Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jaaaaaaaa

nie możemy się przyjaźnić bo on widzi we mnie

Polecane posty

Gość taka jaaaaaaaa

kobietę. Dzisiaj mi napisał, że mnie uwielbia. Często daje mi do zrozumienia, że mnie lubi. A dzisiaj wypił i napisał mi, że nie możemy się przyjaźnić bo widzi we mnie kobietę i zaczyna go to martwić. I żebyśmy zostali przy koleżeństwie. Świetnie się dogadujemy, bardzo go polubiłam ale mam teraz po ostatnim związku uraz i traktuje go jako kolegę. Dużo ze sobą rozmawiamy ale całkiem niewinnie. Poza tym on ma dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakolana
podobasz sie mu. co cie dziwi? przyjaznie damsko meskie nie istnieja na dluzsza mete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jaaaaaaaa
jego przyjaciółką jest moja dobra koleżanka. Przyjaźnią się od ponad 7 lat i ta relacja nigdy nie była zachwiana. Tylko on uważa, że z nią może się przyjaźnić bo nie widzi w niej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjaźń damsko męska istnieje. mam przyjaciela. ale nie widzę w nim faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jaaaaaaaa
ja też mam takiego przyjaciela na którego nie patrze pod innym kątem niż przyjaźń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moj "przyjaciel" mowil mi mase komplementow, ze mu sie podobam, ze jestem idealna i ze gdybysmy byli razem... ale zawsze sie asekurowal, ze on tak mowi, ale jestesmy przyjaciolmi (on zajety). Wlasciwie to poczulam sie urazona tym, bo mi chyba zaczelo zalezec. Zerwalam to, niech mowi tak swojej dziewczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakolana
ja mam taka swoja teorie ze kiedy 2 ludzi osobnych plci sie prawdziwie przyjazni to tylko kwestia czasu jest nim sie ze soba przespia. dlaczego? bo: - ludzie z natury chca z kims byc, wiec jezeli sa sami to od przyjazni do czegos wiekszego tylko 1 krok - nawet jezeli sa z kims to zawsze dochodzi do takiej sytauacji ze jest jakis kryzys w zwiazku, spedza sie wtedy sporo czasu z tym 'przyjacielem' i tez zmienia sie percepcja tej relacji - sytuacje oczywiste, ze 1 z przyjaciol od zawsze widzi to cos w tym drugim pomijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jaaaaaaaa
ja się nie chce mieszać w jego związek. Zastanawiam sie może powinnam to zakończyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakolana
sama tylko potwierdzasz to co napisalem. gdzies tam z tylu glowy podswiadomie czujesz do czego moze dojesc. pytanie czy jest sens sie przed tym bronic? tacy jestesmy.... 1. jezeli zerwiesz znajomosc to oboje bedziecie nieszczesliwi juz teraz. on bedzie czul sie winny. ty bedziesz sobie wkrecac ze to dla jego dobra. bedziesz czula sie winna za ta decyzje. 2. bedziesz kontynuowac znajomosc to czas pokaze. kto powiedzial ze jego obecny zwiazek to 'ten na cale zycie|?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jaaaaaaaa
ale ja i tak teraz nie jestem gotowa na jakiekolwiek relacje wykraczające poza przyjaźń bo zostałam skrzywdzona i chcę po prostu odpocząć, poukładać sobie. Na nowo uwierzyć w istnienie uczuć wyższych, w które zwątpiłam. Nie wiem. Ja boje się angażować emocjonalnie w cokolwiek i uciekam przed tym. I nie chcę psuć jego związku tak jak mówiłam. Najlepiej byłoby gdybyśmy się kolegowali i nie podejmowali takich tematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakolana
no to sie 'kolegujcie'. jezeli gosc jest kumaty to raczej o tym wie i nie oswiadczy ci sie w przyszlym tygodniu ;) na spokojnie :) nie rezygnuj z tego co masz teraz, bo za chwile zaczniesz sobie wkrecac ze nie dosc ze nie ma milosci to przyjazn tez nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jaaaaaaaa
mam nadzieje, że nadal będzie tak jak do tej pory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakolana
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będzie .............miałam przyjaciela, co prawda netowego 3 lata.Bardzo się zżyliśmy, ale ja mam męża i nigdy nie zmiarzam od niego odejść.Nagle po 3 latch zerwał kontkt, bo jestem mężatką.To bolało jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjaciel jest super, dopóki głęboko nie włoży...........serca w twoją przyjaźń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też utrzymuję z sąsiadką głębokie stosunki. Tak po przyjacielsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ma dziewczyne i pisze do ciebie takie flirciarskie teksty, nie najlepiej to o nim swiadczy, wspolczuje jego lasce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo facet ma wielkie serce. Miłości ma tyle że wystarczy dla dwóch kobiet. Albo i trech. Tak jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez uwazam,ze przyjazn damsko-meska nie ma racji bytu. Zawsze jedna ze stron bedzie chciala cos wiecej...to naturalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A od kiedy przyjaźń wyklucza się z seksem? Bo jakoś dziwnie piszecie, jakby to musiało się oddzielać, bo jak jest seks to już nie jest przyjaźń?! To nie można mieć przyjaciółki z którą od czasu do czasu pójdzie się do łóżka, bo obie strony mają na to ochotę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×