednak nie moge przez to dziadostwo. Powiem ze jesli moja kuracja ktora obecnie przechodze antybiotykami nie pomoze to pewnie zdecyduje sie na izotek. Zycie jest nie sprawiedliwe..

też mam trądzik i to dziadostwo tylko mnie dręczy jestem troche młodszy bo mam 19 lat ale jak widzę dziewczynę do której chciałbym podejść to nie mogę bo z góry wiem że nie będzie chciała gadać ;(

Też tak mam tylko ja jestem w gorszej sytuacji bo mam 23 lata i nadal to gówno. Czas leci a mi życie przecieka przez palce. Po rozmowie z kilkoma osobami trochę lepiej się czuję psychicznie, znajomi twierdza, ze nie ma sie czym przejmowac i czerpac z zycia jak najwiecej. Pewnie mają rację ale cięzko do tego się zmobilizować myśląc bez przerwy o tym tradziku.

Trądzik nie jest przeszkodą w korzystaniu z życia, ale użalanie się nad sobą już tak. Wiem, że to nie jest łatwe (sama walczę z trądzikiem już od 15 lat), ale weź się ogranij i przestań biadolić.

Nie przejmuj się nie każdemu trądzik przeszkadza, mi na przykład nie :)

Macie rację. Szkoda czasu na zamartwianie. Łatwo nie jest, ale co zrobić. Skoro to leczę, dbam o siebie to nie jest moja wina że akurat ja mam z tym problem. Będę próbował żyć na całego i cieszyc się każdą chwilą. Może spotkam w końcu jakąś fantastyczną dziewczynę. Pozdrawiam