Gość gość Napisano Sierpień 4, 2013 ja miałem parę lat temu miłą przygodę ze szwagierką. Otóż był sylwester i o północy poszliśmy do okna zobaczyć jak petardy puszczają. Ni z tego ni z owego szwagierka zaczęła dobierać się do mojego rozporka szukając moje przyrodzenie. Jak poczułem jej dłoń to zesztywniał mi szybko ona go wydostała sprawną rączką na zewnątrz i wytrzepała mi go szybciutko, dodam że obok nas stała teściowa ale ciemność zamaskowała zdarzenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach