Do osób w związku

Czy wysyłacie sobie na dzień dobry i na dobranoc esemesy / ile esemesów w tygodniu / ?

Na dzień dobry to ja swojej kobiecie daję buziaczka a i na dobranoc też .

mnie te esemesy powitalno - dobranockowe zawsze wkurzały na maksa. To tylko generowanie kosztów.

Fakturę VAT za usługę poranny SMS jej wystaw

nie lubię szopek.widzimy się w tygodniu i starczy.

Tak, wykosztowuje się 2grosze dziennie, żeby zapytać męża, który jest w delegacji czy już wstał i żeby życzyć mu dobrej nocy.

Tak wysyłamy sobie na dzień dobry. To bardzo miłe i pokazuje że myslimy o tej drugiej osobie. :-)

Na dzień dobry zawsze i dobranoc także. To już zależy od tego jak bardzo zacieśnione są więzy między partnerami. Jedni wola luźniejsze związki drudzy poza sobą świata nie widzą. :) Ja należę do tych drugich i nie wyobrażam sobie nie napisania sms na dzien dobry lub wieczorem z dobranoc. Kocham mojego mężczyznę i będę go rozpieszczać ile sił daje mi ta miłość :) Trzeba umieć na wszelakie sposoby umieć rekompensować sobie brak mieszkania razem. :)

"Jesteś moją pierwszą i ostatnią myślą dnia" A te sms tylko to potwierdzają ;)

mieszkamy w innych krajach, ale codziennie jestesmy na gadu od rana i piszemy w wolnej chwili...:) tak jakbyśmy byli obok siebie.