Która z Was jest gruba i nie chcę się odchudzać

tylko nie odmawia sobie przyjemnosci, je i korzysta z zycia ?

ja

ja - waze 51 kg

ja!

Według polskich i kafeteryjnych kryterii ja jestem gruba choć nie jestem i nie chcę się odchudzać. Mam większe branie niż jak byłam szczuplutka.

ja - przy czym jem bardzo zdrowo, ale tak lubię, zadnych konserwantow, koli, czipsow, macdoanlsdow, farbowanych slodyczy, tlustego miecha . prawei bez solii cukru. Choc jem racjonalnie , zawsze mam nadwage, widac mam taka a nie innna budowę, za to mam przyujemnosc z zycia i nigdy nie choruję.

Ja. Ważę 61 kilo. czuję się jak smok ale kocham jeść. Chcę by waga magicznie spadła do 55. Odchudzać się nie chcę.

160/68 czy jestem juz gruba ????

To już idzcię się wypocić z tłuszczu, to tylko wasza wina.

wal się. ja mam 175 wzrostu i tego tłuszczu mam niewiele. co z tego że moja wina, ale co pojadłam to moje, a za miesiąc będę znowu chuda. Grunt to wczesna reakcja...

Mam 30lat i zawsze bylam szczupla,

nmnj- a co to znaczy szczupła? bo ja widzisz BMI mam w super normie niektórzy dziwią się- jaka jesteś chuda.. ale ja tak nie uważam, bo w biodrach chcę mieć 90 cm.

Nosilam 36.Teraz 38,ale dzinsow nie domykam :(

Mam wielki brzuch

Niektórzy nawet po schunięciu mają w więcej w biodrach a tłuszczu zero ;) taka budowa i tyle.