Mój facet nie dochodzi

Mój facet nie może dojść. Wiem, że go podniecam, ma erekcje ale nie ma wytrysku. Ostatnio kochaliśmy się ponad godzinę, w wielu pozycjach, zrobiłam mu orala, sama doszłam 2 razy a on w ogóle. Powiedział, że było mu bardzo przyjemnie ale orgazmu nie miał. Długo był sam i zaspokajał się masturbacją. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Czy zaprzestanie masturbacji sprawi, że odzyska zdolność do orgazmu i wytrysku we mnie lub podczas "loda"?

Twoj facet musi sobie rozbić nieświeże jajko na glowie i skoczyć z okna z przewiązanym do doniczki kuutasem :P doniczka musi być przyklejona plssteliną do parapetu ;) z pewnością odzyska sprawność :D

Zbadaj mu krew być może jest ćpunem :D

A Ty Amstaf zbadaj sobie głowę bo masz symptomy typowe dla debila :)

Myślisz pomarańczo, że mi tym pierrdem dogadałaś? :D Nie znasz mnie, uruchomiłaś się, a ja pierrdzę Ci w grzywkę słodko kwaśnym wypierrdem :P Dobrze Ci radze zbadaj go, ćpuny mają z tym problem :)

Nie jest ćpunem. Natomiast jeśli Ty jesteś facetem mógłbyś napisać coś sensownego i na temat.

To że pracuje na tokarce to nie znaczy że mozesz go obrażać skisła brejo (do amstafa)

:) tracę wiarę w ludzi, sami pożal się "zabawni" pseudoznawcy... Do tego komuś spodobał się mój nick i się podszywa :) Brawo przedszkolaki :)

Jade na odpust bede jutro

HankaTggg6 -- otworzyłaś konserwę, zrobiłaś to bez gipsu na paltzach, a więc zwichnełaś sobie paznokcie, które odleciały Ci jak bociany do ciepłych krajów :D W dodatku do rynej konserwy wrzuciłaś dwa kolo mąki i cztery konserwy myślałaś, jak rasowa biuurwa, że mrówka bigbitówka obsrra na widok Twojego przysmaku sedes :D pomyliłaś się juz po pierwszym bąku :D Facet ma problemy z prostatą, jednym z objawów tego syndromu jest narkomania, pusta torebko po herbacie :D

Amstaf ty mielony schabie z kością ogonową zadartą na południowy wschód od Szyszelewa zajmij sie sobą.

Powinnaś się cieszyć, z reguły to kobieta nie dochodzi w przeciwieństwie do faceta.

może po prostu pije !!! albo jakieś psychotropy bierze ....

Ja np po ranigaście nie dochodze ;(

Zbyt długo marszczył freda i teraz nie ma czucia. Jak nie będzie ciasno to nic z tego nie będzie.

Do Autorki: pójdź z nim do seksuologa :)

-Czy twój facet nadal wali konia,jeżeli tak to niech przestanie bo inaczej nie przy zwyczaji się do uścisku pochwy, -czy uprwiacie seks w prezerwatywie? -czy na początku jest gra wstępna,powinna być długa.!!!!!!! czy często robisz mu loda??? Proponuje OBRZEZANIE FACET przestanie walić konia,

definitywny koniec z trzepaniem wacka, troche go wstrzymaj (min. tydzień) a potem lodzik i jazda. na pewno dojdzie.

HankaTggg6 -- mlehehehe spięłaś się jak agrafka trzymająca obciągającą fałdy bieliznę, faldy tuszczu, którymi jesteś zamaskowana jak stary rozpędzony parowóz w dolinie śmierci :D

Ja Ci radzę wypróbować to; http://intymnosc.pl/aff/php/orgasm-controlgel-150ml-opzniajacy-powiekszajacy-wytrysk-p-1159.html najlepszy towar na rynku, wystarczy spojrzeć na opinie

przyzwyczail do ciasnej reki i teraz wilgotna szparka go specjalnie nie rusza.

no ciężka sprawa autorko. może chory fizycznie może zraniony emocjonalnie może nie otworzył sie przed tobą . sporo czynników polecam psychologa z powołania najlepiej jakiegoś . siebie nie polecam :D

Musi zaprzestać jazdy na ręcznym... Zrobi sobie dobrze 3 razy przed stosunkiem a potem beret..! Niech nie marszczy 'freda' przez 3-4 dni a potem niech Cie weźmie od tylca...

Juz i loda robilam tabletki tez mial worek mu masowalam i dalej nie moze dojsc