Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Prosze poradzcie mi cos

Polecane posty

Gość gość

Spotkalem sie niedawno z dziewczyna i pierwsze spotkanie w moich oczach srednio z mojej strony wypadlo no ale..pokomplikowalo sie troche. Wiem ze ona raczej bedzie chciala sie ze mna dalej spotykac. Niestety nie pocalowalem jej ani nic nawet za reke nie zlapalem a mialem okazje i teraz troche zaluje. dodam ze nie jestesmy z jednej miejscowosci. i pytanie takie; Co z nia robic na 2spotkaniu takiego abym mogl ja zlapac za reke i na pozegnanie lub wczesniej jesli bedzie taka mozliwosc pocalunku? nigdy jeszcze nie mialem dziewczyny ani sie nie calowalem i mam taki problem ze nie moge dotknac dziewczyny..Tzn. tak jakbym sie tego bal:( ona mnie pare razy dotknela. Moze jakies rady jak sie nie krepowac i zlapac ja? a pocalunku tez sie troche boje no ale jak juz sie odwaze to co po pocalunku powiedziec? I jeszcze jedna sprawa o czym rozmawiac na 2 spotkaniu? jakimi tematami ja zainteresowac? Niestety jestem niesmialy ale tylko dla nowo poznanych ludzi jesli juz sie poznam dobrze to juz jest spoko no ale.. Prosze o pomoc bardzo chcialbym aby mi z nia wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oto nadlatuje pomoc :) Czy ta dziewczyna należy do osób pewnych siebie, odważnych? Bo jesli tak, to ona pewnie na drugim spotkaniu przejmie znów inicjatywę :) O pocałunek się nie pytaj :) Możesz wpierw ją pocałować w policzek. Jak będziesz blisko siebie iść, to mozesz ją delikatnie złapać za dłoń i się do niej uśmiechnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu pojdz z nia na jakis dluuugi spacer, najlepiej wieczorem, na pewno natrafisz na taka okazje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze nie do konca do odwaznych ale ona nie przejela inicjatywy ja to jakos ciaglem no ale teraz to ja nie wiem za bardzo co mowic;/ mialem duzo okazji do zlapania jej za reke poniewaz spedzilem z nia praktycznie caly dzien z 10godzin. no i wlasnie na 2 spotkaniu planuje zrobic to lepiej no i zrobic ten krok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego to złapanie za rękę jest takie ważne dla ciebie? spokojnie, na wszystko przyjdzie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem dlaczego... po prostu ona jest dziewczyna kurcze nie wiem jak to powiedziec ale inna niz wszystkie. jest bardziej spokojna i mysle ze powazniejsza. no i fakt ze nie mialem dziewczyny jeszcze to tez ze chcem ja za reke potrzymac bo nie wiem jak to jest a chcialbym bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak wam sie razem rozmawia? mysle, ze skoro spedziliscie wspolnie 10 godzin to chyba niezle :) takze nie martw sie, co bedziesz mowil na drigim spotkaniu, bo jak sie zobaczycie, to tematy wyjda same z siebie. mozecie sobie opowiedziec co robiliscie w tym czasie, kiedy sie nie widzieliscie i mnostwo innych rzeczy. co do lapania za reke i dotykania, to tez sie tym nie zamartwiaj, bo takie sprawy powinny wyjsc same z siebie, spontanicznie. jezeli z natury masz opory przed kontaktem fizycznym, to tez nie rob nic na sile. czasem lekkie musniecia, chwilowe objecia na spacerze, poklepanie po ramieniu, sa bardziej naturalne niz jakies zaplanowane zlapanie za reke. a pocalunek? zdecydowanie mozesz jej dac lekkiego, radosnego calusa w policzek na powitanie, a potem wszystko sie samo potoczy ;) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm jak sie rozmawia.. no tak fajnie ogolnie to jest mila osoba i w ogole. jak mielismy o czym rozmawiac to bylo fajnie ale z drugiej strony to ja ciagle probowalem ciagnac te rozmowy ona cos nie bardzo... no te 10godzin spedzilismy ale tez sporo czasu w ciszy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×